Bardzo często spotykam się ze stwierdzeniem, że książka uczy bawi i wychowuje. Czy to prawda, czy tylko pusty slogan, który powtarzają rodzice i nauczyciele, żeby zmusić nas do czytania? Zastanowię się nad tym .
Każdy zgodzi się z faktem, że książka jest źródłem wiedzy o otaczającym nas świecie o jego teraźniejszości i przeszłości. To właśnie w książce szukamy potrzebnych nam informacji. Zwróćmy uwagę na osoby, które dużo czytają, nie mają trudności z wypowiadaniem się, gdyż mają bogaty zasób słownictwa. Nie sprawia im również problemów ortografia, ponieważ czytając, zapamiętujemy właściwą pisownie. Ludzi obcujących z książką cechuje bogata wyobraźnia. Lektura bardziej niż film wpływa na rozwój psychiki.
Teraz przyjrzyjmy się wartości wychowawczej książki. W gruncie rzeczy wszyscy mamy jakiegoś książkowego idola, który pokazuje nam co dobre a co złe i swoim zachowaniem wymusza zastanowienie się nad sobą. Obserwując maniery pozytywnych bohaterów uczymy się również kultury osobistej.
Powyższe rozważania można z całą pewnością stwierdzić, że książka uczy i wychowuje. Przedstawione argumenty potwierdziły posiadane przez książkę walory poznawcze, zabawowe i wychowawcze.