Utwór pt. ”Czarna wiosna” autorstwa Antoniego Słonimskiego zaczyna się od nawiązania do twórczości romantycznych twórców: Juliusza Słowackiego i jego dzieła „Grób Agamemnona” oraz do Adama Mickiewicz i jego „Dziadów cz. III ”. Pomiot, który ujawnia się już w pierwszej strofie i którego można utożsamić autorem jest rozgoryczonym poetą, mówi „zrzucam z ramion płaszcz Konrada”, co oznacza jego niechęć w stosunku do twórczości tyrtejskiej, patriotycznej, chce położyć kres twórczości, której głównym tematem będzie ojczyzna, paradoksalnie jednak wydaję się być osobą mocno związaną z miejscem swojego urodzenia, mówi” ojczyzna moja”. Osoba mówiąca w pierwszej strofie opisuje sytuację Polski tuż po odzyskaniu niepodległości. Ojczyzna jest tu upersonifikowana: „dźwiga się, wznosi, wstaje wolna” - co oznacza iż stopniowo odbudowuje się po klęskach, wojnach, które ją spotkały. W kolejnej strofie podmiot-poeta odwołuje się do swojej twórczości, która nazywa „zbędnych słów aparat” - uważa więc, że teraz jego poezja będzie bezużyteczna, czuje się niedoceniony, użycie wykrzyknienia a zarazem pytania retorycznego(„rany twoje?!”) wskazują na emocje, które towarzyszyły podmiotowi lirycznemu. W kolejnej strofie Poeta bezpośrednio zwraca się do Poezji, co sprawia iż utwór staje się autotematyczny. Mówi o tym, iż niegdyś twórczość miała określone wymogi, tematy na które trzeba było pisać były z góry narzucone- teraz jednak to się odmienia(Poezjo(..)kazała klękać, jątrząc ranę”). W tej strofie znajdujemy również odniesienia do tradycji szlacheckiej np.(Delije, pasy i żupany”), które jednak są przytoczone w sposób ironiczny, osoba mówiąca nazywa czasy szlacheckie „rozkochanymi”, co oznacza marazm, życie w zakłamaniu ludzi z tamtego okresu. Dla podmiotu poezja była przedmiotem walki o niepodległość, teraz natomiast poeta wydaje się być zagubiony, nie wie do czego ma użyć swojej broni-poezji, która w jego przekonaniu staje się bezużyteczna. W ostatniej strofie ja liryczne ponownie powtarza kluczowe zdanie w całym wierszu ”Odrzucam oto płaszcz Konrada” co podkreśla jego stanowczą postawę wobec swojej przyszłej twórczości, odcinającą się od pierwotnych wzorców. Autor używa wielu wykrzyknień, jego emocje sięgają zenitu. Chce podkreślić swoje stanowisko wobec Poezji, nie chce już pisać „ku pokrzepieniu serc”.
W utworze występują rymy zewnętrzne okalające, utwór jest podzielony na strofy, cztero-wersowe.
Wiersz opowiada o powstaniu Polski” z popiołów”, natomiast tytuł, który jest zarazem oksymoronem, wskazuje na to iż nie będzie to okres radosny dla wszystkich, czarny kolor symbolizuje ciemność, zło. Cały utwór jest wyrazem rozpaczy poety, który zdał sobie sprawę z tego, iż jego twórczość nie będzie już tak mocno wypływała na społeczeństwo. Wizja świata w tym utworze ma wyraz pesymistyczny, katastroficzny, wiosna na którą czekało wiele ludzi okazała się „czarna”, nie ma w niej śladu witalizmu.