Mitologia
Zło, obok dobra, jest cecha bogów (w przeciwieństwie do biblijnego Boga). Kronos pozera własne dzieci w obawie przed utratą władzy. Zeus karze Prometeusza za to, że dał ludziom ogień. Artemida pozwala na to, by psy rozszarpały Akteona, zamienionego przez nią w jelenia. Apolla zgadza się by obdarto ze skóry Marsjasza. Przydanie bogom cech złych, jak i dobrych, milo upodobnić ich do człowieka. Baśnie i legendy Zło przedstawione jest tutaj pod postacią duchów, czarowników, wiedzm, smoków, trolli, koboldów, które mają moc przewyższającą możliwości człowieka. Może ono być także dominującą cecha natury ludzkiej (np. zła królowa w "Królewnie Śnieżce"). Fabula utworów jest prowadzona tak, by w końcu zwyciężyło dobro, np. w legendzie o Bazyliszku, który samym wzrokiem zabijał ludzi, potwór został pokonany przez prostego chłopaka, dzięki sprytowi, a nie sile.
W. Szekspir "Makbet"
Zło to nie tylko cechy osobowości Makbeta i jego zony. Sa nim także wiedzmy, które podsuwają Makbetowi pomysł zabicia Duncana. W przemyślny sposób sterują historia świata tak, by dominowało w niej zło.
G.G. Byron "Giaur"
Tytułowy bohater to przykład oksymoronu byronowskiego - szlachetny zbrodniarz, skrzywdzony krzywdziciel. By pomścić śmierć ukochanej Leili, morduje Hassana w bestialski sposób.
A. Mickiewicz "Ballady i romanse"
Zło kryje się w człowieku (pani zabija pana, pan zdradza dziewczynę, żołnierze cara napadają na bezbronne miasto), jego pierwiastki kryją się także w świecie fantastycznym i przyrodzie (wrogość wobec człowieka, bezwzględność wyroków).
A. Mickiewicz "Dziady II"
Krystalicznym złem jest tutaj duch złego pana, który za życia gnębił swoich poddanych i był dla nich bezlitosny. Po śmierci cierpi on niewypowiedziane katusze (stado kruków i sów rozrywa na nim odzienie, a potem kaleczy jego ciało).
A. Mickiewicz "Dziady III"
Zło uosabiają tu siły ciemności (duchy z lewej strony), a także Senator i jego ludzie, którzy dla własnej kariery skłonni są zniszczyć życie innych ludzi, torturować młodych więźniów, a nawet ich zabić.
J. Słowacki "Balladyna"
Zło kryje się w głównej bohaterce, która postanawia za wszelką cenę dojść do władzy. Kierując się zasada "cel uświęca środki", zabija swoją siostrę, męża, a także Grabca. Ginie porażona gromem, osadzona przez sama siebie.
B. Schulz "Ulica Krokodyli"
W opowiadaniu autor opisuje powstanie nowej dzielnicy na przedmieściach tradycyjnego, żydowskiego miasteczka. Zło Ulicy Krokodyli to jej tandetność, miernota, amoralność i rozwiązłość przenikająca mieszkańców. Przede wszystkim Schulz obwinia ja o to, że działa destruktywnie na ludzi z samego miasteczka.
A. Camus "Dżuma"
Jedna z interpretacji zakłada, że tytułowa dżuma jest złem, które nie tylko panuje na świecie, ale jest wewnątrz każdego człowieka (Wiem na pewno, że każdy nosi w sobie dżumę, nikt bowiem, nie, nikt na świecie nie jest od niej wolny.). Walka z epidemią, która wyniszcza ludzi, to w istocie walka ze złem, które nie jest kara za grzechy zesłana przez Boga, ale wywodzi się od samego człowieka. Ludzie nigdy z nim nie wygrają; triumf nad złem nie jest wieczny (...bakcyl dżumy nigdy nie umiera i nie znika, może przez dziesiątki lat pozostać uśpiony...).
U. Eco "Imie róży"
Wielki Inkwizytor Bernardo Gui, człowiek, który dobrze zna sprawki złego, w istocie sam jest uosobieniem zła. Z uporem dąży do skazania podejrzanych, torturuje ofiary Inkwizycji, a ich śmierć traktuje jak oczyszczenie świata ze zła (Niech zapłoną oczyszczające stosy!).