Atak hitlerowskich wojsk na Polskę przeprowadzony 1 września 1939 roku był zaskoczeniem dla wszystkich. Nikt nie był przygotowany na atak tak silnego państwa jakim były Niemcy. Wszystkie jednostki wojskowe były w trakcie rozbudowy i przezbrojenia. Niektóre jednostki klika miesięcy wcześniej zostały przetransportowane, np. do Wielkiej Brytanii gdzie miały być „ulepszone”. Tak więc polski wojsko miało bardzo mało broni, jednostek pływających czy samolotów. Jednak w czasie wojny Polska otrzymała od sojuszników wiele dobrego sprzętu. Nie jednak sam sprzęt się liczył. Mimo małego uzbrojenia, wojsko polskie było dobrze wyszkolone np. polscy lotnicy, którzy brali udział w wielu walkach w Europie i Afryce. W czasie II wojny światowej polskie wojsko dzieliło się na 3 formacje zbrojne. Były to: Marynarka Wojenna, Lotnictwo i Wojska Lądowe.
Polska Marynarka Wojenna
Polska Marynarka Wojenna w zetknięciu z potęgą przeciwnika mogła jedynie prowadzić działania obronne w ograniczonym zakresie, ponieważ była w czasie rozbudowy. Baterii dział najcięższych kal. 305 mm nie zdołano zamówić na czas. Planowano także wzmocnienie artylerii nadbrzeżnej 8 działami kal. 130 mm, które miały zostać wymontowane z niszczycieli ORP "Burza" i "Wicher", w celu przezbrojenia tych okrętów.
Polska Marynarka Wojenna na kilka dni przed atakiem hitlerowskich Niemiec na Polskę wysłała w ramach akcji "Pekin" 3 niszczyciele (ORP "Burza", ORP "Błyskawica" i ORP "Grom") do Wielkiej Brytanii, gdzie miały współpracować z flotą brytyjską. W dniu 31 sierpnia 1939 roku Polska Marynarka Wojenna składała się z następujących jednostek:
· trzy francuskie okręty podwodne: - ORP "Żbik" - ORP "Wilk" - ORP "Ryś"
· dwa holenderskie okręty podwodne (ORP "Orzeł" i "Sęp")
· niszczyciel ORP "Wicher"
· stawiacz min ORP "Gryf"
· 6 trałowców: - ORP "Mewa" - ORP "Jaskółka" - ORP "Czajka" - ORP "Czapla" - ORP "Żuraw" - ORP "Rybitwa"
· 2 kanonierek (ORP "Generał Haller" i ORP "Komendant Piłsudski")
· 2 okręty-bazy (ORP "Gdynia" i ORP "Gdańsk")
· okręt hulk (eks krążownik) ORP "Bałtyk"
· okręty szkolne: - ORP "Mazur" - ORP "Nurek" - ORP "Wilia"
· okręt-cel "Ślązak"
· okręt hydrograficzny ORP "Pomorzanin"
· 4 holowniki ("Lech", "Wanda", Sokół", "Krakus")
· 2 okręty-cysterny ("Kujawiak" i " Podhalanin")
· Rozpoczęto także budowę we własnych stoczniach dwóch niszczycieli ("Orkan" i "Huragan"), jednak do wybuchu wojny prace nie posunęły się daleko. Przygotowane na poszycie płyty pancerne zostały wykorzystane do budowy pociągu pancernego "Smok Kaszubski".
Ogólny tonaż floty wojennej osiągnął blisko 30 tys. ton, w tym tonaż floty wojennej wynosił 16 751 ton. Główną bazą marynarki był port na Helu.
Częścią składową Marynarki Wojennej była też pińska flotylla rzeczna, Morski Dywizjon Lotniczy, Morskie Dywizjony Artylerii Przeciwlotniczej, Lądowa Obrona Wybrzeża i placówka polska na Westerplatte.
