Kiedy świat był jeszcze młody, z ziemi, wody i powietrza narodziła się piękna, mała i prosta istota, której dano na imię MIŁOSTKA. Dorastając widziała, że ludzie nie dążą siebie szczególną sympatią, dlatego też postanowiła to zmienić. Wybrała się w podróż. Wędrując z wioski do wioski, od miasta do miasta, z państwa do państwa zasadzała piękne jabłonie. Były to specyficzne drzewa, gdyż został na nie rzucony specjalny czar. Każde jabłko rozpadało się na pół i oddalało w różne strony, tak żeby trudniej było znaleźć „jego drugą połówkę”. Naiwna kobieta nie wiedziała o tym, myślała że wszyscy w bardzo łatwy sposób będę razem szczęśliwi. Nie wątpliwie była to sprawka, złej i odrażającej swym widokiem wiedzmy NIENAWIŚCI, która nie pałała sympatią do Miłostki.
Na początku jednak, jak drzewa były jeszcze młode, ich owoce nie rozpadały się na pół, więc kobieta nie mogła spostrzec co tak naprawdę się stało. Zauważywszy widoczną zmianę w zachowaniu ludzi, była dumna z siebie. Miłostka tryskała szczęściem i radością, które było zaraźliwe. Każde następne pokolenie było coraz bardziej szczęśliwsze i kochające.
Tak narodziła się - miłość. Któż dzisiaj nie zna jej znaczenia. Silne uczucie wypełniające szczęściem cały świat. Niestety ta prosta mała istotka nie wiedziała o czarze rzuconym na jabłoń. Przez wiedźmę Nienawiść ludzie poznali drugą, gorszą stronę miłość. Dla jednych jest to głębokie, potrafiące dać dużo radości i szczęścia uczucie, a dla drugich uczucie niszczące i zabijające.
Miłostka nagle zniknęła. Miłość od tamtej pory jest niezgłębioną tajemnicą, więzią łączącą ludzi, która od wieków, od samych jej narodzin fascynuje.
"Miłość zmienia oblicze świata, a świat zorganizowany przez miłość, zmienia nas samych."
Ta kobieta która zrobiła dla wszystkich ludzi tak wiele dalej obchodzi świat sadząc swoje zaczarowane przez Nienawiść „jabłonie”. Dlatego też niektórym bardzo trudno znaleźć jest drugą połówkę ”jabłka” bo nikt tak naprawdę nie wie, gdzie może się ona znajdować...
„Oto właśnie jest MIŁOŚĆ. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie”.