Podłogą nazywamy popularnie to, po czym chodzimy, a sufitem to, co mamy nad głowa. Nie zastanawiamy się, że jest to ten sam element domu, tylko różnie nazywany w zależności od miejsca, w którym się znajduje.
Dla porządku przyjęto więc, że podłogę stanowią wszystkie warstwy ułożone na elemencie konstrukcyjnym, takim jak strop lub betonowa płyta podłogi na gruncie w domach bez piwnic.
Podłoga składa się zwykle z kilku warstw, ponieważ musi sprostać wielu wymaganiom.
Posadzka to wierzchnia, wykończeniowa warstwa podłogi. Powinna być elastyczna i łatwa do utrzymania w czystości, ale również odporna na ścieranie i odpowiednio twarda.
Powinna być mocna, by nie pękała i nie kruszyła się pod wpływem obciążeń spowodowanych codziennym użytkowaniem, na przykład pod ciężarem szaf stołów, krzeseł lub innego wyposażenia domu.
Podkład to warstwa podłogi, którą układa się bezpośrednio pod posadzką. To od podkładu zależy trwałość i efekt udanej posadzki, gdyż nawet najlepszy parkieciarz czy glazurnik nie ułoży jej równo na niechlujnie wykonanym podłożu.
Bardzo popularne obecnie nowoczesne materiały posadzkowe, jak panele czy wykładziny, układa się bardzo szybko. Wymagają one jednak idealnie równego podłoża. Jeśli podkład nie będzie wystarczająco wytrzymały, to skurcz kleju może spowodować odspojenie się warstwy posadzkowej, a to przysporzy wielu kłopotów technicznych. Podkład dobrej jakości nie będzie pękał ani pylił, a jego powierzchnia będzie równa i dobrze wypoziomowana.
Jastrychy, szlichty, gładzie i wylewki – tylu terminów używa się na określenie podkładów na budowach, w literaturze fachowej i materiałach reklamowych firm. Kiedyś zaprawy na podkłady na budowie z cementu, piasku i wody, czasem dodawano do nich jeszcze wapna. Obecnie coraz częściej zaprawę na podkład podłogowy wykonuje się z gotowych mieszanek. Producenci chemii budowlanej oferują wiele mieszanek, do których wystarczy dodać wody. Nie trzeba znać receptury, ponieważ na opakowaniu takiej gotowej suchej mieszanki zawsze podana jest ilość wody, jaka trzeba dodać, aby uzyskać zaprawę o odpowiednich parametrach. Jeśli na dodatek zaprawę ułoży się mechanicznie specjalnym agregatem (większość zapraw jest do tego przystosowana), znacznie przyspieszy to prace. Jest to bardzo duże ułatwienie i jednocześnie gwarancja jakości.
Zależnie od spoiw są to podkłady:
- gipsowe, zwane też anhydrytowymi,
- cementowe.
Czasami, gdy wymaga tego rodzaj zastosowanej posadzki, podkłady dodatkowo wygładza się specjalnymi zaprawami samopoziomującymi.
Podkłady ze spoiwem gipsowym. Głównym składnikiem jest bezwodny siarczan wapnia (anhydryt). Wszystkie podkłady gipsowe mają właściwości samopoziomujące, dzięki czemu warstwa takiego podkładu jest gładka i dobrze wypoziomowana. Można je układać na dużych powierzchniach – nawet do 50 m2 – i nie trzeba robić dylatacji. Mają dużą wytrzymałość na ściskanie – powyżej 20 MPa. Są elastyczne, nie pękają i nie kruszą się pod wpływem wysokiej temperatury, dzięki czemu można je stosować przy ogrzewaniu podłogowym. Nie można ich stosować na zewnątrz, tylko wewnątrz domu i to w pomieszczeniach suchych. Podkład gipsowy może mieć grubość od 1,5 do 7 cm. Taki podkład wiąże i wysycha około 7 dni na każdy 1 cm grubości.
