Promieniotwórczość jest fascynującym tematem, który ludzkość zaczęła zgłębiać dopiero od roku 1934, dzięki geniuszowi państwa Joliot-Curie. Nie mogę jednak rozpocząć tego tematu bez wyjaśnienia, czym właściwie jest promieniotwórczość.
Skrócona definicja encyklopedyczna tego pojęcia brzmi: "Emisja promieniowania jądrowego w wyniku rozpadu promieniotwórczego jąder atomów." Ponieważ jest to dość skomplikowane tłumaczenie, śpieszę wyjaśnić, iż promieniotwórczość jest energią wytwarzaną przez niektóre izotopy. Promieniotwórcze są izotopami niestabilnymi, czyli takimi, których jądra nie trzymają się mocno razem. Izotopy te mają liczbę atomową większą lub równą 82. Istnieje wiele odmian promieniotwórczości, takich jak promieniotwórczość naturalna, sztuczna, kosmiczna itp.
Do najpopularniejszych naturalnych źródeł promieniotwórczości należą: izotop uranu, używany m.in. w reaktorach atomowych; izotop węgla, który pomaga w określeniu wieku skamieniałości; oraz izotop kryptonu, który jest całkowicie niepotrzebny, ale za to bardzo szkodliwy.
Po tym krótkim wstępie mogę przystąpić do tematu promieniotwórczości sztucznej. Pomimo że jest to bardzo obszerny temat, można go skrócić mówiąc, że jest to promieniotwórczość izotopów uzyskanych sztucznie przez człowieka. Proces uzyskiwania wybranych izotopów jest bardzo skomplikowany. Polega on na umieszczeniu wybranego atomu w reaktorze atomowym, zazwyczaj między dwoma izotopami (najczęściej uranu), a następnie za pomocą specjalistycznej aparatury kontrolowaniu przepływu promieniotwórczości przez ten atom.
Teraz warto wspomnieć o przydatności sztucznych izotopów w dzisiejszym życiu. Najbardziej oczywistym przykładem jest ich zastosowanie w medycynie, ale to nie jest jedyny obszar ich wykorzystania. Oto kilka przykładów:
1) Nadczynność tarczycy: Jak wiadomo, nadczynność tarczycy jest chorobą spowodowaną nadmiernym przyrostem tkanki tarczycowej, co prowadzi do nadmiernej produkcji hormonów. Tarczyca wchłania jod, dlatego w ramach leczenia wstrzykuje się odpowiednią ilość izotopu jodu o określonym okresie półrozpadu, który niszczy nadmiar tkanki. Często ta terapia pozwala kobietom na normalny poród i uniknięcie cięcia cesarskiego.
2) Sterylizacja: Zarówno sprzęt medyczny, jak i żywność, można sterylizować za pomocą napromieniowania. Promieniotwórczość jest znana z zabijania organizmów żywych. W przypadku sprzętu medycznego ważne jest, aby był jak najmniej napromieniowany, ponieważ duża dawka promieniotwórcza nie jest korzystna dla pacjenta. Natomiast w przypadku żywności, trzeba pamiętać, że takie produkty, jak owoce czy warzywa, będą spożywane przez nas później.
3) Detektory: Oczywiście, wspomniałem już o izotopie naturalnym węgla jako narzędziu do określania wieku skał i skamieniałości. Warto jednak dodać, że promieniotwórczość może być używana w bardziej codziennych zastosowaniach, na przykład przy badaniu jakości spawów w rurach. Tutaj istotne jest, aby izotopy były sztucznie wytwarzane, aby szybko się rozpadały po przeprowadzeniu badań, unikając nadmiernego napromieniowania, które jest niezdrowe.
Jest to tylko wstęp do tematu promieniotwórczości sztucznej, która jest wielkim darem nauki dla życia. Mam jednak nadzieję, że ten artykuł dostarcza wystarczających podstaw do zrozumienia tego tematu.
Niestety praca nie była przydatna, niepotrzebne ogólnikowanie na początku i zabrnięcie w jeden temat (medycyny).
alexsis89 po co krytykujecie czyjas prace??? jak wam sie nie podoba to napiszcie swoja:/
odpowiedz
pawciu111 czy ja wiem, nie jest takie zle
odpowiedz