1. Informacja o autorze
Aleksander Kamiński (1903 - 1987), pisarz, pedagog, naukowiec. W okresie dwudziestolecia międzywojennego był wybitnym działaczem harcerskim, a w czasie drugiej wojny światowej - jednym głównych organizatorów konspiracyjnych grup harcerskich Szarych Szeregów - (Szare Szeregi to harcerstwo męskie walczące w konspiracji w czasie II wojny światowej, w której skład wchodziły trzy grypy: Grupy Szturmowe (SG, zajmująca się łącznością) i Zawisza (najmłodsi wiekiem, brali udział w zbiórkach i ćwiczeniach). Grupu Szturmowe i Bojowa Szkoła weszły później w szeregi AK).
Kamiński był też redaktorem konspiracyjnego pisma warszawskiego - Biuletyn Informacyjny oraz twórca i dowódcą Organizacji Małego Sabotażu Wawer.
Wawer to konspiracyjna organizacja warszawska z lat 1940 - 1944, której celem była akcja Małego Sabotażu. Nazwa tej organizacji pochodzi od nazwy miejscowości podwarszawskiej, w której hitlerowcy dokonali pierwszą w rejonie stolicy masowej zbrodni (w grudniu 1939 zamordowali ponad stu ludzi wywleczonych z domów).
Później A. Kamiński został oficerem Armii Krajowej i szefem Biura Informacji Propagandy, a po wojnie - wiceprzewodniczącym ZHP i profesorem uniwersytetu Łódzkiego.
Inne utwory:
Narodziny dzielności, Antek Cwaniak, Andrzej Małkowski, Zośka i Parasol, Kamienie na szaniec (wydane konspiracyjnie w lipcu 1943 roku pod pseudonimem Juliusza Gurackiego).
Treść opowieści
Bohaterowie utwory - Alek, Rudy i Zośka w maju 1939 roku zdają maturę w Gimnazjum im. Stefana Batorego w warszawie. Należą do 23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej zwanej Bukami. Na początku czerwca 1939 roku zastęp Buków bierze udział w dziewięciodniowej, udanej wycieczce w Beskid Śląski pod opieką Zeusa (prof. Leszka Domańskiego).
We wrześniu 1939 roku harcerze pod dowództwem Zeusa wyruszają na wschód. Są świadkami nalotów samolotowych na bezbronne wioski oraz uciekającą po zatłoczonych drogach ludność cywilną i udzielają pomocy rannym ze zbombardowanego pociągu w pobliżu wsi Dębe Wielkie
We Włodawie chłopcy dowiadują się o napadzie Związku Radzieckiego na wschodnie tereny polskie (o bolszewickim sztylecie wbitym w plecy Polski, oddziałach sowieckich, które szybko posuwają się na spotkanie oddziałów niemieckich).
Harcerze wracają do Warszawy i przeżywają boleśnie kapitulację stolicy. Ojciec Alka, dyrektor fabryki broni, zostaje aresztowany i rozstrzelany w Palmirach w czerwcu 1940 roku wraz z Maciejem Ratajem (marszałkiem sejmu RP), Maciejem Niedziałowskim (publicystą) i innymi działaczami polskimi.
Harcerze postanawiają walczyć z okupantem. Nawiązują łączność z organizacją PLAN (Polska Ludowa Akcja Niepodległościowa), ale różnią ich z PLAN-em poglądy partyjno-polityczne i wkrótce odstępuję od tej organizacji, na miesiąc przed jej katastrofą (tj. likwidają przez gestapo).
Harcerze pracują zarobkowo, aby pomóc finansowo swoim rodzicom. Organizują tajne komplety samokształceniowe i uczą się w Szkole Budowy Maszyn im. Wawelberga. Nawiązują kontakt z podziemnymi siłami zbrojnymi i roznoszą grypsy (wiadomości od więźniów do ich rodzin).
W marcu 1941 roku wiążą się z akcją Małego Sabotażu prowadzoną przez podziemną organizacją Wawer. W przyłączeniu się do akcji Wawra nie pośredniczy im już Zeus. Na rozkaz Głównej Kwatery Szarych Szeregów wyruszył wcześniej do Wilna w celu nawiązania kontaktów z harcerstwem wileńskim i ślad po nim zaginął.
Chłopcy wykonują napisy i rysunki na murach oraz różne hasła, m.in. "Polska zwycięży". Roznoszą ulotki i afisze, zrywają flagi niemieckie i z okazji 3 maja rozwieszają polskie. Wybijają szyby w zakładach fotograficznych, w których na wystawach widnieją zdjęcia hitlerowców. Gazują lokale i sklepy przeznaczone dla Niemców oraz sale kinowe, w których wyświetlane są propagandowe dodatki niemieckie, a dochód z biletów przeznaczony jest na propagandę hitlerowską (wypisują na murach hasła: "Tylko świnie siedzą w kinie"). W akcji przeciw kinom wysuwa się na czoło Rudy, a w akcji wybijania szyb - Alek.
