Promieniotwórczość - co to takiego?
Promieniowanie jest to wysyłanie i przekazywanie energii na odległość. Promieniowanie dzieli się na dwie zasadnicze grupy: jonizujące oraz niejonizujące. Do tej ostatniej możemy zaliczyć promieniowanie radiowe, mikrofalowe, podczerwone, a także światło widzialne. Promieniowanie jonizujące powstaje natomiast, gdy od niestabilnego atomu odłączają się niektóre nukleony przy jednoczesnym wydzielaniu się energii. Nie każdy jednak pierwiastek jest zdolny do takiego rozpadu. Taką cechę posiadają jedynie izotopy, o nieodpowiedniej liczbie neutronów w jądrze. Promieniowanie jonizujące podzielić możemy na promieniowanie alfa, beta, gamma, X (Roentgena), a także w niektórych przypadkach promieniowani UV.Promieniowanie alfa, jest to strumień jąder atomów helu, czyli struktur składających się z dwóch neutronów. Promieniowanie to powstaje najczęściej podczas rozpadu ciężkich jąder.Promieniowanie beta jest to strumień elektronów (negatorów lub pozytonów), które powstają podczas rozpadu bety. Elektron emitowany jest podczas przemiany, nazywanej beta (beta-), polegającej na przemianie jednego z neutronów jądrowych w proton. Wówczas to w jądrze następuje przemiana neutronów w proton. W tym przypadku liczba atomowa nowo powstałego jądra jest większa o jeden od liczby atomowej jądra macierzystego. Pozyton natomiast emitowany jest podczas przemiany nazywanej beta (beta ). W jądrze następuje przemiana protonu w neutron, a liczba atomowa nowo powstałego jądra jest mniejsza o jeden od liczby atomowej jądra macierzystego. Takie przeobrażenia zachodzą w sztucznych jądrach promieniotwórczych powstających w reakcjach jądrowych, oraz przez występujący w naszym środowisku w niewielkiej ilości kosmopochodny izotop sodu 22 Na.Promieniowanie gamma, X oraz UV różnią się od pozostałych. Nie są one związane z przemianami jądra, a jedynie z emitowaniem promieniowania elektromagnetycznego o dużej energii. Mogą one być połączone z emisją cząstek alfa i beta.
Plusy i minusy promieniowania w życiu codziennym.
Od lat mówi się o szkodliwości promieniowania. Do walki z promieniowaniem i jego przedmiotami, bronią czy elektrowniami emitującymi promieniowanie są tysiące stowarzyszeń i ekologów. Na ogół znamy w większości złe strony promieniowanie takie, jakie jest emitowane po próbach jądrowych, katastrofach okrętów o napędzie atomowym czy wypadkach w elektrowniach jądrowych. Broń jądrowa, która wykorzystuje energię wydzielaną podczas reakcji łańcuchowej rozpadu jąder ciężkich (uran 233, 235 pluton 239) w wyniku wybuchu, której powstaje ogromna fala uderzeniowa, o wielkiej sile rażenia i burzenia, wywołująca promieniowanie cieplne tworząca oparzenia i pożary, promieniowanie jonizujące, promieniotwórcze i zostawiająca ogromne spustoszenie i zatrucie terenu budzi od wielu lat ogromne kontrowersje. Po próbach jądrowych teren, na którym odbywały się próby wymiera w niemal stu procentach. Roślinność i zwierzęta wymierają bezpowrotnie. W wyniku katastrofy w elektrowni jądrowej w Czarnobylu śmierć poniosło wiele osób skażone zostały większe obszary Ukrainy, Białorusi a także Polski. W wyniku tej katastrofy (1986) dzieci rodziły się z wadami, a ludzie umierali w wyniku wielu chorób związanych z napromieniowaniem. Strach budzą także leżące na dnie mórz okręty o napędzie atomowym, a także rakiety z głowicami jądrowymi, które ponoć leżą na dnie oceanów. Z tych wielu powodów broń atomowa jest nazywana bronią masowej zagłady a nośniki energii tego typu nie jest tolerowany przez większość ludzkości na świecie. Pomimo tego są rodzaje promieniowania zawarte w wielu przedmiotach dwudziestego wieku, które są wręcz niezbędne w dzisiejszych czasach a także mogą uratować lub polepszyć życie człowieka. Pierwszym przykładem niech będzie promieniowanie Rentgena bardzo potrzebne w medycynie do sprawdzania złamań zwichnięć