W 1000 roku spotkali się w Gnieźnie Bolesław Chrobry oraz pielgrzymujący do grobu św. Wojciecha cesarz Otton III. Z udziałem legatów papieża Sylwestra II ustanowiono polską organizację kościelną w oparciu o powołane do istnienia arcybiskupstwo gnieźnieńskie z bratem św. Wojciecha Radzimem-Gaudentym na czele. Podlegały mu trzy biskupstwa: we Wrocławiu (z bp. Janem), w Krakowie (z bp. Popponem) i Kołobrzegu (z bp. Reinbernem). Dzięki temu kościół polski uniknął zwierzchnictwa obcych arcybiskupstw. Kluczowym był fakt, iż arcybiskup mógł dokonywać koronacji. Bolesław otrzymał od cesarza prawo ich obsadzania.
Ponadto Otton III wręczył Chrobremu diadem cesarski i włócznię św. Maurycego, co odczytuje się jako wstępną zgodę na koronację. Poparte to było także słowami zapisanymi w kronikach Galla Anonima: "Nie uchodzi to, by takiego i tak wielkiego męża księciem nazywać lub konesem, jakby jednego spośród dostojników, lecz wypada chlubnie wynieść na tron królewski i wywyższyć koroną".