Nauczycielka, bezinteresownie lub za skromne wynagrodzenie przekazująca wiedzę swoim uczniom, chętna do niesienia pomocy najuboższym, wcielająca w życie hasła pracy u podstaw pojawia się często w literaturze pozytywizmu. Bohaterka powieści dojrzałego realizmu Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej – Justyna Orzelska chce po ślubie osiąść w zaścianku Bohatyrowiczów i bezinteresownie uczyć wiejskie dzieci, którymi i tak od dawna się zajmuje. Niekiedy udzielanie lekcji podreperowuje nader trudną sytuację finansową bohaterek – tak jest np. w noweli Elizy Orzeszkowej A... B... C..., której główna postać, Joanna Lipska, mimo zakazu zaborcy uczy dzieci z sąsiedztwa. Pozwala jej to utrzymać dom na nader skromnym poziomie, kocha też swoją pracę i traktuje ją jako powołanie. Naprawdę zajmują ją losy i wiedza małych wychowanków, dlatego, nawet gdy grozić jej będzie grzywna lub więzienie, nie zaprzestanie lekcji w kuchni...