Jan Matejko jest autorem słynnego obrazu "Stańczyk na dworze królowej Bony po utracie Smoleńska". Obraz powstał w 1862 roku. Artysta namalował go farbami olejnymi, na płótnie o szerokości 88/120 cm. Dzisiaj "Stańczyk" znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie.
Dzieło ma dwa plany. Pierwszy plan przedstawia zadumanego błazna, tytułowego Stańczyka. W tle, za plecami bohatera, kilka osób bierze udział w przyjęciu. Stańczyk to najważniejsza część kompozycji. Siedzi on w fotelu. Ma złożone ręce i wyraźnie zatroskaną twarz. Odziany jest w czerwony strój. W pomieszczeniu, w którym siedzi Stańczyk jest ciemno. Jedynie wpadająca przez okno smuga światła oświetla lekko pokój. Znajduje się tam jeszcze stół, na którym leżą dokumenty. Drugi plan jest trochę zamazany. Można jednak wywnioskować, że panuje tam zamieszanie. Matejko użył ciemnych barw. Jedynie Stańczyka oświetlił nikłym, nocnym światłem. Drugi plan jest ciemny i zamazany, ledwo widoczny. Oddaje to atmosferę tajemniczości.
Na obrazie przeważa czerń, czerwień i ciemne odcienie złota. W oczy rzuca się strój błazna. Stańczyk skupia na sobie uwagę. Nie jest to tylko efekt przemyślanej kompozycji, ale również wyraz twarzy Stańczyka. Z jego miny można wyczytać smutek i zadumę. Zamiast zabawiać towarzystwo siedzi samotnie w komnacie. Wydaje się, że zwykły błazen martwi się losem ojczyzny bardziej niż balujący ludzie, a nawet sama królowa.
Według mnie obraz jest bardzo wartościowy, ponieważ prezentuje mistrzowski kunszt malarza wspaniale przedstawia tragiczne losy Polski. Podoba mi się i silnie działa na moją wyobraźnię.Uważam, że jest to jedno z najlepszych dzieł Jana Matejki.