6.11.2009 Drogi pamiętniku!
[akapit] Dzisiejszy dzień nie był moim najlepszym, choć też może nie najgorszym, bo jednak pod koniec było już zabawnie. Ogólnie zaczęło się smętnie, ponieważ musiałam wstać o 7:00. To przebudzenie było straszne, gdyż w głowie miałam ciągle definicje środków stylistycznych, których musiałam się nauczyć. Próbowałam się uśmiechnąć, gdyż stwierdziłam po wpatrzeniu się w lusterko, że to nie będzie najlepszy z moich dni. Moja twarz, a raczej mimika twarzy, nie miała w sobie nic pozytywnego, miała raczej przekaz negatywny. Przyglądając się w lusterko, wpatrywałam się w me wielkie brązowe oczy, które nieustannie mi się zamykały, gdyż byłam niewyspana. Po dłuższej chwili zaczęłam rozczesywać moje krótkie, brązowe włosy. Później szybko nakarmiłam moje szczurki, po czym postanowiłam wyjść z domu, gdyż umówiłam się z koleżanką. W drodze do naszej boskiej szkoły, Gimnazjum nr 11, rozmawiałyśmy o zadaniach domowych i kartkówkach w szkole. Czułam się okropnie, mówiąc o środkach stylistycznych, ponieważ wszystkie mi się mieszały. Postanowiłam, iż zmienimy temat naszej rozmowy na ciekawszy, po czym zaczęłam opisywać siebie. Powiedziałam, iż mam 165 cm wzrostu i z uśmiechem na ustach stwierdziłam, że nie mam tendencji do tycia. Jest to coś wspaniałego, gdyż strasznie lubię czekoladę, i nie muszę martwić się o to, że będę gruba. Ogólnie rzecz biorąc nie lubię filmów romantycznych, co chętnie bym w sobie zmieniła. Nie wiem dlaczego, być może dlatego, że fascynuje mnie reakcja innych ludzi oglądających tego typu filmy. Co do mojej osoby to uważam, iż jestem osobą zabawną, miłą. Na świat staram się patrzeć z tej lepszej strony, negatywne poglądy staram się odrzucić. Szybko nawiązuję kontakty, może dlatego, iż gram w gry, w których chcąc zdobyć doświadczenie, trzeba nawiązać kontakt z innymi graczami. Jeśli chodzi o mnie to uwielbiam grać w piłkę nożną oraz siatkówkę. Nie wiem dlaczego piłka nożna, może dlatego, iż wymaga wiele poświęceń.
[akapit] Na koniec chciałabym tu jeszcze napisać, iż dzisiejszy dzień nie był najlepszym, ale mi się podobał. Teraz już wiem, że chciałabym zmienić w sobie coś, co pozwoli mi zwyciężać nad słabościami.