"Jurand-człowiek ,który potrafił przebaczyć wrogom"
Jednym z bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza pt: "Krzyżacy" jest Jurand ze
Spychowa. Jest wdowcem i sam wychowuje córke Danusie.
Jego wygląd najlepiej opisze cytat ,który Zbyszko wypowiedział na widok Juranda "...,postawy ogromnej, z płowym włosem i również płowymi wąsami , z twarzą dziobatą i jednym okiem barwy żelaza.."
Jest zaciekłym wrogiem Krzyżaków przez których stracił żone. Przez tą śmierć był niemal pozbawionym uczuć człowiekiem , mściwym, okrutnym, tą nienawiść kierował szczególnie w stone Krzyżaków, nie wybaczał wyrządzonej mu krzywdy.
Jednak w wyniku porwania Danusi Jurand załamał się i bardzo zmienił.
Stojąc przed Szczytnem ,gdzie uwięziona została jego córka. Stoczył ze sobą walke wewnętrzną . Psychicznie przygotowywując się na najgorsze - na upokorzenie.
Czekając długo przed bramą zamku , a następnie przekraczając ją pieszo w worku pokutnym, zostaje zhańbiony przez Krzyżaków.
Mimo odwagi i nienawiści do wroga został pojmany do niewoli i zmieniony we "wrak człowieka".
Jednak ciosem ,który dobił go dogłębnie była śmierć Danusi.
Wypuszczono go z niewoli jako bezradnego i pozbawionego rycerskości kaleke bez drugiego oka, prawej ręki oraz języka.
Snując się ulicami ,żebrząc o jałmużne Jurand spotyka Jagienke ,Maćka ,oraz Hlawe .
Hlawa wpatrując sie swym rysim wzrokiem w rysy starca , rozpoznaje w nim Juranda.
Jagienka zmieniając plany podróży odwozi Juranda do Spychowa.
Po śmierci córki Jurand staje się jeszcze bardziej religijny i zamyka się w sobie.
Nawet po zchwytaniu Zygfryda nie zabija go lecz przecina mu język i puszcza wolno.
Jurand leżąc kilka tygodni nieprzytomny z uśmiechem na twarzy umiera.
Moim zdaniem Jurand jest wzorcem rycerza . Dzięki wielkiej miłości do córki, odwadze i poświęceniu pokazał, że potrafi przebaczać