Gdy w 1806 roku wojska napoleońskie dotarły do ziem polskich zagarniętych przez Królestwo Prus, społeczność poznańska nie zważając na tragedię Legionów we Włoszech, wywołała powstanie przeciw zaborcy. Przyczyniło się do tego również podpisanie 3 listopada 1806 r przez Henryka Dąbrowskiego oraz Józefa Wybickiego, proklamacji wzywającej rodaków do zbrojnej walki z pruskim zaborcą. Powstanie w Poznaniu rozszerzało się i z czasem cała Wielkopolska została wyzwolona. Na początku grudnia 1806 r. Ksawery Działyński opublikował odezwę Napoleona: „Miło mi jest słyszeć wyrazy waszych życzeń [...] Nigdy Francja nie uznała podziału Polski, nigdy nie było jej interesem, ażeby ten podział nastąpił [...] Potrzeba, ażeby Polacy łączyli się do walczenia obok wojsk moich. Ogromne mocarstwo, które zawsze okazywało się największym nieprzyjacielem waszego kraju zniszczone jakby cudem zostało [...] Interesem jest Francji, interesem całej Europy, ażeby Polska byt swój miała. Gdy ujrzę 30 do 40 tysięcy ludzi pod broń zebranych, ogłoszę w Warszawie niepodległość waszą [...] Los wasz w waszym ręku [...]”
Dąbrowski zajął się formowaniem wojska. Jego armia chrzest bojowy przeszła w bitwie pod Tczewem w lutym 1807 r. Sam generał został w owej potyczce ranny. Następnie po zaciekłych walkach o Gdańsk, wojsko Dąbrowskiego dołączyło do sił francuskich w decydującej bitwie przeciw Prusom, pod Frydlandem.
7 oraz 9 lipca 1807 r. w Tylży podpisano pokój pomiędzy Francją, a Prusami i Rosją. Wydarzenie to, było istotnym i dość znaczącym krokiem ku powstaniu w miarę niezależnego państwa polskiego. Mianowicie, z ziem zagarniętych przez Prusy w II i III rozbiorze Polski, utworzono Księstwo Warszawskie. Ziemie te to: Prusy południowe; „nowo-wschodnie” oraz cząstka ziem zachodnich. Wyłączono z tego podziału Warmię oraz pas łączący Prusy elektoralne z resztą posiadłości brandenburskich. Gdańsk ustanowiono wolnym miastem.
Napoleon największe i najbardziej dochodowe dobra narodowe rozdał swoim najbliższym podwładnym, tak więc marszałek Davoust otrzymał księstwo łowickie; książę Montbello, Lannes władał księstwem siewierskim; marszałek Ney – księstwo sieluńskie; marszałek Victor zarządzał Przedeczą, a Bessieres otrzymał Kruszwicę. Również Polacy otrzymali pewne dobra ziemskie. Np. Książe Sapieha zarządzał starostwem Preny, a książe Józef Poniatowski dostał pod swe zwierzchnictwo Wielonę. Reasumując, Napoleon I uposażył 27 osób, których dobra szacowano na 26 mln.
Podobno, gdy Bonaparte przebywał kiedyś w Poznaniu, w trakcie rozmowy z władzami polskimi zaczał dyktować swemu ministrowi Bossano pewne założenia ustrojowe Księstwa Warszawskiego. Ostatecznie dokument ten stał się konstytucją księstwa. Uchwalony został 22 lipca 1807 r. w Dreźnie. Wydarzenie to zostało uwiecznione przez włoskiego malarza Marcello Bacciarreliego, w latach 1809-1811, obrazem: „Nadanie przez Napoleona Konstytucji Księstwu Warszawskiemu”
Konstytucja jako najważniejszy państwowy dokument określała w pełni ustrój i zasady sprawowania władzy w Księstwie Warszawskim. Zakładała ona równośc wszytkich wobec prawa. Mieszczaństwa, chłopów jak i szlachty. Wedle haseł rewolucji francuskiej zagwarantowana była wolność wyznania, lecz religią stanu został ustanowiony katolicyzm.
Władzę w pańsywie sprawował rząd monarchiczny z dwiema izbami parlamentarnymi. Pierwszą z nich była izba senatorska. Składała się ona z 6 biskupów, 6 wojewodów oraz z 6 kasztelanów. Tak więc 18 senatorów swe stanowiska sprawowało dożywotnio. W gestii senatu leżało głównie sankcjonowanie praw.
