Bujny rozkwit powieści okresu pozytywizmu zarówno w Polsce jak i w Europie sprawił, iż właśnie wokół niej rozgorzała około 1880 roku żywa polemika. Tematem sporu nie była twórczość rodzima, lecz obca, francuska, reprezentująca nowy kierunek literacki zwany naturalizmem. W 1879 roku Jan Gnatowski zaatakował artykuł pt. „Realizm w literaturze nowoczesnej”, a rok później podjął ten temat Henryk Sienkiewicz odczytem „ O naturalizmie w powieści”.
Naturalizm jako kierunek literacki ukształtował się we Francji w drugiej połowie XIX wieku. Za jego twórcę uważany jest Emil Zola, który w napisanej w 1880 roku „ Powieści eksperymentalnej” wyjaśnił założenia tego kierunku. Owe założenia teoretycznie sprowadzały się do stanowiska, iż dzieło literackie stawia sobie takie same zadania jak dzieło naukowe tzn. odtwarza rzeczywistość w sposób obiektywny, oparty na precyzyjnej obserwacji otaczającego nas świata. Przyjęto postawę scjentystyczną.
Szczególnie wielkim szacunkiem cieszył się Karol Darwin –twórca teorii ewolucji gatunków. Człowiek zdaniem Darwina i pisarzy naturalistów to cząstka przyrody podporządkowana takim samym prawom, które rządzą innymi organizmami żywymi. Literatura przedstawia właśnie ten aspekt ludzkiej egzystencji, a więc prawo walki o byt, teorie dziedziczenia czy dobór naturalny. Potwierdzeniem tego jest utwór Emila Zoli „Germinal”. W tym utworze górnik Bohnemort kierowany zwierzęcym instynktem zaatakował Cecylię.
Naturalizm formułuje inne kryterium prawdy niż realizm : prawdziwy obraz świata to obraz, który powstaje w wyniku obserwacji i wiedzy, ale nie podlega interpretacji i ocenie. Zola pracując nad powieścią „Germinal” zgromadził ogromną ilość materiału faktograficznego. W jego archiwum znajdowały się dziesiątki wycinków z gazet oraz notatki zawierające własne obserwacje. W zagłębiu węglowym Anzin wybuchł w lutym 1884 roku strajk 12 tysięcy górników – Zola wyruszył na miejsce zdarzeń i wraz z A. Girardem zwiedził nie tylko górnicze osady, ale zjechał na dół kopalni, by przekonać się, w jakich warunkach pracują górnicy. Naturalizm zakłada, że prawda o rzeczywistości to prawda obiektywna. A taka może zaistnieć tylko wtedy, gdy artysta ograniczy się do przedstawienia faktów, a nie ich komentowania. Wszystkie cechy charakterystyczne dla naturalizmu, można przedstawić na podstawie powieści Emila Zoli „Germinal”. Wśród wyznaczników naturalistycznego światopoglądu literackiego odnajdujemy takie cechy jak walka o byt czy prezentowanie objawów patologii fizycznej i psychicznej. Zola przedstawił brutalne obrazy konfliktów klas społecznych i płci. Społeczeństwem rządzą zasady bezwzględnej walki i przemocy, a jednostkami popędy i instynkty. Przykładem jest konflikt między Cecylią a robotnicami ( „(...) poczekaj! – krzyknęła stara Brule – już my ci wepchniemy do tyłka te twoje koronki”, ( „(...) rozbierzcie ją do naga, niech się nauczy żyć!”), czy zaczepki Katarzyny przez górników („(...) i mężczyźni zaczęli się z niej śmiać, że zdjęła spodnie”, „(...) Ale ona ma nogi! Wiesz co, Chaval, wystarczyłoby dla dwóch). W powieści Zoli odnajdujemy dokładne opisy objawów chorobowych (np. plucie czarną od pyłu węglowego śliną), okrucieństw, sadyzmu i dewiacji seksualnych. Bohaterowie jego powieści to także postacie o wyraźnych skazach charakteru. Rzeczywistość przedstawiona w tym utworze ma wyraźny, pesymistyczny charakter. Dominują w niej ciemne barwy (część akcji rozgrywa się w ciemnej kopalni, ludzie ubrudzeni są węglem. W tym tonie przedstawione są z niezwykła dokładnością różnego rodzaju anomalie społeczne i jednostkowe. Drastyczność w ukazywaniu erotyki i procesów fizjologicznych nasyca teksty brzydotą. Przykładem są komentarze na temat wyglądu Cecylii („(...) na pewno nie miała zadka ładniejszego niż one”), odpychający opis kopalni, która porównana zostaje do piekła („(...) i zniżali głos, jakby o piekle mówili”), przedstawienie ciężkiej pracy górników, ich wyglądu. Wszystko to buduje przygnębiający charakter utworu. Wyjaskrawiając biologiczne aspekty ludzkiego życia, Zola stara się ukazać czytelnikowi cały swój obiektywizm w przedstawieniu świata. Odrzuca romantyczną emocjonalność – w „Germinalu” nie ma żadnych opisów odczuć i przeżyć bohaterów. W utworze zredukowano do minimum uprawnienia narratora. ( Narracja naturalistyczna bywa albo trzecioosobowa maksymalnie zobiektyzowana, albo też pierwszoosobowa i tym samym świadomie subiektywna. W większości przypadków, zarówno postać narratora jak i jego punkt widzenia traci niejako wyrazistość, co ma pewien związek z charakterystyczną dla naturalizmu dążnością do mnożenia bohaterów). W powieści wyeliminowano moralistykę. Zola w beznamiętny, obiektywny sposób opisuje wydarzenia w kopalni. Nie potępia, nie krytykuje zachowania górników. Ocenę pozostawia czytelnikowi. Emil Zola w pisaniu utworu używa przede wszystkim języka potocznego. („(...) To nam kradną to wszystko te łajdaczki. Ubierają się w futra, kiedy my zdychamy z zimna”). Posługuje się mową pozornie zależną, oraz rozbudowuje dialogi. Wprowadził bardzo rozbudowane opisy. Przewaga elementów opisowych wobec fabuły nadaje powieści często statyczny charakter – właściwa akcja gubi się wśród kompozycyjnych retardacji, zatrzymujących uwagę na przedmiotach lub postaciach (np. opis wyglądu kopalni, wygląd Cecylii). Pesymistyczna obserwacja pozbawia powieść jakiegokolwiek elementu humoru. Jego brak wynika również pośrednio z założonej postawy naukowego obserwatora.
Naturalizm znacznie poszerzył zakres tematyczny literatury. Programowo zainteresował się środowiskami ludowymi i jako pierwszy – masowymi ruchami społecznymi. Z nim wiąże się powstanie powieści środowiskowej (np. „ Wszystko dla pań” Emila Zoli). W dziedzinie dramatu naturalizm odszedł od klasycznej kompozycji fabularnej, wyeliminował monolog.
Do Polski naturalizm zaczął przenikać na początku lat osiemdziesiątych, głownie za sprawą A. Sygietyńskiego. W latach 1884-1888 jego przedstawiciele skupiali się wokół pisma „Wędrowiec”.
Literatura Polska - Janina Kulczycka
Młoda Polska - Artur Hutnikiewicz