Podkłady ze spoiwem cementowym. Są mieszaniną cementu, proszków polimerowych, środków uzupełniających i modyfikatorów. Specjalne domieszki zapobiegają powstawaniu rys podczas wiązania. Podkłady cementowe mają dobra przyczepność do różnych podłoży i małą ścieralność. Szybko wiążą i bardzo szybko uzyskują dużą wytrzymałość: już po 24 godzinach od ich ułożenia można po nich chodzić. Podkłady cementowe, podobnie jak gipsowe, można układać na elementach grzejnych. Przeznaczone są do stosowania zarówno w pomieszczeniach suchych, jak i mokrych, czyli takich jak kuchnie czy łazienki, gdzie jest dużo wilgoci. Część zapraw cementowych jest tez mrozoodporna i wtedy można je stosować również na zewnątrz domu.
Zaprawy samopoziomujące. Są to zaprawy, które służą do wygładzania podkładów, nazywa się je również wyrównującymi lub niwelującymi. Zaprawy te układa się bardzo łatwo. Można powiedzieć, że dzięki swoim właściwościom samopoziomującym wręcz same się układają. Po wylaniu na powierzchnię podkładu taka bardzo rzadka zaprawa (o konsystencji ciekłej) rozpływa się jak polewa na torcie. Dzięki temu można ją układać w bardzo cienkich 1-3 mm warstwach. Wręcz nie wolno układać takich zapraw zbyt grubą warstwą.
Zaprawy mają czasem również inne właściwości dodatkowe np.:
- Zaprawy, które schną szybciej. Gdy zależy nam na czasie, możemy zastosować zaprawy szybkoschnące. Taka zaprawa utwardza się nawet już po godzinie – wtedy można po niej chodzić, a wysycha po dobie – wtedy można bez obawy przystąpić do układania posadzki. Jednak zanim zaczniemy układanie parkietu lub innej drewnianej posadzki, zawsze warto sprawdzić wilgotność podkładu – nie powinna ona wynosić więcej niż 3%.
- Zaprawy na stare posadzki z drewna lub terakoty. Na rynku są podkłady, które można układać na starych posadzkach, jeśli te dobrze trzymają się podłoża. Dzięki temu unika się skuwania terakoty czy odrywania parkietu.
- Podkład, który jest posadzką. Niektóre podkłady są na tyle odporne na ścieranie, że mogą pełnić również funkcje posadzki. Możemy je stosować w garażu lub innym pomieszczeniu gospodarczym.
Posadzki mogą być wykonywane między innymi z płytek ceramicznych. Do ułożenia takiej posadzki potrzebne będzie klej do połączenia poszczególnych elementów ze sobą jak i z podkładem. Spiny pomiędzy poszczególnymi płytkami wypełnia się specjalną masą zwaną fugą.
Kleje są to substancje organiczne lub nieorganiczne zdolne do trwałego połączenia ze sobą powierzchni elementów wykonywanych z tych samych lub innych materiałów. Podstawowym składnikiem klejów są naturalne lub syntetyczne substancje odznaczające się dużą przyczepnością. W skład klejów mogą wchodzić dodatkowo rozcieńczalniki, rozpuszczalniki, utwardzacze, zmiękczacze, wypełniacze. Substancje klejowe muszą mieć konsystencje płynną, co ułatwia rozprowadzanie po powierzchni sklejanych przedmiotów. Warstwa kleju twardnieje wskutek wysychanie lub reakcji chemicznych zachodzących w kleju pod wpływem zmian temperatury lub oddziaływania powietrza.
W złączach klejowych podstawową rolę odgrywają siły przylegania kleju do elementów klejonych, czyli adhezja oraz siły wzajemnego oddziaływania cząsteczek w samym złączu klejonym po stwardnieniu, czyli spójności (kohezja). Siły adhezji to wzajemne oddziaływanie cząsteczek kleju i cząsteczek elementu klejonego. Zwiększeniu sił adhezji pomaga dokładne oczyszczenie klejonych elementów, zwiększenie szorstkości oraz wzajemny docisk. Od sił kohezji i adhezji zależy w dużym stopniu wytrzymałość złączy klejonych. Na wytrzymałość ma również wpływ wielkość powierzchni klejenia i rodzaj obciążenia. Im większa jest powierzchnia, którą klejone elementy przylegają do siebie, tym połączenie jest mocniejsze. Z tego względu łatwo ulegające uszkodzeniom połączenia czołowe wąskich elementów wzmacnia się poprzez odpowiednie przygotowanie klejonych krawędzi ścięcia pod katem, ścięcie schodkowe lub przykrycie ich jedną albo dwoma przyklejanymi cienkimi nakładkami.