Drugą izbą parlamentu był sejm. Początkowo liczył on 60 posłów wybieranych na sejmikach szlacheckich oraz 40 deputowanych ze zgromadzeń gminnych. Deputowanymi zostawali najczęściej osoby wywodzące się z inteligencji, mieszczaństwa, plebanów, oficerów i zasłużonych żołnierzy, nawet w niektórych przypadkach w sejmowych ławach zasiadali chłopi. Sejm zajmował się uchwalaniem prawa wspólnie z Radą Stanu. Posłowie byli zobowiązani spotykać się co 2 lata. Obrady wg. postanowień konstytucyjnych trwały 15 dni, a do uchwalenia odpowiednich ustaw wystarczała zwykła większość głosów. Kadencja trwała 9 lat, lecz 1/3 posłów winna była zmieniać się co 3 lata.
Marszałek izby poselskiej, jak i prezes senatu wybierali byli przez panującego władcę. Artykuł 5 ustawy konstytucyjnej Księstwa Warszawskiego mówił: „Korona książęca warszawska jest dziedziczną w osobie Króla Saskiego, jego potomków, dziedziców i nastepców [...].” Wynika z powyższego, iż zwierchnia władza w księstwie należała do dynastii Saskiej. Księstwo Warszawskie zostało z Saksonią połączone unią personalną.
Oprócz dwóch izb prawodawczych, istniała również Rada Stanu. Składała się ona z ministrów odpowiedzialnych oraz 12 radców, tzw referendarzy. Poszczególni ministrowie otrzymywali teki w zakresie: sprawiedliwości, wojny, dochodów i skarbu, policji oraz występowali ministrowie od spraw wewnętrznych i religijnych. Dodatkowym ministrem, był sekretarz stanu. Pierwszymi ministrami byli: Stanisław Małachowski, który swego czasu piastował funkcję marszałka sejmu 4-letniego. Resort sprawiedliwości otrzymał Jan Łuszczewski, skarbem zajął się Dębowski, sprawy wojny w swojej opiece miał książe Józef Poniatowski, zaś sekretarzem stanu został Stanisław Breza. Kompetencje Rady Stanu określał artykuł 15 konstytucji: „Rada Stanu roztrząsa, układa i uchwala projekta do prawa lub urządzenia administracji publicznej”, lecz artykuł 18 rzecze iż: „Decyzje, projekta do prawa, wyroki i urządzenia roztrząsane w Radzie Stanu podlegają zatwierdzeniu królewskiemu”. Najkrócej mówiąc, Rada przygotwywała projekty ustaw, lecz w życie wcielić je mogła tylko aprobata króla.
Napoleon w każdym nowo podbitym państwie, które znajdowało sie pod jego jurysdykcją, wprowadzał ustrojowe zasady typowe dla panujących we Francji. Ustalono iż, francuski kodeks stanie się obowiązującym prawem cywilnym w księstwie. Również system sądowniczy był zbliżony do francuskiego.
Nazwę „województwo” zastąpiono modnym na zachodzie terminem „departament”. Tak więc księstwo podzielono na 6 departamentów, zaś te na powiaty. Władzę w nich sprawowali prefekci, a w powiatach podprefekci. Zarówno rady departamentowe jak i powiatowe, pochodziły z wyboru. W ich gestii leżało głównie zajmowanie się rozkładem podatków i kontrolowanie administracji.
Liczbę wojska ustalono na 30 000. Armia teoretycznie była niezależna, gdyż podlegała bezpośrednio królowi saskiemu, lecz ten był bardzo blisko związany z Napoleonem.
21 XII 1807 został ogłoszony Dekret grudniowy, który ściśle odnosił się do sprawy chłopskiej, konkretnie określał warunki odejścia chłopa ze wsi, jednoznacznie stwierdzając, że ziemia, zasiewy, inwentarz, budynki stanowiły własność szlachty. Chłop mógł opuścić wieś jednak za zgodą pana i po wcześniejszym wywiązaniu się z umów z panem. Mówiono żartobliwie, że Dekret grudniowy „zdejmował chłopu kajdany z nóg razem z butami”.
W 1809 r. egzystencja księstwa stanęła pod znakiem zapytania. Mianowicie, 14 kwietnia 30-tysięczny austraicki korpus, pod dowództwem arcyksięcia Ferdynanda d’Este przekroczył granicę księstwa i za całym swym impetem podążał w strone Warszawy. Spowodowane to było tym, że między Francją, a Austrią wybuchła wojna. Warto dodać, iż tylko 18 tysięcy żołnierzy stacjonowało w 6 departamentach, gdyż reszta została wysłana do walk w Hiszpanii, jako Legia Nadwiślańska.
Dowódca polskich oddziałów, książe Poniatowski, nie czekając na podejście austraickich wojsk pod Warszawę, wyszedł im naprzeciw lokując swą armię pod Raszynem. Liczyła ona 8,5 tys. piechoty oraz 3 tys. jazdy.
