POCZĄTKI MUZYKI
Muzyka najprawdopodobniej towarzyszyła człowiekowi od zawsze, na podstawie obserwacji prymitywnych plemion możemy stwierdzić, że należy ona do najbardziej podstawowych, egzystencjonalnych potrzeb człowieka. Praktycznie każda, zarówno współczesna, jak i starożytna kultura posiada własną muzykę, nawet jeśli jest ona bardzo prymitywna i odległa od obecnych kanonów tej dziedziny.
Prawdopodobnie od samych początków powstania muzyki dzieliła się ona na dwa odrębne nurty – sacrum i profanum. Podział taki przetrwał w prawie niezmienionej formie do czasów współczesnych. Muzyka sacrum związana była z wiarą, kultem. Wykonywano ją podczas ważnych uroczystości związanych z oddawaniem czci bogom a dostęp do jej tajników mieli jedynie kapłani i osoby ważne w hierarchii danej społeczności. Dziedzina ta traktowana była poważnie, rozwijano ją, dzięki czemu z czasem stawała się coraz bardziej profesjonalna. Sfera profanum (świecka) dotyczyła życia codziennego, nie związanego z kultem i duchowością. Odznaczała się spontanicznością, odzwierciedlającą ludzkie radości i smutki. Możemy się domyślić, że inspirację czerpano głównie z dźwięków przyrody.
Początkowo, u prymitywnych plemion, najważniejszym elementem muzyki był rytm, operujący na dźwiękach o nieokreślonej wysokości. Śpiew występował wespół z tańcem i grą na prymitywnych instrumentach perkusyjnych jak bębny, kołatki czy grzechotki. Wiedza na temat tej dziedziny życia pierwszych ludzkich społeczności to niestety głównie tezy i domysły, ponieważ brak jest konkretnych świadectw na ten temat. Nieliczne malowidła i rzeźby przedstawiają muzyków z prostymi instrumentami. Brak jest jakichkolwiek zapisów, muzyka również bardziej rozwiniętych kultur jak Starożytny Egipt czy Grecja, była improwizowana i przenoszona z pokolenia na pokolenie drogą ustną. Z tego powodu nie było możliwe jej ujednolicenie, a rozwój dokonywał się poprzez zmienność w zależności od aury kulturowej różnych społeczności i pokoleń.
Jedną z pierwszych technik, jakie wykształciły się w Starożytności była heterofonia, czyli prymitywna technika polifoniczna, polegająca na równoczesnym wykonywaniu melodii i jej wariantów przez różne głosy.
MEZOPOTAMIA
Już około 3000 r. p.n.e. istniała bardziej złożona społeczność ludzka, stworzona przez Sumerów. Mimo, iż obszar ten targany był ciągłymi wojnami i migracjami ludności, wiele dziedzin zostało ujednoliconych i rozwiniętych. Po raz pierwszy pojawiła się profesja muzyka zawodowego, odpowiednio wyszkolonego w swym fachu. Muzycy ci byli bezpośrednio związani z kultem, byli być może kapłanami. Muzyka nie była popularna i towarzyszyła jedynie ważnym ceremoniom.
Wykopaliska archeologiczne doprowadziły do odkrycia instrumentów muzycznych cywilizacji Sumerów i Babilończyków. Są to między innymi proste harfy kołowe i paraboliczne, różne instrumenty perkusyjne, a także instrumenty bardziej skomplikowane jak liry i lutnie. Wiedza Babilończyków z zakresu matematyki pozwoliła im zauważyć zależność między długością struny a wysokością dźwięku. Na podstawie wizerunków harf asyryskich ustalono także, że już w Mezopotamii próbowano podzielić oktawę na mniejsze interwały według pewnych reguł teoretycznych.
EGIPT
Stabilna sytuacja polityczna tego Państwa niewątpliwie sprzyjała rozwojowi kultury, a więc i muzyki. Podobnie jak w innych kulturach starożytnych, także w Egipcie największą wagę przykładano do muzyki związanej z kultem i obrzędami. Z obrzędami ku czci bogini Hathor związana była gra na sistrum, oraz innych instrumentach perkusyjnych. Rytmicznej i żywiołowej muzyce towarzyszył taniec, często bardzo wymyślny, wręcz akrobatyczny.
