Moim zdaniem państwo jest nam potrzebne i społeczeństwo nie mogłoby funkcjonować bez niego.
Jak dobrze wiemy państwo jest to suwerenna organizacja polityczna obejmująca swym działaniem ogół mieszkańców określonego terytorium i kontrolująca życie społeczne za pomocą systemu organów władzy i prawa.
Gdybyśmy nie mieli państwa, każdy by postępował według własnych poglądów oraz wynikałyby przeróżnego rodzaju spory na tle krajowym. Na takich terytoriach trudno by było prowadzić spokojne życie. Bez praw ustalonych przez parlament ludzie robiliby co im się żywnie podoba, byliby bezkarni i żyliby w przekonaniu, że nie muszą ponosić żadnych konsekwencji związanych z podejmowaniem swoich decyzji. Podczas trwania wojny, nie potrafilibyśmy (jako społeczeństwo) zorganizować się, by wspólnie móc broniąc swojego kraju. Bez praw obywatele pracowaliby tylko dla siebie lub też oszukując innych. Pracowaliby, mówiąc potocznie „na czarno”. Jednym słowem panował by chaos. Natomiast, kiedy to mamy określone prawo i władzę, która tego pilnuje, czyli: policję, sądy, prokuraturę, itd., możemy być spokojni, o to że jeśli jakieś prawo zostanie złamane to odpowiedzialna za to osoba poniesie karę.
Takie państwo ma za zadanie, mało tego, ma obowiązek wywiązywać się z powierzonych mu zadań, korzystnych m. In. dla społeczeństwa. Takie zadania dzielimy na:
- funkcje gospodarcze, czyli takie które polegają na inwestowaniu w przedsięwzięcia, nadzorowaniu, tego by pracownicy nie byli wyzyskiwani przez pracodawców,
- funkcje socjalne to takie, które wyciągają pomocna dłoń do osób, które nie są w stanie samodzielnie sobie poradzić (bezrobotni, starsi ludzie, chorzy, itd.),
- funkcje kulturalno-wychowawcze, polegające na budowaniu bezpłatnych szkół, dofinansowanie teatrów, muzeów…,
- funkcje zewnętrzne, czyli prezentowanie kraju” na zewnątrz”, pokojowe dyplomacje międzynarodowe,
- funkcje wewnętrzne, polegają one na zachowaniu porządku w kraju.
Ważne jest, także informowanie społeczeństwa o różnego rodzaju klęskach żywiołowych, o wypowiedzianej wojnie. Bo przecież społeczeństwo wiedząc o tych ważnych sprawach może na swój sposób pomóc państwu. Za przykład może nam posłużyć Druga Wojna Światowa. Wojsko organizowane przez państwo działało na froncie wojennym, natomiast ludność cywilna walczyła z wrogiem w inny sposób przyczyniając się do zwycięstwa.
Uważam, że społeczeństwu trudno byłoby funkcjonować bez państwa, może i byłoby to możliwe, ale nie na długo.