Flotylla Pińska Polskiej Marynarki Wojennej w roku 1939 składała się z:
· 6 monitorów ("Horodyszcze", "Kraków", "Pińsk", "Toruń", "Warszawa" i "Wilno")
· 3 kanonierki ("Zaradna", "Zawzięta" i "Zuchwała")
· okręt sztabowy "Admirał Sierpinek"
· uzbrojony statek "Generał Szeptycki"
· 2 okręty plot ("Hetman Chodkiewicz" i "Generał Sikorski")
· ciężki kuter uzbrojony "Nieuchwytny"
· 12 kutrów uzbrojonych ("KU1" - "KU7", "KU21" - "KU24", "KU30")
· 9 lekkich kutrów uzbrojonych ("LKU16" - "LKU19", "LKU25" - "LKU29")
· 8 trałowców ("T1" - "T8")
· stawiacz min "Mątwa"
· statek szpitalny "Generał Sosnkowski"
Ponadto w skład Flotylli Pińskiej wchodziła jeszcze Rzeczna Eskadra Lotnicza (REL), wydzielona z Morskiego Dywizjonu Lotniczego jako samodzielny pluton rzeczny. Miejscem jej stacjonowania był Pińsk.
Organizacja Morskiego Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej (MDAPlot) wyglądała następująco:
· 1 MDAPlot (Gdynia)
· 4 baterie dział wz. 2224 (po dwa działa w baterii)
· bateria dział kal. 40 mm (4 działa ze strefy wolnocłowej)
· 3 komp. plot ckm
· 2 MDAPlot (Hel)
· 3 baterie dział wz. 2224 (po dwa działa w baterii)
· bateria dział 40 mm (8 działek)
· bateria dział 40 mm (4 działa ze strefy wolnocłowej)
Lądowa Obrona Wybrzeża (LOW) liczyła:
· 585 oficerów i około 15 tysięcy podoficerów i szeregowców
· 10 760 karabinów powtarzalnych
· 232 rkm, 45 lkm, 196 ckm i 6 nkm kal. 13, 2 mm
· 18 granatników i 16 moździerzy
· 15 armatek przeciwpancernych
· 29 dział artyleryjskich kal. 75 - 105 mm
Załoga Helu, która w lecie 1939 roku została wzmocniona baonem KOP, w przede dniu wybuchu wojny liczyła niewiele ponad 2 500 żołnierzy a dysponowała 42 działami przeciwlotniczymi, nadbrzeżnymi i przeciwpancernymi, 11 granatnikami i moździerzami oraz 124 karabinami maszynowymi.
Lotnictwo
Polskie Lotnictwo morskie do roku 1939 nie stanowiło żadnej siły. Dysponowało jednym zaledwie dywizjonem, który składał się z eskadry szkolnej i liniowej, wyposażonych w samoloty typu R-XIII. Przed wojną zdołano zamówić 6 sztuk włoskich wodnosamolotów typu Cant Z-506 B, lecz do 31 sierpnia przybył tylko jeden egzemplarz i to w dodatku bez uzbrojenia.
1 września 1939 roku polskie jednostki bojowe dysponowały siłą wyjściową w liczbie 392 sprawnych samolotów. W trakcie działań wojennych otrzymały 38 samolotów jako uzupełnienie. W walkach brało udział 159 polskich myśliwców typu PZL P. 11 i PZL P. 7, zwanych popularnie „pezetelkami”. Samoloty te były zwrotne, co w połączeniu z mistrzowskim opanowaniem pilotażu, pozwalało im walczyć nawet z kilkakrotnie liczniejszym przeciwnikiem. Mimo znacznej przewagi Luftwafe, nasze myśliwce zestrzeliły nad polskim niebem 147 samolotów, tracąc w walkach zaledwie 53 własne. Niestety przynajmniej tyle samo maszyn ulęgło zniszczeniu z powodu braku części zamiennych oraz paliwa, podczas przymusowych lądowań i pośpiesznego odwrotu.
W walkach powietrznych pod niebem Francji, jedyna w pełni polska formacja był dywizjon 1145,, Warszawski’’. Nasi piloci walcząc na bardzo słabym sprzęcie zestrzelili wówczas 51 maszyn wroga.