W Egipcie znano większość instrumentów z Mezopotamii, liry, harfy i inne instrumenty strunowe wyglądały niemal identycznie. Grano również na instrumentach dętych – różnego rodzaju obojach i fletach, znane były także blaszane trąby wojskowe służące głównie sygnalizacji. Ważnym elementem egipskich ceremonii był śpiew, przyjmujący często formę recytacji lub lamentu. Egipcjanie muzykowali też dla przyjemności, śpiewali oraz grali na prostych instrumentach, np. fletach trzcinowych, z których później rozwinęła się fletnia pana.
GRECJA
Osiągnięcia Starożytnych Greków w dziedzinie nauki były na tyle wielkie, że czerpały z nich praktycznie wszystkie późniejsze kultury. To grecy po raz pierwszy zaczęli zastanawiać się nad prawami rządzącymi światem, a ich dociekliwość przyniosła znaczne postępy również w rozwoju muzyki. Sztuka grecka rozwinęła się z egipskiej i fenickiej, była najczęściej synkretyczna, muzykę łączono ze słowem i ruchem. Formy i gatunki muzyki greckiej nierozerwalnie łączą się z formami literackimi. Peanom, elegiom i odom towarzyszy często gra na różnego rodzaju instrumentach, a śpiew podlega poetyckim miarom rytmicznym. Strukturami czysto muzycznymi były nomoi, stałem schematy melodyczne, według których recytowano pieśni. Rozwój muzyki wokalnej, także chóralnej, jest związany z powstaniem dramatu oraz z zawodowymi poetami-śpiewakami, o których pisze między innymi Homer.
Znaczne osiągnięcia mają też grecy w instrumentalistce. ogólne zasady budowy instrumentów strunowych i dętych przejęli od poprzedników, wprowadzili do nich jednak wiele udoskonaleń i odmian. Typowymi instrumentami pochodzącymi z kultury greckiej są kithara, podobna nieco do liry, i aulos, instrument dęty, na którym gra wymagała szczególnej techniki. W dalszym ciągu występuje silny związek muzyki ze sferą Bogów, niektórym Bogom greckim przypisywano wynalezienie poszczególnych instrumentów. Dobrym przykładem jest tutaj popularny do dziś instrument- fletnia Pana, według greckich mitów wynaleziona bądź używana przez bożka Pana. Inna nazwa tego instrumentu to Syrniks, wzięta od imienia ukochanej Pana.
Grecy mieli też znaczny wpływ na rozwój teorii muzyki, jako pierwsi próbowali użyć notacji muzycznej. Notacja instrumentalna wykorzystywała litery alfabetu fenickiego, a wokalna alfabetu jońskiego. Powstały też określone skale i tetrachordy różniące się od siebie budową. Według teorii ethosu rytmy, skale, tetrachordy i instrumenty miały właściwy im ethos – wpływ na duszę słuchacza.
RZYM
Podobnie jak inne dziedziny kultury, także i muzykę Rzymianie przejęli od Greków. Jednak inaczej niż w Grecji, tutaj muzyka miała charakter użytkowy, służyła przyjemności słuchaczy. Mimo, iż nie była silnie związana z religią, muzycy mieli wysoki status społeczny. Grano i śpiewano na igrzyskach, widowiskach, przyjęciach, weselach i pogrzebach, a bogaci Rzymianie miewali niewolinków-muzyków. Muzyka ludowa rozwinęła się do tego stopnia, że własne pieśni mieli przedstawiciele konkretnych zawodów. Największy rozwój dokonał się jednak w muzyce wojskowej, związanej z blaszanymi instrumentami dętymi. Instrumenty i zwroty melodyczne były ściśle związane z działaniami wojskowymi oraz obrzędami na uroczystościach wojskowych. Używano różnego rodzaju trąb i rogów, wykonanych najczęściej z brązu.
CHINY
Kultura dalekiego wschodu odznaczała się dużą odrębnością w stosunku do innych kultur starożytnych. Muzyka była tutaj ściśle powiązana z religią i filozofią, a te narzucały jej sztywne, konserwatywne ramy pełne nakazów i zakazów. Najbardziej charakterystyczny dla muzyki chińskiej jest jej wyraźny, pentatoniczny system tonalny, który kultywowany jest w Chinach do dziś. Stosowano też charakterystyczne efekty dynamiczne i rytmiczne, takie jak głośne uderzenia gongów, oraz elementy ilustracyjne, np. naśladowanie śpiewu ptaków. Szczególną wagę przykładano do związków z naturą, w zależności od pór roku ustalano różny skład zespołów muzycznych oraz strój instrumentów. Mimo stosowania wielu instrumentów strunowych (np. cytra) i dętych (np. szeng -organki ustne), najbardziej znaczącą rolę w utworach ma słowo.