Jednolite rozumienie bezpieczeństwa zewnętrznego, warunków i ograniczeń zapewniających ten stan było zjawiskiem dość powszech¬nym do XIX wieku. Wynikało ono z faktu utożsamiania bezpieczeń¬stwa z nienaruszalnością terytorialną i wszelkimi działaniami mający-mi oddalić zagrożenie drogą fizycznej napaści na terytorium państwa. Od początku XX wieku, a szczególnie we współczesnej rzeczywistości politycznej i militarnej, bezpieczeństwo państwa przestało ograniczać się do jego granic i terytorium oraz być bezpieczeństwem wyłącznie narodowym. Tendencją charakterystyczną jest rosnące dążenie do zapewnienia bezpieczeństwa poza własnymi granicami, czy to w ra¬mach sojuszu militarnego czy też poprzez poszerzanie stref bezpie¬czeństwa oparte np. na konstrukcji „bezpieczeństwa ciągłego". Dla zapewnienia bezpieczeństwa współczesne państwa podejmują działa¬nia zmierzające do optymalizacji jego parametrów ze świadomością ograniczeń i uwarunkowań, jakim ono podlega.
W ujęciu historycznym ukształtowały się następujące modele bez¬pieczeństwa:
- model bezpieczeństwa jednostkowego (państwa, narodu) dominu¬jący do końca XIX wieku. Wprawdzie koalicje i sojusze nie były w tym okresie zjawiskiem obcym, jednak miały one bardzo instrumentalny i fleksabilny charakter;
- model bezpieczeństwa uniwersalnego (zbiorowego). Wynikał on z przemian, jakie dokonały się w społecznym odbiorze bezpieczeń¬stwa. Formułował go Pakt Ligi Narodów, nakładający na narody obowiązek solidarności dla „pokoju i bezpieczeństwa", rozwinięty następnie w postanowieniach Karty Narodów Zjednoczonych. Two¬rzył on wynikający z umów międzynarodowych system wspólnego zapobiegania agresji. Jego istotą i nowum była zasada zbiorowej samoobrony. Oznacza ona, iż napad na któregokolwiek z uczestników systemu uważany jest za napad na wszystkich pozostałych i zobowią¬zuje do przyjścia z pomocą ofierze napaści;
- system bezpieczeństwa regionalnego. Karta Narodów Zjednoczo¬nych dopuszcza jego tworzenie (rozdział VIII). Jednakże taki system, aby rzeczywiście zaistniał musi mieć kilka cech czyniących go warto¬ściowym: a) być otwarty dla wszystkich państw regionu, b) gwaranto¬wać jednakowy status wszystkim jego uczestnikom, c) mieć zdolność pokojowego likwidowania sporów, d) mieć system koordynacji z Radą Bezpieczeństwa ONZ;
- system bezpieczeństwa subregionalnego, do którego pretenduje obecnie system OBWE. Jest to jednak model in statu nąscendi (w sta¬nie tworzenia się) z niesprecyzowaną strukturą i mechanizmami za¬pobiegania wojnom i konfliktom w regionie.
Istnieją inne modele czy koncepcje bezpieczeństwa międzynarodo¬wego, dla których kryterium wyróżniającym jest sposób (metoda) jego funkcjonowania i mechanizmy przejawiania się w praktyce. Wyróżnia¬my dwa dominujące modele bezpieczeństwa: subordynacyjny model bezpieczeństwa międzynarodowego oraz koordynacyjny model bezpieczeństwa międzynarodowego.
Subordynacyjna konstrukcja bezpieczeństwa międzynarodowego charakteryzuje się zdecydowaną supremacją jakiegoś wspólnego or¬ganu bądź państwa, które interweniując w konflikt z innymi państwa¬mi ma za zadanie równoważyć różnice w istniejącym układzie sił oraz gwarantować pokój, bezpieczeństwo lub terytorialną nietykalność. Ten model bezpieczeństwa ma bardzo stary rodowód i był znany w państwach starożytnego wschodu. Z nowszych przykładów najbliż¬szy nam jest XIX-wieczny model Imperium Brytyjskiego, które zajmo¬wało 1/4 powierzchni ziemi i ludności świata. Obecnie realizacja ta¬kiego modelu jest utrudniona, głównie ze względu na fakt, że prawo międzynarodowe wprowadziło zakaz użycia siły niezbędnej do jego istnienia oraz nie ma współcześnie państwa, które mogłoby sprostać wyzwaniom, jakie on stawia. Koordynacyjna konstrukcja bezpieczeństwa charakteryzuje się wzajemnym równoważeniem sprzecznych sił i interesów. Może ona przybierać wariant równowagi sił, wariant odstraszania, bezpieczeństwa zbiorowego oraz koncepcję rządu świa¬towego. Istnieje jeszcze inna konstrukcja modelu - neutralność pań¬stwa (przyszłościowo grupy państw) oraz konstrukcja oparta na two¬rzeniu stref zdemilitaryzowanych.
