Właściciele z warsztatów rzemieślniczych i manufaktur dążyli do zwiększenia produkcji bez zatrudniania dodatkowych pracowników. Było to trudne, ponieważ podstawą wytwarzania była nadal praca rąk ludzkich, siła zwierząt lub co najwyżej napęd wodny, znany i stosowany już od średniowiecza. Przełomowym momentem było skonstruowanie pierwszej mechanicznej przędzarki do wełny i bawełny. Maszyna ta zastąpiła ręczną pracę wielu osób. Pracę mięśni ludzkich i zwierzęcych zastąpiono natomiast energią pary wodnej. Została ona wykorzystana w parowym silniku tłokowym nazywanym popularnie maszyną parową, skonstruowaną pod koniec XVIII w. Zastosowanie tego urządzenia dało początek nowoczesnemu przemysłowi bawełnianemu i wełnianemu. Produkował on wielokrotnie więcej i znacznie taniej niż zakłady rzemieślnicze i manufaktury. Takie przejście od żmudnej ręcznej pracy do stosowania systemu pracy zmechanizowanej nazywamy przewrotem przemysłowym lub rewolucją przemysłową, a nowo powstałe zakłady - fabrykami. Zmiany w przemyśle włókienniczym zwiększyły zapotrzebowanie na rudy żelaza, z których produkowano stal do wyrobu maszyn, oraz węgiel - paliwo stosowane w procesie wytopu w piecach hutniczych. Powstawało coraz więcej kopalń, w pobliżu których budowano huty. Takie usytuowanie zakładów zmniejszało koszty transportu. W pobliżu tych zakładów budowano także fabryki. W następnych dziesięcioleciach XIX w. dokonano kolejnych ważnych odkryć i wynalazków służących rozwojowi i przemysłu. Między innymi skonstruowano silnik spalinowy i silnik elektryczny. Urządzenia te były znacznie mniejsze i tańsze niż silnik parowy, mogły więc być używane w mniejszych przedsiębiorstwach - manufakturach i zakładach rzemieślniczych. Ważne znaczenie miało też przesyłanie energii elektrycznej na znaczne odległości. Umożliwiało to mechanizację prac w ośrodkach położonych z dala od jej źródeł. Ojczyzną wynalazków technicznych była Wielka Brytania - najbardziej uprzemysłowiony kraj w Europie XIX w. To własnie tam została skonstruowana i wykorzystana w produkcji pierwsza mechaniczna przędzarka. Rewolucją przemysłową zostały objęte także inne kraje Europy - Francja, Niemcy, Belgia, w Ameryce - Stany Zjednoczone, a w Azji - Japonia. Szybki wzrost liczby ludności w Europie był przyczyną zwiększającego się zapotrzebowania na żywność. Był to jeden z powodów rozwoju gospodarki rolnej. Wprowadzono nowe metody uprawiania ziemi. Coraz rzadziej stosowano wywodzącą się ze średniowiecza trójpolówkę. Rozpowszechniał się płodozmian, znany już w poprzednim stuleciu. Wyższe plony zaczęto osiągać również dzięki użyciu nawozów sztucznych obok nawozów naturalnych. Wprowadzono nowe gatunki roślin i zwierząt hodowanych. Popularne stały się ziemniaki, uprawiane na dużą skalę od XVIII w. Obok zbóż (żyto, pszenica) stanowiły one podstawę wyżywienia uboższej ludności. Dzięki temu coraz rzadziej zagrażał ludziom głód. Zupełnie nową rośliną uprawną były buraki cukrowe. Powstawały nowe cukrownie i zwiększały się areały upraw buraków. Zaczęto hodować nowe rasy bydła, koni, owiec, trzody chlewnej, z których uzyskiwano więcej mięsa, wełny i mleka na potrzeby rosnącej liczby ludności. Na rozwój rolnictwa miał także wpływ przemysł. Produkowano maszyny, m.in. siewniki, sieczkarnie, żniwiarki, kopaczki do ziemniaków, nowe rodzaje pługów umożliwiających głębszą i dokładniejszą orkę. Dzięki temu praca rolników stałą się lżejsza. Z osiągnięć techniki korzystali przede wszystkim wielcy właściciele ziemscy i bogaci chłopi, których stać było na kupno maszyn i urządzeń. Skutkiem rozwoju przemysłu i postępu w rolnictwie były zmiany społeczne. W miarę rozwoju fabryk zwiększała się liczba zatrudnionych w nich robotników nazywanych proletariatem. Część z nich wywodziła się ze wsi, skąd przybywali w poszukiwaniu pracy. Inni byli wcześniej rzemieślnikami, których warsztaty upadły, gdyż nie wytrzymały konkurencji z fabrykami. Właścicieli fabryk, hut, kopalń ,banków, przedsiębiorstw handlowych nazywano burżuazją. Wokół fabryk powstawały osady robotnicze. Z czasem wiele z nich przekształciło się w duże miasta. Wskutek rozwoju przemysłu szybko się rozrastały, a ich zabudowę stanowiły głównie kamienice czynszowe. Zjawisko rozwoju miast nazywamy urbanizacją.