Podczas słynnej Bitwy o Anglię, spośród niewielu pilotów RAF-u ponad 230 nosiło na rękawach mundurów napisy POLAND. Pierwsze grupy polskich lotników przybyły do Wielkiej Brytanii w grudniu 1939 r. Piloci polscy podzieleni zostali na dywizjony. Polscy piloci zanotowali 203 pewne, 35 prawdopodobnych strąceń, oraz 36 ciężkich uszkodzeń samolotów wroga, czyli 13 procent wszystkich zestrzeleń w bitwie. 110 pewnych strąceń zanotował sam 303 dywizjon. Po bitwie Churchill powiedział: "Nigdy tak wielu nie zawdzięczało aż tyle tak nielicznym".
Polskich pilotów wysłano również w nieco cieplejsze rejony, czyli do Afryki. Oficjalnym tego powodem być "zdobywanie doświadczeń taktycznych w użyciu lotnictwa". W rzeczywistości chodziło raczej o stworzenie możliwości do walki z Luftwafe, której samolotów nad Anglią już się prawie nie spotykało. Dla naszych myśliwców pojawiła się nowa okazja spożytkowania bojowego temperamentu. 28 marca tamtejsza ludność po raz pierwszy mogła się przekonać co naprawdę potrafią nasi lotnicy. Kapitan Skalski i porucznik Horbaszewski zestrzeliwując po jednym niemieckim bombowcu zapoczątkowali długą i mnogą serię polskich zwycięstw. Lista pilotów z zestrzelaniami rosła bardzo szybko najczęściej powtarzały się podczas całej wojny nazwiska: Horbaszewski, Skalski, Król, Drecki, Sporny. Ze względu na strzeleckie umiejętności i sztukę walki, polską eskadrę zaczęto nazywać "CYRKIEM SKALSKIEGO".
Wojska Lądowe
Piechota
Piechota była podstawową bronią od września 1939 roku. W jej skład wchodziło wojsko regularne zorganizowane w wielkie jednostki oraz oddziały Obrony Narodowej i Korpusu Ochrony Pogranicza. Podstawowym związkiem piechoty była dywizja. Wojsko polskie na stopie pokojowej liczyło 30 DP, które zorganizowane były w 10 Dowództw Okręgów Korpusów (po 3 DP w każdym). Chociaż zamierzano na drodze mobilizacji podnieść liczbę DP do 40, to możliwości były o wiele większe. Rezerwy ludzkie pozwalały nam na wystawienie około 65 dywizji, jednak dla tak dużej liczby wielkich jednostek nie starczyłoby uzbrojenia. Z pośród 30 DP, 2 były dywizjami piechoty górskiej (21 i 22). W ich skład zamiast zwykłych pułków piechoty, wchodziły pułki strzelców podhalańskich. Trzy kontynuowały tradycję Legionów noszą przydomki Legionowa (1, 2 i 3) Pułki posiadały numerację od 1 do 45 i od 48 do 86 oraz 1-6 (w DPGór). Każda dywizja składał się z następujących oddziałów:
· sztab
· 3 pułki piechoty, każdy w składzie:
- trzy bataliony (batalion składał się z 3 kompanii strzeleckich i 1 kompanii ckm)
- pluton dział pułkowych (2 armaty kal. 75 mm)
- kompania przeciwpancerna (3 baterie po 3 działa)
- kompania zwiadowcza
· batalion saperów
· pułk artylerii lekkiej (3 dyony po 12 armat lub haubic)
· dywizjon artylerii ciężkiej (2 baterie po 3 armaty)
· zmot. baterii artylerii przeciwlotniczej (4 działka plot kal. 40 mm)
· kompania łączności
· szwadron kolarzy
· szwadron kawalerii
· kompania ckm
· tabor
· służby
Każda czynna DP miała też jednostki marszowe (uzupełniające) - 3 bataliony piechoty i jedną baterię artylerii. Niektóre dywizje czynne wystawiały dodatkowe oddziały: - bataliony strzelców, czwarte bataliony w pp, bataliony ckm, samodzielne kompanie ckm, kompanie kolarzy lub kompanie asystencyjne.
