Kazimierz Wielki władca czy dyplomata
Król Kazimierz Wielki panował w latach 1333-1370. Okoliczności, w jakich przejmował władzę po swym ojcu Władysławie Łokietku nie były dla niego sprzyjające, gdyż Polska przeżywała bardzo trudny okres. Jej ziemie były zjednoczone od niedawna i tylko częściowo, poza tym były wyniszczone długotrwałymi wojnami. Na dodatek niewesoło przedstawiał się spór o Pomorze i Kujawy z Krzyżakami i popierającym ich królem czeskim Janem Luksemburczykiem. Słaba wówczas Polska nie mogła sobie pozwolić na wojnę z takimi potęgami. Młody król musiał, więc wykazać się bardzo wielką mądrością i zdolnościami dyplomatycznymi. A jego opinia w państwie nie była zbyt pochlebna, gdyż Kazimierz Wielki był kobieciarzem, pijakiem i obżartuchem. A jednak jego kontrowersyjna osoba okazała się wyśmienitym politykiem i znakomitym gospodarzem.
Co udowodnię w mojej pracy.
Kazimierz zdawał sobie sprawę, że najpierw musi wzmocnić Polskę wewnętrznie, zagospodarować, wzbogacić dopiero wówczas będzie szansa na odzyskanie utraconych ziem. Dlatego za wszelką cenę dążył do pokojowego uregulowania konfliktów, czasami musiał iść na ustępstwa, byle tylko zapewnić krajowi parę lat spokoju. Zdając sobie sprawę z siły przeciwników starał się rozerwać sojusz krzyżacko-luksemburski.
W 1335 roku Kazimierz Wielki rozpoczął układy z Janem Luksemburskim w sprawie uchylenia jego roszczeń do korony polskiej. Rozmowom tym patronował sojusznik Kazimierza Wielkiego, potężny monarcha węgierski, Karol Robert. Na zjazdach w Wyszehradzie w 1335 i 1339 roku doszło do kompromisu. Król czeski za poważną sumę 20 tysięcy kóp groszy praskich, zrzekł się praw do korony polskiej, natomiast Kazimierz zgodził się uznać jego zwierzchność lenną nad Śląskiem i księstwem płockim.
Kazimierz Wielki traktował to jako chwilowe ustępstwo i miał plany powrócić do tej sprawy w dogodnym dla siebie momencie.
W 1340 roku po śmierci księcia włodzimiersko-halickiego Jerzego Bolesława, Kazimierz Wielki został spadkobiercą jego ziem (Ruś halicko-włodzimierska ). Przyłączenie Rusi Czerwonej po wieloletnich walkach z Litwinami i Tatarami miała ogromne znaczenie dla handlu polskiego gdyż tędy, bowiem wiódł szlak handlowy ku wschodowi. Ponadto ziemie te stanowiły zabezpieczenie przed najazdami Tatarów i Litwinów na bogatą Małopolskę. Jednak ja uważam,że nie było to zbyt dobre posunięcie ze strony Kazimierza Wielkiego, ponieważ Ruś była zupełnie odmiennym kulturowo i etnicznie terenem ,poza tym zaostrzył się dzięki temu konflikt pomiędzy Tatarami, (co okaże się w przyszłości), zgodne współżycie legło u podstaw słynnej polskiej tolerancji.
Kazimierz nigdy nie pogodził się z utratą Pomorza, Ziemi Dobrzyńskiej i Kujaw, które, niegdyś przemocą odebrali krzyżacy. W 1343 roku Kazimierz Wielki zawarł pokój z krzyżakami w Kaliszu na mocy, którego Kujawy i Ziemia Dobrzyńska wróciły do Polski a Pomorze miało zostać w ręku krzyżaków, jednak król Kazimierz Wielki zastrzegł sobie tytuł "pana Pomorza", co miało mu w przyszłości służyć jako pretekst do ponownego wystąpienia o tę ziemię. Traktat kaliski w tych konkretnych warunkach można uznać za sukces polityczny.
Kazimierz Wielki ciągle czuł się zagrożony możliwością antypolskiego porozumienia krzyżacko-czeskiego. Dlatego w swej polityce zagranicznej szukał oparcia w mocnym sojuszniku. Utrzymywał, więc dobre stosunki z Węgrami. Nie posiadając męskiego potomka z "prawego łoża" wyznaczył na swego następcę syna króla Węgier Karola Roberta i swej siostry Elżbiety Łokietkówny, Ludwika. Związało to jeszcze ściślejszym sojuszem Polskę z Węgrami. Mądra polityka króla szybko zaczęła przynosić rezultaty - wzrosła wyraźnie potęga i znaczenie Królestwa Polskiego.
Pod koniec panowania zamierzał upomnieć się o Śląsk i związać na trwałe z Polską Pomorze Zachodnie. Chciał, bowiem polepszyć gospodarkę kraju poprzez dostęp do Bałtyku.
Zawarł, więc porozumienie z zachodniopomorskimi słowiańskimi książętami, jednemu z nich Bogusławowi V Słupskiemu oddał swoją córkę Elżbietę za żonę.
