Niedawno przeczytałam książkę pod tytułem "Oskar i Pani Róża" autorstwa Erica-Emmanuela Schmitta. Lektura ta została po raz pierwszy wydana w 2004 roku przez wydawnictwo Znak.
Książka ta opowiada o ostatnich dniach życia dziesięcioletniego chłopca chorego na raka. W tym czasie Oskar przeżywa 130 lat i odkrywa po kolei wszystkie etapy życia. Najpierw rodzi się, potem stopniowo dojrzewa, aby w końcu stać się dorosły i zestarzeć się. Towarzyszy mu starsza wolontariuszka, którą nazywa Ciocią Różą. Ona pomaga mu uwierzyć w Boga, zrozumieć świat i dorosłych.
Myślę, iż ta książka świetnie pokazuje nam świat dorosłych z perspektywy czasem wyśmiewającego ich Oskara. Chłopiec wytyka swoim rodzicom ich niezrozumiałe zachowania i fobie. Sądzę, że ta książka pokazuje nam to, że dzieci czasem lepiej rozumieją świat. Oskar, poznając świat, nie kieruje się żadnymi uprzedzeniami, co pomaga mu docenić każdą chwilę. Oskar poznaje też Boga jako dobrego przyjaciela albo kumpla, któremu można zaufać co, według mnie, pomogło mu w zaakceptowaniu swojego cierpienia i w przygotowaniu się na śmierć.
Sądzę, iż tę książkę można polecić wszystkim, zarówno młodzieży, jak i dorosłym, ponieważ każdy może w niej znaleźć jakąś prawdę o sobie i dla siebie.
Wydana została w 2002 roku ...
morze jest ciekawa
siaasiaa dzięki ;))
odpowiedz