Różnorodność podłoży, na których układa się płytki, wymaga stosowania różnych zapraw klejowych. Skład i właściwości tych zapraw musza zapewnić trwałe połączenie okładziny z podłożem, a jednocześnie odpowiadać swoistym cechom podłoża (na przykład jego odkształcalności czy nasiąkliwości). Takich warunków nie spełnia tradycyjna zaprawa cementowa, którą kiedyś powszechnie stosowano.
Znajomość podstawowych rodzajów klejów może ułatwić dokonanie właściwego wyboru przy zakupie. Warto zatem wiedzieć, że ze względu na skład i sposób przygotowania do użytku rozróżnia się:
- Cementowe zaprawy klejowe, które miesza się z wodą – są najczęściej stosowane, mogą być sztywne lub elastyczne,
- Cementowe zaprawy klejowe, które miesza się z płynem uelastyczniającym,
- Kleje jednoskładnikowe – nie trzeba ich mieszać z innymi środkami (eliminuje się dzięki temu błędy, jakie mógłby popełnić użytkownik, w składzie mieszanki), ponieważ są sprzedawane w postaci gotowych do użytku past. To kleje elastyczne i łatwe w użyciu.
- Kleje dwuskładnikowe – bezpośrednio przed uzyciem łączy się zawartość dwóch opakowań. Dzięki zachodzącej wtedy reakcji chemicznej mieszanka uzyskuje właściwości klejące. Kleje te mogą być sztywne lub elastyczne (zalicza się do nich na przykład kleje poliuretanowe i epoksydowe).
Kleje mogą mieć różny stopień elastyczności. Oprócz przymocowania płytek do podłoża klej musi bowiem przenieść naprężenia wywołane skurczem i rozszerzaniem się zarówno podłoża, jak i samych płytek, a jeśli jest odpowiednio elastyczny, obciążenia te przenosi bez uszkodzeń. Im większych ruchów płytek i podłoża spodziewamy się podczas użytkowania okładziny, tym bardziej elastyczny powinien być klej. W przeciwnym razie płytki mogą pękać. Kleje elastyczne powinno się stosować zwłaszcza do klejenia płytek ceramicznych na:
- ścianach z płyt gipsowo-kartonowych,
- ścianach z betonu komórkowego,
- ścianach z bloczków gipsowych lub żużlobetonowych,
- ścianach żelbetonowych, szczególnie w budynkach wykonywanych w technologii wielkopłytowej,
- podłogach z ogrzewanym podłożem,
- starych posadzkach z płytek ceramicznych lub lastryka,
- izolacjach z cienkiej folii.
Kleje elastyczne powinno się też stosować do układania płytek szkliwionych. Zbyt sztywny klej może bowiem powodować powstawanie na płytkach cienkich rys, czyli pęknięć włoskowatych.
Klej powinien być tak dobrany, by jego maksymalna wartość odkształcenia, przy której zachowuje on swoją elastyczność, nie była mniejsza niż wartość odkształcenia płytek.
Wymiary płytki
[mm] Odkształcenie płytek [mm] wskutek
zmian temperatury
o 60oC o 100oC
100x100 0,05 0,08
200x200 0,10 0,16
300x300 0,14 0,24
400x400 0,19 0,32
600x600 0,29 0,48
Wpływ zmian temperatury na odkształcenie płytek.
Zastosowanie klejów elastycznych tylko nieznacznie podnosi koszty (zaledwie o 2 – 3%), ale jednocześnie kilkakrotnie zwiększa pewność, że układana na nich okładzina będzie trwała i nie popękana.