Częścią wojska regularnego były bataliony strzelców (bs). Na stopie pokojowej liczyły 772 ludzi. Składały się z trzech kompanii strzeleckich, jednej kompani ckm, plutonu łączności i kompanii administracyjnej. Były to samodzielne bataliony piechoty, o wartości bojowej równej zwykłemu batalionowi piechoty. Planowane były jako wzmocnieni BK, w skład których miały wejść z chwilą wybuchu wojny. Każda BK miała otrzymać jeden bs. Bataliony strzelców, jako że były zwykłymi jednostkami piechoty, nie mogły dotrzymać tempa szybszym oddziałom kawalerii. W efekcie stały się one dla BK powolnym i uciążliwym ciężarem.
Częścią formacji strzeleckich były też morskie bataliony strzelców. Istniały początkowo dwa takie bataliony. W toku rozbudowy Wojska Polskiego każdy z nich wystawił dodatkowo po jeszcze jednym batalionie, przekształcając się w ten sposób w dwubatalionowe morskie pułki strzelców. Stały się one podstawą Lądowej Obrony Wybrzeża, tworząc Morską Brygadę Strzelców.
POLSKIE ODDZIAŁY PANCERNE
Do walki z pancernymi kolumnami hitlerowców ruszyły również polskie oddziały pancerne i zmotoryzowane. Niewiele ich było. W sierpniu 1939 roku posiadaliśmy 4 pułki zmotoryzowane, 2 motorowe dywizjony rozpoznawcze, 3 bataliony pancerne czołgów lekkich, 11 dywizjo-nów pancernych w brygadach kawalerii, 3 samodzielne kompanie czołgów lekkich i 21 samodzielnych kompanii czołgów rozpoznawczych. Związki te dysponowały łącznie 53 czołgami typu RENAULT R 35, o-koło 160 wozami 7 TP, 50 wozami VICKERS E, 102 (niektóre źródła podają liczbę 67) wozami RENAULT R 17 oraz 574 tankietkami rozpoznawczymi TK 3, TKS, TKF i 6 samobieżnymi działkami TKS-D. W oddziałach kawalerii znajdowało się 100 samochodów pancernych — 86 samochodów wz. 34 i 14 samochodów wz. 29 URSUS.
Jak z tego zestawienia wynika, wozów bojowych mieliśmy mało. Na domiar złego, na skutek przestarzałego schematu organizacji armii, sprzęt ten rozrzucony był między poszczególne oddziały kawalerii i piechoty, nie stanowiąc tym samym poważniejszej siły bojowej. Jedyną w pełni zmotoryzowaną i pancerną jednostką wojsk polskich była 10 Brygada Kawalerii, w której skład wchodziła m. in. kompania czołgów
ODDZIAŁY PANCERNE POLSKICH SIŁ ZBROJNYCH NA ZACHODZIE
Francja
Po klęsce wrześniowej, wspólnym wysiłkiem emigracji wojennej i licznej polskiej emigracji zarobkowej, która poparła inicjatywę rządu polskiego, stworzono Wojsko Polskie we Francji. Tworzenie formacji bojowych rozpoczęło się już we wrześniu 1939 roku. Jedna z utworzonych wówczas formacji była jednostką pancerną. W przeważającej części powstała z personelu 10 Brygady Kawalerii. W skład tej jednostki, nazwanej później 10 Brygadą Kawalerii Pancernej wszedł pułk czołgów — 2 bataliony wozów RENAULT R 35 (w sumie 90 sztuk), pułk kawalerii zmotoryzowanej i oddziały pomocnicze.
