Czy cywilizacja moze zagrozić rodzinie?

W ciągu ostatnich lat, cywilizacja diametralnie uległa zmianie. Bez wątpienia, rozwinięta technologia wpływa na korzyść każdego z nas. Ale czy na pewno .?
Niewątpliwie, posiadanie telefonu komórkowego to niemal obowiązek w dzisiejszym świecie. Ułatwia szybki kontakt, jednak zastępuje realne spotkanie. Wszystko dzieje się bardzo szybko, przez co zapominamy o prawdziwie ważnej wartości - takiej jak rodzina.
Bieg cywilizacji nauczył nas nieracjonalnego oszczędzania czasu, na czym cierpią nasi najbliżsi. Korzystamy z szybszych metod komunikacji, takich jak maile czy sms'y. W ten sposób kontakty z rodziną maleją, a jedyną okazją do prawdziwego spotkania okazuje się niedzielny obiad.
Z kolei, w przebywaniu z rodziną, przeszkadzają tak oczywiste domowe rzeczy jak telewizor czy komputer. Choć bardzo przyzwyczailiśmy się do tych wytworów cywilizacji i uważamy je za niekoniecznie groźne, to jednak w bardzo dużym stopniu kolidują w budowaniu więzi rodzinnej. Zapewne wiele razy, zdarzyło się że głównym tematem rozmów był teleturniej czy nowa gra komputerowa aniżeli sprawy rodzinne czy osobiste, które w dużym stopniu zbliżają do siebie każdego domownika .
Oprócz tego, cywilizacja wypiera tradycyjne wartości rodzinne, chociażby rolę jaką pełni w niej poszczególny domownik.
Dawniej każdy dobrze wiedział kto jest głową rodziny, kto opiekuje się domem. Dziś zostało to jakby przyćmione blaskiem realizowania kariery, zatem życie rodzinne wyparte zostaje na dalszy plan.
Śmiało można wyciągnąć wniosek, że im bardziej świat i cywilizacja prze do przodu, tym mniej jest pozytywnych więzi w rodzinie. Każdy nowy wynalazek, oddala nas od siebie, a rodzinne kontakty maleją z dnia na dzień. Warto więc nieco bardziej zaangażować się w sprawy własnej rodziny niż ulegać wpływom dzisiejszej, groźnej cywilizacji.