Pierwszym prezydentem Polski za czasów II Rzeczpospolitej, był Gabriel Narutowicz. Został zaprzysiężony 11 grudnia 1922 roku. Niestety, już 16 grudnia został zamordowany, podczas otwarcia wystawy dzieł sztuki, w czasie rozmowy z posłem angielskim. Zastrzelił go nastawiony prawicowo (Narutowicz był sztandarową postacią lewicowej części Sejmu) Eligiusz Niewiadomski, który podczas procesu przyznał, że najpierw chciał zabić Józefa Piłsudskiego.
Już w cztery dni po śmierci Narutowicza – 20 grudnia 1922 roku, Zgromadzenie Narodowe wybrało na Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego – również bliskiego przyjaciela Piłsudskiego. Ten jednak, po czterech latach, samodzielnie złożył urząd w wyniku zamachu stanu przeprowadzonego przez Józefa Piłsudskiego. Miało to miejsce 14 maja 1926 roku. Wojciechowski długo jeszcze cieszył się dobrym zdrowiem. Zmarł dopiero w roku 1953 w Gołąbkach, obok Warszawy. Miał 84 lata.
4 czerwca 1926 roku Zgromadzenie wybrało na prezydenta Ignacego Mościckiego. Był to wybitny chemik i elektrochemik. Posiadał doktoraty honoris causa wielu uczelni europejskich. Wykładał na różnych zagranicznych uniwersytetach. Sam ukończył wydział chemii na Politechnice w Rydze. Cieszył się dużą sławą wśród naukowców. Swą siedziba uczynił Zamek Królewski. 9 maja 1933 roku wybrano go na drugą kadencję. Zakończył ją we wrześniu 1939 roku, internowany w Rumunii. Zdążył przekazać swój urząd Władysławowi Raczkiewiczowi. Zmarł 2 października 1946 roku pod Genewą.
W 1947 roku rozpoczęły swoją działalność dwa równoczesne rządy. Jeden w Polsce, przy protekcji rosyjskiej, drugi na Wychodźstwie, w Anglii.
W kraju, w roku 1947, prezydentem został Bolesław Bierut. Stało się to dokładnie dnia
4 lutego. W 1952 roku jednak funkcję prezydenta zastąpiono funkcją przewodniczącego Rady Państwa. Jeszcze w tym samym roku Bieruta, jako przewodniczącego Rady państwa zastąpił Aleksander Zawadzki (1952-1964). A po nim kolejno Edward Ochab (1964-1968), Marian Spychalski (1968–1970), Józef Cyrankiewicz (1970-1972), Henryk Jabłoński (1972-1985) oraz Wojciech Jaruzelski (1985- 1989).
Prezydenci na Wychodźstwie...
Władysław Raczkiewicz po objęciu urzędu prezydenta, mianował premierem generała Władysława Sikorskiego. Gdy ten zmarł, został nim Stanisław Mikołajczyk. Na konferencji w Jałcie odmówiono uznania polskiemu rządowi na uchodźstwie. Dnia 6 czerwca 1947 roku, Raczkiewicz zmarł, przekazując prezydenturę Augustowi Zaleskiemu.
August Zaleski był najdłużej urzędującym spośród wszystkich prezydentów. Objął urząd na emigracji, w czerwcu 1947 roku. Na premiera powołał generała Tadeusza Bora-Komorowskiego. Gdy upłynęło 7 lat jego kadencji, przedłużył ją na czas nieokreślony. Do zwolenników Zaleskiego należał Cat-Mackiewicz, który został premierem po śmierci Bora-Komorowskiego. Władysław Anders z kolei, wypowiedział prezydentowi posłuszeństwo. August Zaleski zmarł w kwietniu 1972 roku, po 25 latach rządów, wyznaczając na swego następcę Stanisława Ostrowskiego.
Stanisław Ostrowski z zawodu był lekarzem. Służył w armii austriackiej, był prezydentem Lwowa, pod dowództwem Władysława Andersa brał udział w kampanii włoskiej. Po wojnie pracował jako lekarz. Prezydentem został 9 kwietnia 1972 roku. Po siedmiu latach oddał urząd Raczyńskiemu. Zmarł w 1982 roku.
Edward Raczyński po przejęciu władzy od swojego poprzednika w marcu 1979 roku, od razu zapowiedział, że ustąpi ze stanowiska po upływie siedmiu lat. Rzeczywiście 8 kwietnia 1986 zaprzysiężony został jego następca - Kazimierz Sabbat. Długoletni harcerz pragnął zjednoczenia rządu na emigracji. Po ukończeniu kadencji chciał przekazać władzę następcy w kraju. Zmarł 19 lipca 1989 roku.
Tego samego dnia pierwszym prezydentem po długoletnim okresie emigracji został Wojciech Jaruzelski (pierwotnie pełnił on funkcję przewodniczącego Rady Państwa). Zwyciężył najmniejszą możliwą większością głosów wśród Zgromadzenia Ludowego. Swą funkcję pełnił do grudnia 1990.
Lech Wałęsa został pierwszym prezydentem wybranym w demokratycznych wyborach powszechnych. Objął urząd 23 grudnia 1990 roku (wybrany 9 grudnia). Po pięcioletniej kadencji przegrał 3%-ową różnicą głosów z Aleksandrem Kwaśniewskim. Kwaśniewski w 2000 roku został wybrany na drugą kadencję (53,9% głosów już w I turze), która trwa do dziś.