Wielka Brytania
W lipcu 1940 roku polskie władze emigracyjne podjęły wysiłek odbudowy Polskich Sił
Zbrojnych. Ewakuowanych z Francji żołnierzy zgrupowano w obozach i rozpoczęto szkolenie w obsłudze angielskiego sprzętu. Pierwszy związek pancerny powstał w 1941 roku. Była to 16 Brygada Pancerna składająca się z trzech batalionów czołgów i kompanii towarzyszących. W 1942 roku 16 BPanc. weszła w skład formującej się właśnie l Dywizji Pancernej — w sile trzech batalionów czołgów i 16 zmotoryzowanego batalionu strzelców. W późniejszym okresie wyłączono 16 BPanc. z l DPanc. i stworzono z niej 16 Samodzielną Brygadę Pancerną.
Potencjał zbrojny 1G SBPanc. wynosił w końcowym okresie wojny 208 czołgów,
72 transportery opancerzone i 32 i samochody pancerne, nie licząc innego
sprzętu. ' Pułki pancerne 16 SBPanc. miały w swoim wyposażeniu początkowo
wozy CHURCHIL i VALENTINE. Od maja 1942 roku wozy CHURCHIL zostały
zastąpione czołgami COVE-NANTER. W 1943 roku nastąpiło kolejne
przezbrojenie — do służby weszły wówczas wozy CRUSADER. 16 SBPanc udziału
w walkach na froncie nie brała, do końca wojny stacjonowała w Szkocji.
W lutym 1942 roku zaczęto tworzyć w Szkocji l Dywizję Pancerną. Zalążek
kadr i oddziałów l DPanc. stanowili żołnierze 10 BK. Uzbrojenie l DPanc.
stanowiło pod koniec wojny 381 czołgów SHERMAN i CROMWELL, 48 dział
pancernych, 6 czołgów rozpoznawczych STUART, 325 transporterów
opancerzonych i 190 samochodów pancernych, nie licząc innego sprzętu.
Środkowy Wschód
W latach 1942—1943 na Środkowym Wschodzie zorganizowano w ramach Armii
Polskiej na Wschodzie, 2 Samodzielną Brygadę Pancerną. 2 SBPanc. miała w
swym składzie dwa pułki pancerne, z których każdy Uczył 52 czołgi średnie
(SHERMAN) i 11 lekkich (STUART). W maju 1945 roku 2 SBPanc. , zasilona
dodatkowo kompanią komandosów, miała 264 czołgi, 95 transporterów i 43
samochody pancerne, nie licząc innego sprzętu.
Włochy
Wiosną 1945 roku w Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie, z uzupełnień 2
Korpusu Polskiego we Włoszech, organizować poczęto 14 Samodzielną
Wielkopolską Brygadę Pancerną, której wyposażenie pod koniec wojny
stanowiło 208 czołgów i dział pancernych, 72 transportery
i 32 samochody pancerne, nie licząc innego sprzętu.
Pod koniec wojny w 2 Korpusie Polskim we Włoszech organizuje się 2
Warszawska Dywizja Pancerna.
Tak więc pod koniec wojny na froncie zachodnim działało 415 polskich
czołgów i dział pancernych, 405 transporterów opancerzonych i 190
samochodów pancernych. Na froncie włoskim zaś w jednostkach polskich
walczyły 264 czołgi, 1232 transportery opancerzone i 440 samochodów
pancernych.
Podsumowując, wojsko polskie nie wypadło źle w tak ważnej dla Polski i reszty Europy, a nawet całego świata, wojnie. Na koncie Polskich żołnierzy, marynarzy i pilotów jest wiele ważnych zwycięstw, które być może pozwoliły wygrać wojnę z Hitlerem. Nasze małe, słabo rozwinięte wojsko dokonało wiele jak na swoje możliwości, zarówno dla swojego kraju jak i dla innych np. Wielkiej Brytanii.
Bibliografia
· „Encyklopedia II wojny światowej” WMON, Warszawa 1975
· „Encyklopedia lotnictwa” Dr. Witalisa Butryma
· Internet
· „Wojsko Polskie 1936- 1939” Eugeniusz Kozłowski
· „Siły lotnicze Polski i Niemiec. ” Jerzy Cynk
· „Wielkie dni Małej Floty” Poznań 1990