Błaznem zwykło się też nazywać człowieka, który absolutnie się ośmiesza i... rozśmiesza towarzystwo. Zdarza się, że bohater literacki sam kreuje się na błazna. Np. uchodzi za niego Papkin z Zemsty Aleksandra Fredry, wypowiadający długie i niewiele mające wspólnego z rzeczywistością tyrady... Kreuje się w nich na bogatego, odważnego męża rycerskiego rodu – faktycznie zaś jest tchórzliwym biedakiem o niejasnym pochodzeniu, mocnym jedynie w gębie. Błazeństwo jest też typową cechą zachowania studentów – bohaterów Lalki Bolesława Prusa. Ich wesołkowatość kontrastuje z niezbyt dobrą (oględnie mówiąc) sytuacją życiową młodzieńców.