Miejscowość, dd-mm-rrrr
Droga Antygono!
Piszę do Ciebie, bo chcę powiedzieć, że jestem Ciebie dumna/y. Twój wyczyn i odwaga zasługują na szacunek.
Antygono, Twoja postawa w obliczu tak strasznej historii, naprawdę mnie zaskoczyła. Sposób, w jaki broniłaś swoich racji, ta odwaga wobec Kreona sprawiły, że jesteś naprawdę wyjątkową osobą. Codziennie spotykam wiele osób, rozmawiam z nimi na różne tematy. Ci ludzie mówią, że jeśli będzie potrzeba, to oddadzą swoje życie za bliskich, ale nie jestem pewna czy tak by zrobili. Nie wiadomo, jakiego by dokonali wyboru. Ty Antygono, stanęłaś przed trudnym wyborem, ale podjęłaś słuszną decyzję. Pochowałaś brata, postąpiłaś według boskiego prawa. To się chwali. W Twoim czynie widać też jak bardzo kochasz brata, poświęciłaś życie, by go pochować. Byłaś świadoma, jak się to skończy, ale zrobiłaś tak, jak nakazywało Ci serce. Gdy stanęłaś w obliczu śmierci przed Kreonem, ani na chwilę nie wątpiłaś w słuszność swoich racji. Wiara, odwaga i miłość – to nimi powinien kierować się każdy człowiek. Ty jesteś takim człowiekiem. Twój zmarły brat i cała rodzina są Ciebie dumni. Jesteś bohaterką. Udowodniłaś, że nie sztuką jest mówić i obiecywać, ale słowa obrócić w czyny, a takie rzeczy przychodzą ludziom najtrudniej. Pokonałaś Kreona, Teby, pokonałaś wszystkich i to Ty, Antygono, jesteś zwyciężczynią tej walki. Walki najtrudniejszej… Walczyłaś o honor swojej rodziny, który został zhańbiony przez małżeństwo Edypa ze swoją matką. Ocaliłaś wartości rodzinne i honor Kosztem największym, bo swojego życia.
Antygono, jesteś wzorem do naśladowania. Odważną i waleczną kobietą, o której nigdy nie zapomnimy.
Podpis.