Na rynku jest wiele klejów produkowanych przez różne, mniej lub bardziej znane firmy. Wybierając konkretny produkt, nie powinno się kierować jedynie jego ceną. Trzeba wziąć pod uwagę:
- rodzaj podłoża, do którego będą przyklejane płytki;
- ewentualne nierówności podłoża, na przykład wybrzuszenia, odchylenia od pionu lub poziomu. Jeśli są one duże warstwa zaprawy, na której będą układane płytki, będzie miała bardzo różna grubość – w jednym miejscu dużą, w innym małą – trzeba zastosować zaprawę, która ma odpowiednią, zalecaną maksymalną i minimalną grubość;
- rodzaj płytek ceramicznych, od których zależy ich nasiąkliwość. Na przykład płytek z gresu, który ma bardzo niską nasiąkliwość, nie należy mocować klejem zawierającym zbyt dużo wody. Spod takich płytek trudno by jej było odparować, a wtedy klej nie wiązałby dobrze;
- wymiary płytek;
- miejsce, w którym układana okładzina ceramiczna: w okuł kuchenki czy na podłożu z ogrzewaniem podłogowym trzeba zastosować kleje umożliwiające rozszerzanie się lub kurczenie płytek spowodowane zmianami temperatury;
- czas przeznaczony na ułożenie płytek: niekiedy bardzo ważne jest, aby z pomieszczenia, w którym są one układane, można było jak najszybciej korzystać. Należy wtedy zastosować klej szybkowiążący.
Spoiny nie są jedynie ozdobnym dodatkiem do płytek ceramicznych, ale także elementem okładziny umożliwiającym jej swobodne odkształcenie. Dobrze spełniają swoją funkcję, jeśli wykonywane są z odpowiedniego materiału.
Masy do spoinowania wykonywane są z różnych składników, od których zależą ich właściwości. Najczęściej stosuje się zwykłe i uelastycznione masy cementowe, rzadziej – elastyczne masy silikonowe, poliuretanowe.
Zwykłe masy cementowe. To preparaty dwuskładnikowe, sprzedawane w postaci zaprawy cementowej (często z dodatkami modyfikującymi), które rozrabia się z wodą. Stosuje się je do spoinowania płytek o małych rozmiarach (do 20x20 cm). Spoiny z takich mas łatwo się wypłukują, dlatego nie powinno się ich myć środkami do czyszczenia. Z tego powodu najlepiej stosować je w miejscach, które nie wymagają bardzo częstego zmywania i czyszczenia, na przykład na ścianach.
Masy uelastyczniające. Najpopularniejsze z nich to masy cementowe dwuskładnikowe z zaprawy cementowej rozrabianej emulsją zawierającą elastyfikatory, czyli substancje zwiększające elastyczność spoin o ich związaniu. Są też gotowe do użytku masy jednoskładnikowe zawierające elastyfikator i środki zmniejszające porowatość spoin. Masy uelastycznione stosuje się do spoinowania płytek układanych na tarasach, ścianach zewnętrznych, podłogach korytarzy, czyli tam, gdzie narażone są na zniszczenie i zmiany temperatury. Dzięki temu, że mają małą porowatość, łatwiej utrzymać je w czystości.
Masy elastyczne. Są to preparaty silikonowe, poliuretanowe lub akrylowe. Najczęściej stosuje się je do wykonywanie spoin w narożach i na połączeniach płytek z innym materiałem. Niektóre z nich można stosować do wykonywania spoin dylatacyjnych na podłodze z instalacją ogrzewania podłogowego.
Masy epoksydowe. Są to stosunkowo nowe preparaty, zawierające żywice epoksydowe. Zwykle można nimi spoinować każdy rodzaj płytek oraz płytki z kamieni naturalnych, zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. Wykonane z nich spiny są mało porowate i bardzo odporne na działanie kwasów, dlatego można je stosować między płytkami, które położone są na blatach kuchennych. Dzięki temu, że są bardzo szczelne, drobiny żywności lub napoje nie będą mogły w nie wniknąć. Spoiny z mas epoksydowych można zmywać zwykłymi środkami przeznaczonymi do użytku domowego. Z mas epoksydowych robi się również spoiny w basenach.