Czystość przedmałżeńska.

Więź małżeńska to najsilniejszy, najbardziej intymny i zarazem najbardziej niezwykły związek między mężczyzną i kobietą. Chrystus podkreślił wagę tego związku i jego niezwykłość stwierdzeniem, że małżonkowie opuszczą swoich najbliższych i staną się jednym ciałem. Ponieważ więź małżeńska ? właśnie dlatego, że jest więzią najsilniejszą ? opiera się na miłości wiernej i wyłącznej, to również najbardziej intymne przejawy czułości między ludźmi powinny być okazywane wyłącznie w małżeństwie.
? Małżeństwo staje się błogosławieństwem Bożym, kiedy opiera się na wskazaniach Bożych, a prawa Boże są w tym związku zachowane.
? Czystość jest cnotą chrześcijańską. Nakłada ona pewne rygory ludzkiemu postępowaniu, które to wypływają ze świadomości przebóstwienia ciała przez Chrystusa. Ciało ludzkie jest świątynią Świętego Ducha. Jest więc ona chwałą ciała ludzkiego przed Bogiem. Jezus Chrystus odnawiając prawo czystości moralnej wskazał na przymioty czystości, jaka winna cechować wzajemne odniesienia mężczyzny i kobiety w małżeństwie i poza nim. W kazaniu na Górze ?czystość? weszła w treść ośmiu błogosławieństw: Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą .
? Źródła czystości i nieczystości znajdują się w sercu. Każde moralne dobro jest przejawem czystości, natomiast każde zło ? przejawem nieczystości. Święty Apostoł Paweł mówi, iż czystość polega także na opanowaniu i przezwyciężeniu ?pożądliwej namiętności? . Do jej istoty należy umiejętność powściągania pożądliwych poruszeń zmysłowości. Czystość jako wstrzemięźliwość dojrzewa w sercu człowieka, który ją pielęgnuje.
? A więc każdy stan praktykuje czystość w odpowiedniej postaci. Czystość przedmałżeńska polega więc na wstrzemięźliwości od poruszeń zmysłowych organicznie związanych z aktem małżeńskim. Jest to dar okresu przedmałżeńskiego.
Czystość przedmałżeńska jest także przygotowaniem na przyjęcie w pełni obecności Chrystusa w Sakramencie Małżeństwa. Zachowana czystość jest wyrazem prawdziwości wzajemnej pełni. Pełnym darem możemy nazwać jedynie to co ofiarowane jest w stanie nietkniętym. Oczekiwanie natomiast zakłada otrzymanie czegoś pełnowartościowego, czegoś, na co warto poczekać.
Okres przedślubny, to czas przebywania ze sobą i dla siebie. Wzajemne zafascynowanie się sobą wymaga od narzeczonych umiejętności zapanowania nad miłością zmysłową. Oboje powinni więc przestrzegać zasad, które wiążą się z roztropnością i wzajemnym poszanowaniem.
Wymóg niepodejmowania współżycia seksualnego służy temu, aby nabyć sprawności przekształcania tego , co jest zmysłowe, w wymiar duchowy, w wymiar serca, nie eliminując jednak wymiaru zmysłowego, ale oczyszczając go.
Moja praca wydawać się może mało przekonująca. Według mnie zachowanie dziewictwa nie zmieni nic w tym, czy ktoś jest zdolny do miłości czy nie. To zależy od serca i od nas, a nie od tego, czy już się kochaliśmy. Nie zależy od tego czy mamy za sobą pierwszy raz ? to tylko sprawy ?techniczne?. Tak naprawdę liczą się uczucia i wiara. Rozpoczęcie współżycia jest naszą osobistą sprawą i powinniśmy to przemyśleć. Owszem, powinno łączyć się z miłością. Ale małżeńska miłość musi być przemyślana. To bardzo odpowiedzialna decyzja, wiec nie należy się z nią śpieszyć. Uważam, ze seks przed ślubem nie powinien być negowany przez Kościół.