Typ liryki
Rymowany, czterowersowy utwór Miłość jest przykładem liryki miłosnej, a także zwrotu do adresata i liryki bezpośredniej, ponieważ podmiot liryczny używa czasowników w 1 os. l. poj.
Podmiot liryczny i jego kreacja
Podmiotem lirycznym w utworze to nieszczęśliwie zakochana kobieta, która musiała rozstać się z obiektem swoich uczuć. Jest to osoba wrażliwa i uczuciowa. Bohaterka wiersza odnosi się do skutków rozstania, które mają charakter fizyczny czy też fizjologiczny. Jerzy Kwiatkowski oraz inni badacze dzieł Pawlikowskiej dostrzegają, że, szczególnie w pierwszej fazie twórczości autorki (do której zaliczyć można tom Pocałunki zawierajacy utwór Miłość), wiersze są sensualne i pisarka często nawiązuje do aspektów zmysłowych i fizycznych ludzkiego bytowania. Tak też jest w przypadku omawianego tekstu. Bohaterka utworu zwraca uwagę na swoją fizyczność.
Sensy utworu
Bohaterka wiersza mówi o osobie, którą kocha i której nie widziała od dawna. Stwierdza, że nie odczuwa złych konsekwencji braku kontaktu z obiektem uczuć, a następnie, używając wyliczenia, wymienia objawy fizyczne rozłąki. W ostatnim wersie zmienia ton wypowiedzi i stosuje wykrzyknienie, by oznajmić: „lecz widać można żyć bez powietrza!”. Wers kończący wiersz zmienia znaczenie całego tekstu. Można powiedzieć, że podmiot liryczny zakłamuje siebie lub walczy ze sobą, by nie odczuwać bólu (podobny wątek wewnętrznego konfliktu pojawia się w utworze Elisabeth Bishop Ta jedna sztuka). Poetka w utworze Miłość wykorzystuje potoczne stwierdzenie, że ktoś żyje miłością, a nie powietrzem (wersji tego zwrotu w języku polskim jest kilka). Pawlikowska w swojej twórczości (podobnie jak Skamandryci, z którymi utrzymywała bliskie kontakty) stosowała kolokwializmy i nawiązywała do potocznych sformułowań. Ostatni wers wiersza jest przykładem tej typowej cechy występującej w ramach poetyki tej autorki. Człowiek nie może żyć bez powietrza tak, jak podmiot bez miłości, z której jednak musi zrezygnować.
W utworze dostrzec można też nawiązanie do konwencji XIX-wiecznych i nieco wcześniejszych romansów, w których nieszczęśliwe bohaterki (zazwyczaj chore na gruźlicę, która była wówczas często występującą przypadłością) bladły w wyniku przeżywania silnych uczuć i z tego powodu nie mogły również spać. Postać w wierszu jest „trochę bardziej milcząca”, czyli zamyka się w sobie, jak bohaterowie romantycznych utworów np. Giaur czy Gustaw. Pawlikowska ironizuje i gra jednak z odbiorcą. W związku z tym można zaproponować inną interpretację, wedle której bohaterka wyśmiewa sposób mówienia/pisania o rozłące czy też samo rozstanie, wykorzystując potoczne sformułowania o miłości porównywanej do powietrza i romansowe konwencje.
Kontynuacje i nawiązania
Elisabeth Bishop Ta jedna sztuka
Adam Mickiewicz Dziady
Adam Mickiewicz Do M…