Ach, piękne cudo oćmiło me serce
Kocham tylko Ją i nikogo więcej.
Chociaż ich ród postrzega nas jak wroga,
Kocham Tę Julię! Przysięgam na Boga.
Ona jest aniołem, jest dobra, cudna,
Ta miłość do niej, nie jest dla mnie złudna.
Całemu światu chcę wykrzyczeć: Kocham Ją!
Kocham Ją bardziej, niż rodzinę, niż dom.
Jeśli ona mnie kocha, ja będę w raju,
Teraz jest kwiecień, weźmiemy ślub w maju.
Mogę za nią umrzeć, dla mnie jest Bogiem,
Nawet Jej nazwisko nie jest dla mnie wrogiem.
Słońce przy niej blednie, kwiaty nawet schną,
Bratek traci kolor, a różyczka woń.
Wszystkie muzy przy niej bardzo brzydkie są,
Nasz Bóg Stwórca niech pobłogosławi Ją.
Tysiąclecia niech przetrwa nasza piękna miłość.
Niech nie przerwie jej nic, żadna zawiłość,
Żadna złość, żaden żal, żaden inne zło,
Uśmiechnięty będę, gdy zobaczę Ją.
Miłość jest dla mnie, początkiem i końcem,
Tymi słowami wyznanie zakończę.