Typ liryki
Wiersz Jarosława Marka Rymkiewicza jest przykładem liryki bezpośredniej, choć widać to dopiero od siódmego dystychu, kiedy pojawiają się zaimki: „mnie”, „nasze”.
Podmiot liryczny i jego kreacja
Podmiotem lirycznym jest poeta (nie należy go łączyć z Rymkiewiczem), na co wskazuje puenta tekstu: „Może to być poeta albo może róża”, przy czym wcześniej ów podmiot liryczny, utożsamiając się z Danielem Naborowskim, któremu wiersz dedykuje, mówi:
„To samo miałeś ze mnie co ja z ciebie miałem
Ta sama nasza róża nasze krótkie lata
Ten sam który nas pędzi zefir z tego świata (…)”.
Róża, oprócz wielu przypisywanych jej również przez podmiot liryczny znaczeń, staje się więc w tym wierszu symbolem poety.
Sensy utworu
Inspiracją do napisania tego tekstu stał się dla Rymkiewicza niewątpliwie dość znany utwór Daniela Naborowskiego Róża. Naborowski, człowiek jak nawet na dzisiejsze standardy niezwykle wykształcony, związany był z domem Radziwiłłów. Najpierw był sekretarzem Janusza Radziwiłła, a potem marszałkiem Krzysztofa Radziwiłła, któremu właśnie ów wiersz podarował. Róża w rozumieniu Naborowskiego miała wiele znaczeń, była jednak namacalnym symbolem ulotnego piękna i przemijającego czasu. Dlatego Naborowski życzliwie radzi Radziwiłłowi, aby korzystał z czasu, jaki mu został, radował się życiem, jednocześnie służąc Bogu. Wtedy śmierć nie będzie straszną. Wiersz Naborowski podarował księciu z okazji Nowego Roku (czyli „po kolędzie”).
Jarosław Marek Rymkiewicz również tworzy tekst-podarek, o czym świadczy tytuł i jest to taki sam hołd czy dowód przyjaźni i podziwu, jaki Naborowski złożył Radziwiłłowi. Tylko Naborowski składa go swojemu mecenasowi i pracodawcy, Rymkiewicz-poeta składa go innemu poecie. I robi to w kunsztowny sposób, wyliczając najrozmaitsze symboliczne znaczenia róży. Otóż jest ona symbolem miłości („ciepłe łono”, Wenus), poezji i natchnienia (Muza, która podaje różę), przemijania i trwania („To samo co minęło i to co nie mija”), rozkładu i śmierci („Te same w płatkach róży kości rozsypane”), piękna („To samo złote ciało w które są odziane”), cierpienia („w cierniach palce pośród kłączy”). Róża jest więc jednym z najbardziej pojemnych pojęć w kulturze, kojarzącym się z pięknem i urodą tego świata, wyrażającym zarówno miłość, jak i śmierć, cierpienie i radość. Róża łączy sprzeczności. Jeżeli jest tak pojemna, staje się łącznikiem wszystkich epok i wszystkich pokoleń. Szczególnie dla poetów ma ona znaczenie jako wyjątkowy wytwór kultury i swoim wierszem Rymkiewicz oddaje hołd również wszystkim poetom i poetkom, którzy ten przedmiot ocalali i obudowywali znaczeniami. Dlatego też można uznać, że tekst ten ma układ klamrowy. Rozpoczyna się wspomnieniem poety – ptak ledejski to łabędź, a więc starożytny symbol poety, a kończy zdaniem:
„To na dół to do góry z czasu się wynurza
Może to być poeta albo może róża”.
Oprócz tego, że poeta właśnie ocali różę, która w każdej epoce „się wynurza”, to sam poeta może być właśnie taką różą – symbolem piękna, przemijania, śmierci, cierpienia, trwania, itd.
Gatunek literacki
Wiersz Rymkiewicza jest lirykiem, ale opartym na podobnym do barokowego koncepcie. Składa się z szeregu dystychów (dwuwersów), które zaczynają się anaforycznie od słów: „Ta sama”, „Te same”, „To samo” w układzie rymów AA, BB, CC, itd. Podobnie jak inne inspirowane barokiem teksty Róża oddana Danielowi Naborowskiemu nie ma znaków interpunkcyjnych.
Kontynuacje i nawiązania
Umbero Eco Imię róży
Wojciech Smarzowski Róża
Stanisław Trembecki Do róży
Mieczysław Jastrun W pamięci