"Stepy akermańskie" są lirycznym dziełem wybitnego polskiego wieszcza - Adama Mickiewicza. Są one częścią "Sonetów krymskich" napisanych w latach 1825-26, w czasie podróży autora po Krymie i jej zakończeniu.
Budowa wiersza posiada charakterystyczne motywy sonetu dzielącego się na dwie części: opisową i refleksyjną.
Obfituje on w wiele środków stylistycznych. Doszukujemy się w nim:
- epitetów: "koralowe ostrowy", "śliską piersią",
- przenośni: "kwiatów powodzi".
- wykrzyknienia (podkreślają intensywność uczuć podmiotu lirycznego): "Stójmy- jak cicho!",
- pytania retoryczne: "Tam z dala błyszczy obłok?",
- wyolbrzymienia: "Zacząłbym głos z Litwy".
W dziele zauważalne są także rymy okalające żeńskie.
Bohaterem "Stepów akermańskich" jest litewski pielgrzym szukający drogi do ojczyzny. Die pierwsze zwrotki sonetu opisują ogarnięty mrokiem step, który porównany jest do oceanu ("Wpłynąłem na przestwór oceanu"). Przyroda opisywana przez autora wzbudza w podmiocie lirycznym zachwyt, który później przeobraża się w strach.
Natomiast w zwrotkach trzeciej i czwartej Mickiewicz sugestywnie przekazuje ciszę i spokój, które otaczają emigranta. Opisuje odgłosy praktycznie niemożliwe od usłyszenia m.in. "Słyszę kędy się motyl kołysa na trawie" oraz "Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła", pozwalające całkowicie wtopić się w naturę.
Ostatnie słowa utworu; "Jedźmy, nikt nie woła" wrażają rozczarowanie i rezygnacje Litwina, który uświadamia sobie, że jego życie to ciągła tułaczka, czuje się odrzucony, niepotrzebny.
"Stepy akermańskie" wywarły na mnie ogromne wrażenie. Nie sądziłam, że ojczyzna może być tak ważna w życiu człowieka.