"Akcja pod Arsenałem" to filmowa adaptacja części książki A. Kamińskiego "Kamienie na szaniec" opartej na wydarzeniach autentycznych rozgrywających się w czasach II wojny światowej. Akcja filmu dotyczy wydarzenia, które miały miejsce 26 marca 1943 roku w rejonie Arsenału.
W wyniku tej akcji koledzy odbili Rudego, który na skutek obrażeń doznanych podczas przesłuchań zmarł. Film bardzo mnie poruszył, chociaż książka zdecydowanie mocniej wpłynęła na moja psychiką. Niektóre wątki nie są zgodne z treścią powieści. Film powstał w 1977r. stąd jago jakość nie jest najlepsza.
Aktorzy dobrze odgrywali swoje role. Postać Zośki grał Mirosław Konarowski, Alka zagrał E. Gajewski (nie pamiętam imienia aktora), genialnego Rudego - Czarek Morawski. Ważną postacią jest też Orsza, którego grał Jan Gelberg.
Piotr Chelter - twórca muzyki - nie wywiązał się zbyt dobrze z zadania. W niektórych momentach tło muzyczne rozprasza i intryguje.
Scenografia jest wiarygodna, a kostiumy dobrze dobrane. Oświetlenie jest słabe, niektórych scen nie da się wręcz oglądać. A to psuje ocenę widza.
Mamy więc do czynienia z filmem przeciętnym i raczej przeznaczony jest dla widzów o niewielkich wymaganiach. Z pewnością współczesna wersja była by o wiele ciekawsza. Reżyser Jan Łomnicki jako pierwszy zekranizował fragment książki A. Kamińskiego.
1. Nie wiem czy dobrze napisałem nazwiska aktorów.. Z góry przepraszam ;
2. Nie zapomnijcie o akapitach.