Nauczycielka języka polskiego przedstawiła nam nową lekturę do przeczytania, była nią Opowieść Wigilijna C.Dickensa, jest to bardzo interesująca książka opowiadająca o starcu o imieniu Scrooge, który posiada negatywne cechy charakteru jak złość, oschłość, ponurość, skąpość, w noc wigilijną odwiedziły go duchy, pierwszym duchem był jego stary przyjaciel Marley, który zapowiedział przyjście następnych trzech duchów, które próbowały go nawrócić do dawnego szczęśliwego i godnego życia. Pierwszym duchem: „Była to dziwna postać...dziecięca a zarazem podobna do starca”. Podawał się On za ducha wszystkich ubiegłych wigilii,pokazał on mu jego przeszłość i wczesne dzieciństwo. Drugi duch: „Na nim spoczywał olbrzym wesołej i ujmującej postaci. Trzymał zapaloną pochodnię, podobną kształtem do rogu obfitości”. Był to duch wszystkich obecnych wigilii pokazał on mu biedę i nędze, w jakiej żyją ludzie, pracownik i jego rodzina i inni, a także ich szczęście chodź biedę. Trzeci duch: ”Długa ciemna szata okrywała go zupełnie, osłaniając nie tylko kształty,ale twarz i głowę”. Ten duch szedł w milczeniu, i pokazał Scrooge’owi jego grup. Opowieść kończy się całkowitą przemiana głównego bohatera na szczęśliwego człowieka.Opowieść jest bardzo interesująca i wciągająca, sam autor książki napisał opowieść w wigilie Bożego Narodzenia. Charles Dickens –(1812-1870) jeden z najwybitniejszych powieściopisarzy angielskich i europejskich,z początku dziennikarz i reporter prasy liberalnej. Opowieść wigilijną napisał w 1843r, powieści Dickensa stanowią obraz codziennego życia i obyczajów Anglii w XIX wieku. Napisał on m.in. „Klub Pickwicka”, „Oliver Twist”, „Nicholas Nickleby”, „Dombey i syn”, „Opowieść wigilijna”, itd. Opowieść wigilijna jest zaliczana do tzw. opowieści gwiazdkowych.Opowieść wigilijna jest to złączenie realizmu z ćwiartką baśni, pojawia się tam niewielkie poczucie humoru czasami tzw. Czarne. Moim zdaniem jest to bardzo ciekawa książka, nawiązująca do zmiany, do przekroczenia tego progu domu i pokazaniu się mu w kolorach tęczy. Postrach głównego bohatera jest przyczyną zmiany, ale czasami muszą to być trudne wyjścia, aby wejść na tą dobrą drogę, z którą każdy z nas się spotyka, ale to tylko od nas zależy, którą drogą będziemy iść.
Taki właśnie przykład dała nam moim zdaniem wspaniała książka Dickensa.