Przedstawione modele bezpieczeństwa są albo kategorią historycz¬ną, albo propozycją, jak np. rząd światowy czy demilitaryzacja. Istnie¬jący obecnie system bezpieczeństwa narodowego ONZ nie spełnia zadań na nim ciążących i oczekiwań z jego istnieniem związanych. Niemniej jednak nie ma alternatywnego wzorca. Jego rekonstrukcja pożądana z punktu widzenia operatywności w tym obszarze nie może być inaczej pojmowana jak tylko jako proces rozwoju oraz wzmacnia¬nia zasad i praktyk zbiorowego bezpieczeństwa, ustanowionych przez Ligę Narodów i Organizację Narodów Zjednoczonych.
3. Źródła zagrożeń dla pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego
Konflikty międzynarodowe są zewnętrznym przejawem występu¬jących sprzeczności, dowodem niemożności, a niekiedy niechęci się¬gania po rozwiązania polubowne. Z pewnością są one groźne z pun¬ktu widzenia stabilizacji stosunków międzynarodowych, pokoju i bezpieczeństwa. Nie oznaczają jednak zjawiska zdecydowanie pa¬tologicznego wobec systemu międzynarodowego. Wyrażają bowiem różne interesy i oczekiwania nieraz bardzo zróżnicowanej społeczności międzynarodowej i towarzyszyły ludzkości w jej rozwoju. Za takie natomiast uznajemy ową niemożność ich rozwiązywania środkami pokojowymi, niesiłowymi. Skoro konflikty i sprzeczności w skrajnych przypadkach wojny są nieodłączną cechą ludzkości w jej rozwoju i utopijna wydaje się idea ich całkowitego wyeliminowania, to można i należy dążyć do tego, aby eliminować źródła ich przejawiania się lub uczynić je mniej destruktywnymi, np. poprzez stosowanie rozwiązań niesiłowych w polityce zagranicznej.
O ile ta pierwsza propozycja może zmierzać do ograniczania ich liczby, rodzajów i następstw, to druga pozwala we współczesnym świecie jedynie rozwiązać dylemat wojny, nie likwidując zjawisk ją wywołujących.
Wyliczenie źródeł zagrożeń dla pokoju i bezpieczeństwa jest zabie¬giem niezwykle złożonym, a właściwie niemożliwym. Są nimi różno¬rodne i zmienne w czasie czynniki, u których podstaw leżą najczęściej różnice interesów poszczególnych państw, różne cele i zadania wyni¬kające z uznawanych systemów wartości, różne rozumienie ról i pozy¬cji w strukturze stosunków międzynarodowych.
Mogą one być refleksem bardzo koniunkturalnych i czysto spekta¬kularnych przejawów działania państw we wzajemnych stosunkach. Manipulowanie nimi może służyć odwracaniu uwagi od wewnątrzpań¬stwowych trudności gospodarczych czy społecznych, usprawiedliwia¬niu ich właśnie zagrożeniami pochodzącymi z zewnątrz państwa.
Ponieważ trudno jest przedstawić wyczerpujące wyliczenie źródeł zagrożeń dla pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego, wskażemy tylko te, które mają charakter zdecydowanie konfliktogenny, bez względu na to, gdzie i kiedy się przejawiają. Współcześnie, najczęstsze zespoły zagrożeń to:
- zbrojenia i towarzyszący im wyścig zbrojeń;
- subiektywizm w formułowaniu celów polityki zagranicznej, zwła¬szcza obecność w niej elementów egoizmu i nacjonalizmu;
- nierówności w sferze gospodarczej, ekonomicznej, finansowej państw i narodów;
- nie rozwiązane problemy międzynarodowe, np. surowcowo-energetyczny, ekologiczny, wykorzystanie mórz i oceanów;
- pojawianie się nowych problemów wywołanych np. rozpadem systemu komunistycznego i powodujących sięganie po siłę i przemoc;
- błędna ocena stanu stosunków międzynarodowych i stanu bezpieczeństwa państw;
- konflikty ról międzynarodowych państw. W tym przypadku wy¬stępują konflikty wewnątrz roli, konflikty między rolami realizowany¬mi przez to samo państwo (np. ekonomiczną, polityczną, militarną) oraz konflikty między rolami narzucanymi z zewnątrz i wybieranymi przez państwo (J. Z. Pietraś);
- brak trwałego, sprawnego i akceptowanego systemu bezpieczeństwa międzynarodowego (regionalnego, subregionalnego), czyli stan ograniczonej możliwości eliminowania i niedopuszczania do rozwiązań środkami niesiłowymi. Ten brak jest dramatycznie widoczny w trwa¬jącym i nasilającym się konflikcie w byłej Jugosławii, wobec którego istniejące mechanizmy OBWE, podobnie jak ONZ, okazały się bez¬silne.
Ten schematyczny model źródeł zagrożeń dla pokoju i bezpieczeń¬stwa międzynarodowego jest propozycją, ponieważ granice między poszczególnymi zespołami źródeł i zagrożeń są płynne i ulegają flu¬ktuacjom pod wpływem bieżących wydarzeń. Stanowią one jednak zespół czynników na tyle uniwersalnych i ponadczasowych, że mogą zaistnieć zarówno „tutaj i teraz", jak i „tam i później". Nie można także jednoznacznie stwierdzić, które z nich są potencjalnie ważniej¬sze, bardziej podatne na przejawianie się w realnym świecie polityki. Ponadto często występują one parami (łącznie), rzadko oddzielnie.