Bitwa rozegrała się 19 kwietnia. Polskim wojskom udało się odeprzeć atak nieprzyjaciela. Lecz Austriacy zajęli Warszawę, a nawet podeszli pod Toruń. W skutek dość zintensyfikowanych działań Poniatowskiego w Galicji, zarządzono odwrót z ziemii toruńskiej. Ostatecznie oddziały księstwa zajeły teren od Siedlec, poprzez Lublin, aż to Krakowa. Zdobyto również twierdzę lwowską.
W październiku 1809 r. Francja zawarła w Schunbrun pokój z Austrią. Postanowiono wówczas poszerzyć granice Księstwa Warszawskiego o ziemie zagarnięte przez Austrię w skutek III rozbioru. Dodano również jeszcze okręg zamojski. Państwo, które w momencie swego powstania miało powierzchnię 104 tys. km2 wbogaciło się o dodatkowe 51 tys. km2 .Do dotychczasowej ilości mieszkańców (2,6 mln.) należało dodać jeszcze 1,7 mln.
Powołano również 4 nowy departamenty: krakowski, radomski, siedlecki oraz lubelski. Kraków i Terespol zostały ogłoszone miastami wolnymi od handlu.
Napoleon traktował Księstwo Warszawskie jako zapasowy magazyn ludzi, pieniędzy oraz płodów. Początkowo do pomocy wojskom francuskim w Hiszpani księstwo winne było powołac 8 000 żołnierzy. Z czasem liczba ta wzrosła do 12 tysięcy.
Jeszcze przed utowrzeniem księstwa, szlachta polska pod zaborami była dość mocno zadłużona w Królestwie Prus. W momencie zwycięstwa wojsk napoleońskich nad Prusami, długi te nie zostały anulowane, lecz nowym wierzycielem stał się właśnie Napoleon. Właśnie z owego powodu w języku polskim powstał zwrot „bajońskie sumy”. Mianowicie, Napoleon, którego wojska niezbyt dzielnie prowadziły działania wojenne w Hiszpanii, udał się do miasta Bayonne w południowo-zachodniej Francji. Polska szlachta przybyła tam również, aby pertraktować w sprawie spłaty ponad 43 mln franków długu i 4 mln narosłych procentów. Ostatecznie część spłaty umorzono, a spłatą reszty należności zająć się miało księstwo.
Dość słaba kondycja ekonomiczna, oraz zbyt rozrośnięta administracja w księstwie, wpędzały je w recesję. Pogłębiał sie kryzys społeczno-gospodarczy. Rok 1811 był rokiem nieurodzaju. I grudnia 1811 roku państwo, aby ratować sytuację, wydało tzw „bilety kasowe”. W niektórych departamentach dochodziło nawet do nakładania podatku na srebra domowe i kościelne. Ciekawym sposobem naprawienia finansów państwa w owych departametnach było wykupienie od ludności pieniędzy metalowych i zastąpienie ich banknotami. Warto dodać, iż wartość owych papierowych aktywów spadła w krótki czasie do 1/5 pierwotnej wartości…
Pomimo, iż sytuacja gospodarcza nie rokowała najlepiej, w księstwie znacznie rozwinęło się szkolnictwo. Powstało mnóstwo szkól elementarnych oraz średnich. W Warszawie utworzona została w 1808 roku, Szkoła Prawa, zaś w 1811 r. zaczęła funkcjonować Szkoła Nauk Administracyjnych.
W 1812 r., nazwanym przez Adama Mickiwicza „rokiem urodzaju i wojny” zaczęto snuć plany podboju Rosji. W czerwcu wojska francuskie przez Wilno ruszyły na Moskwę w tzw. „drugiej wojnie polskiej”. W Polakach znów odrodziły się patriotyczne marzenia o wolnej ojczyźnie i pełni wiary w działania Napoleona wystawili swoją armię. Czteromilinowe Księstwo Warszawskie utworzyło stutysięczne wojsko. Było to wyrazem nadzieji na koniec zaborczej męki. Niestety wyprawa zakończyła się niepowodzeniem. Ze 100 000 polskich żołnierzy do Wilna powróciło zaledwie 18 tys. W styczniu 1813 roku wojska rosyjskie wkroczyły na tereny Księstwa Warszawskiego. Nastąpił kres wolnego i w miarę niezależnego państwa polskiego. Książe Józef Poniatowski swój korpus wyprowadził do Saksonii i tam łączy się z głownymi siłami Napoleona. W wielkiej bitwie narodów pod Lipskiem w 1813 r., Poniatowski jako dowódca jednych cudzoziemskich oddziałów, które dochowały wierności Napoleonowi, ginie.
W taki o to sposób, krótka historia zalążku wolnej Polski dobiegła końca. 6 lat, które obudziły w sercach Polaków nadzieję na lepsze jutro, skończyły się nagle. Lecz to wydarzenie będzie miało niebagatelny wpływ na przyszłą walkę z zaborcami.