a także potrzebne w wielu ważniejszych sprawach medycznych. Kolejnym przykład to naświetlanie w przypadku chorowania na raka, także pomaga to człowieka. Przechodząc do bardziej przyziemnych przedmiotów należy wspomnieć o kuchence mikrofalowej, która znajduje się teraz w tak wielu domach czy tak bardzo teraz popularnych telefonach komórkowych przy użyciu, których nasz mózg także narażony jest na promieniowanie. Druty wysokiego napięcia, które budzą wiele kontrowersji także wytwarzają pewne promieniowanie. Ja osobiście uważam, iż broń jądrowa i nośnik energii taki jak paliwo jądrowe nie jest najlepszym ludzkim wynalazkiem, możliwe jest także, iż to człowiek nie umie się tym posługiwać. Z informacji, które zaczerpnęłam w mediach myślę, iż ludzkość mogłaby spokojnie żyć bez broni jądrowej. Co do promieni Rentgena myślę, iż jest to wspaniały wynalazek i pomaga on ludziom a nie szkodzi. Telefony komórkowe i kuchenki mikrofalowe pomimo tego, iż w jakimś stopniu szkodzą na ludzkie zdrowie, ułatwiają życie ludziom i część dzisiejszej populacji nie mogłaby się bez tego obyć. Podsumowując ten temat myślę, iż ludzie powinni jednak używać tego typu wynalazki w granicach ludzkiego rozsądku, a broń atomowa nigdy ludzkości nie pomoże rozwiązywać swoich międzynarodowych problemów.
Oddziaływanie fal radiowych przenośnych aparatów telefonicznych na organizm człowieka.
Telefony komórkowe emitują promieniowanie o częstotliwościach radiowych, kiedy są używane, oraz nieznaczące ilości promieniowania podczas czuwania. Efekt promieniowania zależy od jego częstotliwości. Częstotliwość jest częstością, z jaką zmienia się pole elektromagnetyczne podawaną w hercach (Hz), gdzie 1 Hz jednym cyklem (jedną zmianą kierunku pola) na sekundę, a 1 megaherc (MHz) to 1 milion cykli na sekundę. Fale radiowe AM mają częstotliwość około 1 MHz, FM (zwane dawniej UKF) około 100 MHz, kuchenki mikrofalowe około 2450 MHz. Cyfrowa telefonia komórkowa, używa dwóch częstotliwości: 860-900 MHz (system GSM) oraz 1800-2200 MHz (GSM 1900, zwany dawniej systemem DCS). Dla porównania rentgenowskie (używane w pracowniach diagnostyki obrazowej wykonania zdjęć) powyżej miliona Megahercy (dokładniej rzędu 3 * 1013).
Przy bardzo wysokich częstotliwościach charakterystycznych dla promieni Rentgena (a tym bardziej promieniowania gamma, o jeszcze wyższej częstotliwości fal) występują wystarczające ilości energii by rozbić wiązania chemiczne (jonizacja). W ten sposób promienie Rentgena mogą uszkadzać materiał genetyczny komórek, potencjalnie prowadząc do raka, lub defektów płodu. W przypadku mniejszych częstotliwości, jak mikrofale, energia jest zbyt mała, by rozbijać wiązania chemiczne. Dlatego mikrofale nazywamy "niejonizującymi". Fale radiowe te powodują podgrzewanie tkanek, dokładnie tak samo jak robi to kuchenka mikrofalowa. Efekt ten obserwuje się jedynie przy dużych poziomach promieniowania i nie jest pewne, czy jego niskie poziomy mogą powodować jakiekolwiek niepożądane efekty biologiczne. Tymczasem moc kuchenki mikrofalowej to 1000-2000 Watów, podczas gdy moc nadajnika w aparacie telefonicznym nie przekracza 2 Watów. Podczas rozmowy przez komórkę moc promieniowania jest zbyt mała, aby efektywnie "podgrzać" mózg. Podstawą, na jakiej uważa się, iż głowa jest najbardziej
narażoną częścią ciała jest fakt, że elementem promieniującym jest antena telefonu. Nie rozważa się możliwości wpływu telefonów, których antena jest zainstalowana na dachu samochodów, gdyż siła promieniowania spada drastycznie wraz ze wzrostem odległości od jego źródła. Dlatego większość prowadzonych badań odrzuca tezę, jakoby rak mózgu mógł być powodowany przez telefony komórkowe. Długoterminowe badania komplikują się poprzez szybki postęp technologiczny, który zmienia brane pod uwagę czynniki.
Do najważniejszych należy z pewnością generalny wzrost "produkcji" fal radiowych.