Powstanie warszawskie (1 sierpnia – 2 października 1944) było wystąpieniem zbrojnym w okupowanej przez wojska niemieckie Warszawie zorganizowanym przez Armię Krajową, połączonym z ujawnieniem się i oficjalną działalnością najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. Od strony militarnej powstanie było wymierzone przeciwko Niemcom, jednak jego głównym celem była próba ratowania powojennej suwerenności, a być może także niepodległości Polski, poprzez odtworzenie w stolicy Polski legalnych władz państwowych będących naturalną kontynuacją władz przedwojennych, co miało uniemożliwić narzucenie Polsce marionetkowych władz uzależnionych od Związku Radzieckiego, którego wojska właśnie zbliżały się do Warszawy.
Walki trwały 63 dni. Straty po stronie polskiej to 18 tys. zabitych i ok. 25 tys. rannych żołnierzy, oraz ok. 120-200 tys. ofiar spośród ludności cywilnej. Wśród zabitych było dużo młodzieży w tym ogromna większość warszawskiej inteligencji. Po stronie niemieckiej było 17 tysięcy zabitych i 9 tysięcy rannych.
W czasie walk zburzonych zostało ok. 25% zabudowy miasta, a po ich zakończeniu dalsze 35%. Wobec zburzenia ok. 10% podczas walk we wrześniu 1939 i 15% w wyniku powstania w getcie warszawskim, pod koniec wojny ok. 85% miasta leżało w gruzach. Zniszczony został wielowiekowy dorobek kulturalny i materialny.
Zdaniem niektórych historyków (Wojciech Roszkowski) to właśnie powstanie warszawskie miało skłonić Stalina do porzucenia zamysłu wcielenia Polski do ZSRR jako "siedemnastej republiki". Gdy w końcu lipca 1944 r. Armia Czerwona docierała do środkowej Wisły, jej odległość od centrum Niemiec była podobna, jak armii alianckich walczących w Normandii. Stalin mógł brać pod uwagę wygranie wyścigu z armiami anglo-amerykańskimi. Oznaczałoby to opanowanie przez ZSRR nie tylko Polski, ale i całych Niemiec. Zagłada Warszawy kosztowała ZSRR parę miesięcy zastoju na froncie. W tym czasie armie anglo-amerykańskie dotarły do Renu. O ile latem 1944 r. otwierała się przed Stalinem szansa na podbój całej Rzeszy, o tyle teraz nie mógł na to liczyć. Powstanie uchroniło Polskę od losu kadłubowej republiki.
Dzieje polskiego państwa podziemnego zamykają: klęska powstania warszawskiego, rozwiązanie AK rozkazem komendanta głównego gen. Okulickiego 19 stycznia 1945 r., podstępne aresztowanie 16 przywódców Polski Walczącej i ich proces w Moskwie; realizacja postanowień jałtańskich, 1 lipca 1945 r., kończąc swą działalność Rada Jedności Narodowej i Delegatura Rządu wydały odezwę "Do Narodu Polskiego" - Testament Polski Walczącej.
Po latach Władysław Bartoszewski- więzień Oświęcimia, żołnierz AK, pracownik Delegatury Rządu - mówił: "Bilans społeczno-moralny polskiego państwa podziemnego, zjawiska historii Polski, a chyba i w historii świata, jest zdecydowanie dodatni. Mimo przegranej - w wyniku II wojny światowej - koncepcji politycznej odbudowy Polski jako suwerennego, demokratycznego państwa".
nastkacool potrzebna mi była krótka notka na temat powstania warszawskiego i znalazłam ja:D pozdro;]
odpowiedz
potrzebna mi była krótka notka na temat powstania warszawskiego i znalazłam ja:D pozdro;]