profil

Trudności w odbudowie i integracji Polski po I Wojnie Światowej

Ostatnia aktualizacja: 2022-04-04
poleca 84% 2763 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, dnia 11 listopada 1918 roku, i po zakończonych walkach o granicę zaczęły się starania o integrację narodu polskiego. Głównym i zarazem największym problemem, który stał na drodze, był wielonarodowy charakter II Rzeczypospolitej. W całym kraju Polacy stanowili zaledwie 69% całej populacji. Mniejszości narodowe, które występowały w większości to: Ukraińcy (ok. 14%), Żydzi (ok. 8%), Białorusini (ok. 6%) i Niemcy (ok. 4%). Najmniejszy odsetek stanowili: Litwini, Rosjanie, Ormianie, Czesi i Słowacy.

Każdy obywatel Rzeczypospolitej (bez względu na narodowość) miał równe prawa i pełnię praw wyborczych. Działało wiele ugrupowań ukraińskich, żydowskich, białoruskich i niemieckich (głównie gospodarcze, kulturalne i sportowe), których przedstawiciele (nie tylko) w niemałej ilości zasiadali w sejmie. Mimo to na „stołkach” można było zobaczyć najczęściej Polaków, którzy mieli nie małe problemy zwłaszcza na wschodzie kraju gdzie ludność niepolska stanowiła większość i postrzegała władze jako „obcych”.
Stosunek do mniejszości narodowych często był związany z sympatią jaką obdarzano daną partię polityczną. Członkowie i zwolennicy endecji chcieli zbudować państwo narodowe. Planowali spolonizować Słowian (Ukraińców i Białorusinów), a Żydów i Niemców z czasem internować poza Polskę. Popierali hasło: „Polska tylko dla Polaków”. Natomiast Polska Partia Socjalistyczna dążyła do asymilacji ludności niepolskiej w celu wspólnej pracy na rzecz państwa z zachowaniem odrębności narodowej.
W pierwszym dziesięcioleciu na Pomorzu i w Wielkopolsce likwidowano niemieckie własności ziemskie. Dzięki postanowieniom traktatu wersalskiego wywłaszczano niemiecki posiadłości i majątki ziemskie i przekazywano je Polakom. Dzięki tym zabiegom odsetek użytków rolnych w posiadaniu Niemców uległ - w ciągu trzynastu lat - redukcji z 50% do 29%. Państwo niemieckie poczuło się urażone tymi zachowaniami i zaczęło prowadzić propagandę przeciw Polsce.
Do najczęstszych konfliktów dochodziło w sprawach szkolnictwa. Wbrew protestom mniejszości narodowych, uchwalono ustawę, wprowadzającą na wschodzie typ szkoły dwujęzycznej, w której dzieci polskie i niepolskie miały się wspólnie uczyć. Połowa godzin lekcyjnych miała być przeprowadzana w języku polskim, a druga połowa w języku mniejszości narodowych.
W zachodniej części kraju dominowały niemieckie prywatne szkoły. Polskie dzieci często były posyłane do nich ze względu na nacisk niemieckich pracodawców swoich rodziców. Nauka w takiej szkole często kończyła się germanizacją więc rząd zaczął przeciwdziałać temu zjawisku poprzez ograniczenie sieci szkół niemieckich i utrudnianie naboru dzieci do szkół. Niemcy odebrali to jako dyskryminację i zaczęli kierować skargi do Ligi Narodów. Polska opinia publiczna odebrała to jako atak i próbę kompromitacji państwa polskiego w oczach innych narodów.

W kwestiach polsko–żydowskich często dochodziło do antagonizmów jeszcze w czasie zaborów. W okresie dwudziestolecia międzywojennego nie doszło do ich poprawy. Żydzi odgrywali dużą rolę w życiu gospodarczym (głównie w handlu) kraju, oraz stanowili duży odsetek pracowników umysłowych, co utrudniało możliwość awansu życiowego Polaków. Najczęściej do kłótni i sprzeczek dochodziło na uczelniach, gdzie młodzież żydowska stanowiła dużą część słuchaczy (rok akademicki 1921/22 ok.24%). Polscy uczniowie domagali się zredukowania ilości żydów na uczelniach (zasada numerus clausus) lub ich całkowitego usunięcia (zasada numerus nullus). Młodzi narodowcy wymuszali na studentach żydowskich zasiadania w osobnych ławkach (getto ławkowe).

Niechęć ludności niepolskiej (głównie Ukraińców) do Polski i Polaków była tak duża, że zostały utworzone ugrupowania, które działały na szkodę państwu. W 1920 roku zostały utworzone: Ukraińska Organizacja Wojskowa (UWO), która miała charakter bojówki i walczyła o niepodległą Ukrainę oraz Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). Obie organizacje miały duży wpływ na młodych Ukraińców, których werbowali w swoje szeregi i przeprowadzali zamachy skierowane przeciwko państwu polskiemu i ich rodakom, współpracujących z Rzeczpospolitą. Dochodziło do licznych podpaleń domów polskich (w południowo–wschodniej Polsce) oraz zamachów na życie (w latach 1921 – 1939 dokonano 5 ataków bombowych i 63 zamachy na życie ludzkie). Ukraińska konspiracja była wspierana przez wywiad niemiecki.
Oba ugrupowania były zwalczane, jednak bez skutku. Dopiero w roku 1930 przy użyciu dużych oddziałów wojskowych i policyjnych, członkowie UWO–OUN zostali spacyfikowani. Sposób w jaki tego dokonano spotkał się ze sprzeciwem i oburzeniem części opinii publicznej. Wracając do działalności UWO–OUN, była ona mocno krytykowana przez greckokatolickiego metropolitę Andrzeja Szeptyckiego.

Osobiście uważam, że integracja narodowa była utrudniona poprzez dużą liczbę różnych narodowości w Rzeczpospolitej, dlatego też w tej kwestii opowiadam się za Narodową Demokracją, która dążyła do jednolitego społeczeństwa, nad którym łatwiej można by było sprawować władzę. Mogło by to również poprawić stan gospodarczy państwa, który bardzo kulał w tamtych czasach.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (2) Brak komentarzy

Dzięki, bardzo mi się przydała;)

nie no praca dobra i naprawde mi sie przydala ;)
Pozdrowka!

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 4 minuty

Ciekawostki ze świata