Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Z większym sceptycyzmem i mniejszym tragizmem,z ironią, bo czymże można się bronić przed przemijaniem, podchodzi do tej kwestii noblistka Wisława Szymborska. Traktuje ona człowieka i zdobycze cywilizacji z perspektywy „szkieletu jaszczura”, muzeum, z perspektywy innych cywilizacji i kosmosu. To ułatwia dystans i ironiczny uśmiech. O śmierci i ocaleniu mówi z perspektywy przypadku: Zdarzyć się mogło. Zdarzyć się musiało. Zdarzyło się wcześniej. Później. (...) Ocalałeś, bo byłeś pierwszy....
Autorka wiersza twierdzi, że nic w życiu dwa razy się nie zdarza . Trzeba korzystać z życia i tego co mamy w danej chwili. " Nic dwa razy " bardzo dobrze odzwierciedla prawdziwość życia. Sprawia i
jego złodzieje, żyjemy w ciągłej gonitwie, nie ciesząc się tym, że rośliny rozwijają swoje pąki, a śnieg zaczyna topnieć. A gdy w przyszłym roku nie będzie już nam dane zobaczyć wiosnę...?
charakterze moralistycznym i rozważa egzystencjalną sytuację człowieka jako jednostki i zbiorowości ludzkiej. Choć lubię rozczytywać się w dziełach Szymborskiej żaden z jej wierszy nie urzekł mnie
razy się nie zdarza , słońce dwa razy tak samo nie wzejdzie. Dowodzi to niepowtarzalności chwil. Bieg czasu został porównany do obracającego się koła. Nikt jeszcze nie wygrał walki z czasem. Życie
nie wiem" - Sokrates "Wszystko płynie i niepodobna wstąpić dwa razy do tej samej rzeki" (panta rhei – wszystko płynie) - Heraklit z Efezu " Nic dwa razy się nie zdarza " Wisława Szymborska