"Krzyżacy" czy Zbyszko był godzien pasa i ostróg rycerskich? - charakterystyka.

Zbyszko z Bogdańca jest jednym z głównych bohaterów powieści Henryka Sienkiewicza pt.,,Krzyżacy''. Był synem Jagienki z Mocarzewa i Jaśka z Bogdańca, ale jego rodzice zmarli, więc zaopiekował się nim stryj Maćko. Po lokalnych wojnach Bogdaniec został spustoszony, dlatego Maćko zabrał bratanka na wyprawę wojenną, która trwała sześć lat.

Młodzieniec miał śniadą cerę, długie jasne włosy ,,...za stołem siedział młodzieńczyk o długich włosach...'' i niebieskie oczy o ,,wesołym spojrzeniu''. Zbyszko był wysokim i dobrze zbudowanym chłopakiem. Świetnie prezentował się w swej mediolańskiej zbroi, zdobytej na wyprawie wojennej. Był bardzo przystojny. Zawsze ubierał się stosownie do miejsca i sytuacji w jakiej się znajdował.
Był to rycerz lekkomyślny, najpierw robił, a dopiero potem myślał nad skutkami swego czynu. Stało się tak na przykład podczas ataku na Kuna von Lichtensteina. Nie bał się ciężkich wyzwań, ani śmierci-narażał swoje życie w poszukiwaniu Danusi, obronił damy przed turem. Wielkim uczuciem darzył swoich bliskich i przyjaciół, szanował ich i bardzo im ufał. Był cierpliwy i wytrwały-poszukiwał Danusi do skutku, nie poddał się. Zbyszko dbał o swoją rycerską postawę. W pojedynku z Ulrichem von Jungingenem zachował się szlachetnie i nie pozwolił mu spaść z konia. Postawa młodzieńca, jego męstwo i rycerska sprawność sprawiły, że książę Janusz pasował osiemnastoletniego Zbyszka na rycerza.

Uważam, że Zbyszko był godzien pasa i ostróg rycerskich, ponieważ miał wszystkie cechy, jakie powinien posiadać rycerz, Na szczególną uwagę zasługują jego honor, wytrwałość i odwaga.
Myślę też, że Zbyszko był bardzo pozytywnym bohaterem, godnym naśladowania. Na pewno każdy chciałby mieć takiego towarzysza.

enter=nowy akapit