Chcąc jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję na północy zawarł przymierze z Danią. Jego sukcesem było czasowe uzależnienie lenne od Polski Drezdenka i Santoku oraz przyłączenia Wałcza i Czaplinka. Oznaką wzrostu znaczenia i potęgi Polski w Europie Środkowej był kongres krakowski w 1364 roku zakończony słynną ucztą u Wierzynka.
Plany wojny z krzyżakami zniweczyła śmierć króla.
Kazimierz Wielki nie tylko był zręcznym dyplomatą, ale i dobrym władcą.
Jego przedsięwzięcia zmierzające do faktycznej integracji zjednoczonego kraju są bardzo istotne. W polityce wewnętrznej Kazimierz Wielki wykazywał dużą aktywność. Kraj stanowił zlepek prowincji, różniących się od siebie odmiennymi prawami, obyczajem, interesami gospodarczymi. Brakowało funduszy i fachowców na przeprowadzenie zmian.
Od pierwszych lat panowania Kazimierz dążył do zapewnienia Polsce spokoju, odbudowy zniszczeń i wewnętrznego wzmocnienia kraju.
Trzeba było nie tylko odbudować Polskę ze zniszczeń, ale także usunąć różnice, jakie w ciągu dwustu lat rozbicia dzielnicowego, narosły pomiędzy poszczególnymi częściami kraju, przez ujednolicenie praw i stworzenie jednolitego systemu gospodarczego.
W spokojnych latach panowania Kazimierza Wielkiego ożywiła się znów kolonizacja. Powstawało wiele wsi i osad. Król dbał o miasta, rozbudowywał stare, zakładał nowe, opieką otaczał handel, nadając kupcom różne przywileje. Nie zapomniał także o mniejszościach narodowych.
Pomógł Żydom, dzięki czemu mogli w Polsce swobodnie praktykować swoje wyznanie, budować świątynie i kultywować swoje obyczaje.
Kazimierz wielki ustalał specjalnymi statutami ich prawa i przywileje-przepisy te określały zajęcia Żydów: kupiectwo, bankierstwo, rzemiosło, dzierżawę karczm i młynów, zapewniały także osobiste bezpieczeństwo.
Król pragnący stworzyć solidną strukturę państwa, doceniał role tego pracowitego narodu w gospodarczym rozwoju ziem polskich.
Kazimierz Wielki dbał o miasta leżące na międzynarodowych szlakach handlowych, budował mosty, by rzeki były żeglowne, zwalczał rozbójnictwo.
Kazimierz usprawnił zarządzanie gospodarką w dobrach królewskich np. w żupach solnych w Bochni i Wieliczce. Dzięki dobrej gospodarce szybko wzrastała zamożność obywateli i państwa, a do skarbu państwa napływała większa liczba pieniędzy. Skarb państwa zasilały podatki bezpośrednie, poradlne w wysokości od 12 do 24 groszy od łana, opłaty od miast, cła i myta, oraz dochody z majątków królewskich. Pozwoliło to królowi na rozpoczęcie na niespotykaną dotąd skalę rozbudowy kraju, budowano twierdze warowne. Wznoszono w miastach wspaniałe gotyckie budowle.
Kazimierz Wielki rozwinął działalność ustawodawczą w myśl zasady "jedno prawo w jednym królestwie", częściowo zunifikowano prawo- spisano prawo zwyczajowe i połączono je z wprowadzeniem nowych postanowień dla Wielkopolski ? statut piotrkowski, dla Małopolski - statut wiślicki. W 1356 roku na Wawelu król ustanowił Sąd Najwyższy Prawa Niemieckiego na Zamku Krakowskim, była to najwyższa instancja sądownicza dla miast polskich lokowanych na prawie niemieckim.
Za panowania Kazimierza Wielkiego umocniła się teoria Korony Królestwa Polskiego, nazwa ta była symbolem suwerenności państwa.
Poza tym po reformie monetarnej nakazał używanie wyłącznie monet polskich. W 1364 z inicjatywy Kazimierza Wielkiego powstał uniwersytet w Krakowie, miał on służyć rozwojowi oświaty w państwie. Osoba króla Kazimierza Wielkiego z jednej strony wyłania się, a z drugiej ginie w morzu dokumentów, dat i faktów. Jednak z dostępnych mi źródeł starałam się dobrze udowodnić postawioną przeze mnie tezę. Zasłużył się dla kraju a jego "dorobek" potwierdza moje stwierdzenie, że był zarówno znakomitym dyplomatą jak i gospodarzem.
W polityce międzynarodowej Kazimierz Wielki odnosił "wielkie" sukcesy. Umocnił suwerenność Polski, uregulował stosunki z sąsiadami, dwukrotnie zwiększył stan posiadania terytorialnego. To właśnie Kazimierz Wielki położył podwaliny pod przyszłą potęgę Polski Jagiellonów. Reasumując wszystkie fakty z życia władcy mogę śmiało powiedzieć, że przydomek
"wielki", jaki został mu nadany był zasłużony. Potwierdza to przysłowie "Zastał Polskę drewnianą, zostawił murowaną".
Moim zdaniem Kazimierz Wielki był jednym z najmądrzejszych władców w naszej długiej i wspaniałej historii.