Maciek Ogorzałka to główny bohater powieści Małgorzaty Musierowicz pt. "Opium w rosole". Mieszkał ze starszym bratem Piotrem. Był przyjacielem "Kreski". Pomagał jej w matematyce.
Maciek był wysokim, szczupłym blondynem. Nigdy nie nosił czapki, ponieważ uważał, że to zbyt dziecinne. Zakładał skafander swojego brata. Gdy chodził z Matyldą ubierał się modnie, elegancko, tak, jak sobie tego życzyła jego dziewczyna.
Bohater powieść był miły, pomocny, koleżeński. Pomagał "Kresce" w lekcjach, ponieważ wiedział, że sobie nie radzi. Jego powierzchowność ujawniła się, gdy poznał Matyldę. Podobała mu się z wyglądu, lecz z charakteru była egoistką. Chciała go tylko wykorzystać, ale on tego nie zauważał, gdyż był zaślepiony jej urodą. Jednak później jego życie i zachowanie zmieniło się, gdy usłyszał, co Matylda mówiła o nim swojej koleżance. Wtedy przypomniała mu się "Kreska". Powróciły wszystkie zwariowane i romantyczne chwile, jakie razem spędzili. Uświadomił sobie, że ją kocha. Swoim zachowaniem udowodnił jej, że tak było naprawdę. Po wielu staraniach i próbach zbliżenia się Maćka do "Kreski" w końcu ustąpiła i przyznała się do uczucia, którym go darzyła.
Moim zdaniem Maciek na początku był egoistą. Nie doceniał osoby, która go kochała, ale był zauroczony Matyldą. Po pewnym czasie jednak jego widok na "Kreskę" zmienił się. Ta przemiana była ważnym wydarzeniem w jego życiu. Sądzę, że po tylu przejściach Maciek uświadomił sobie, co jest najważniejsze w życiu. Starał się naprawić swoje błędy.
Postać Maćka Ogorzałki wywołała we mnie pozytywne odczucia. Był ciekawą postacią.
nawet ,ale zbyt mało informacji
on nie miał 16 lat tylko 18 :P
ma lat 16 toczy sie akcja w 1983 roku zima.
od stycznia do kwietnia