Chłopcy biorą również udział w akcji przeciw Paprockiemu, restauratorowi, przy ulicy Madalińskiego, który prowadzi pośrednictwo w prenumeracie "Der Sturne" i innych pism niemieckich, komunikując o tym społeczeństwu w każdą sobotę w "Nowym Kurierze Warszawskim". Rudy i Alek na rozkaz Wawra nękają go telefonami, pogróżkami i różnymi ogłoszeniami, aż w końcu sam odwołuje prowadzenia pośrednictwa. Świetnym organizatorem wszystkich akcji okazuje się Zośka. Jest on komendantem jednego z szesnastu terenów stolicy. Rudy i Alek również mają swoje oddziały.
Wielkim ciosem dla nich jest zaaresztowanie kolegi, Jacka Tabęckiego za zrywanie niemieckich plakatów i osadzanie go na Pawiaku, a następnie wywiezienie do Oświęcimia.
Alkowi udaje się usunąć spod pomnika M.Kopernika w rocznicę urodzin astronoma przytwierdzoną śrubami do cokołu płytę niemieckim napisem. Alek musi opuścić stolicę. Przebywa przez pewien czas na wsi u narzeczonej Basi.
Zośka i Rudy malują na murach Warszawy kotwice tworzące powiązanie liter PW, które stają się wkrótce symbolem Polski walczącej. Zośka otrzymuje pseudonim Kotwickiego.
Listopad 1942 roku jest przełomowym miesiącem 2 wojny światowej. Wojska radzieckie nie dopuszczają do zajęcia Stalingradu. Rudy, Alek i Zośka, którzy pracowali w Małym Sabotażu przez ponad półtora roku, zostają włączeni do świeżo tworzonych Grup Szturmowych Szarych Szeregów, wchodzących w skład oddziałów Sił Zbrojnych w Kraju. Chłopcy otrzymują do ręki broń i biorą udział w szkoleniu wojskowym. W mieszkaniu Rudego przygotowują miny do wysadzenia torów kolejowych.
W noc sylwestrową 1942/43 roku biorą udział w akcji wysadzenia pociągu niemieckiego pod Kreśnikiem, wiozącego sprzęt wojenny na front wschodni. W tę sylwestrową noc kilkanaście takich samych jak oni zespołów wykonuje podobne akcje pod dowództwem pułkownika Oliwy (Jana Wiwerskiego). Alek nie umie sobie radzić z problemem zabijania, bo Niemiec to przecież też człowiek.
W dniu 17 stycznia 1943 roku hitlerowcy wywożą ze stolicy do obozy koncentracyjnego w Majdanku ponad pięć tysięcy ludności cywilnej zagarniętej z domów i z łapanek ulicznych. W marcu 1943 roku zostaje aresztowany Heniek (Henryk Ostrowski), komendant Grup Szturmowych hufca Praga. W notatkach jego figuruje jedynie nazwisko i adres Rudego.
Po kilku dniach nocą przybywa do mieszania Rudego sześciu Niemców z pistoletami maszynowymi i zabierają chłopca oraz jego ojca na Pawiak. Gestapowcy katują strasznie Rudego i żądają adresów i nazwisk (Bicie trwało bez ustanku z parogodzinnymi przerwami). Po przewiezieniu go na Szucha jest również bity i torturowany do nieprzytomności, ale nikogo nie wydaje.
Mijają dwa dni. Koledzy Rudego przygotowują się do odbicia go, Akcja dowodzi Orsza (Stanisław Broniewski), komendant Warszawskiej chorągwi Szarych Szeregów. W pobliżu budynku Arsenału Warszawskiego chłopcy atakują samochód, w którym Niemcy wiozą Rudego wraz z innymi więźniami na Pawiak. Akcja udaje się. Oprócz Rudego uwolnionych zostaje dwudziestu pięciu więźniów.
Alek zostaje ciężko ranny w brzuch. Natychmiastowa operacja nie poprawia jego stanu. Następuje pogorszenie. Chłopiec traci przytomność. Stan jego jest straszny. Nie można go było dotknąć w żadną część ciała. Niczego nie może trawić. Ciągle wymiotuje. Mączy się okropnie. Chory rozmawia z Zośką. Trzymając w dłoni jego rękę, powtarza szeptem jedna ze zwrotek wiersza J. Słowackiego "Testament mój". Rudy i Alek umierają tego samego dnia.
Kierownictwo Walki Konspiracyjnej w odwet za katowanie podczas śledztw nakazuje likwidację najbardziej okrutnych gestapowców - Szultza i Langego, którzy prowadzili przesłuchanie Rudego. Informacji o gestapowcach dostarcza Szarym Szeregom Wesoły, dostawca wyrobów cukierniczych Wedla przebywający w gmachu Szucha i zbierający od Niemców zamówienia na słodycze.
W miesiąc po śmierci Rudego, w dzień jego imienin, zostaje zastrzelony na ulicy przez młodych ludzi Szultz, a w trzy tygodnie później - Lange.
Hitlerowcy rozpoczynają ostateczną likwidację warszawskiego getta. Zośka, załamany psychicznie po śmierci Rudego i Alka, wyjeżdża z ojcem i siostrą Hanią na wieś i pisze wspomnienia o Rudym, którym nadaje tytuł Kamienie rzucone na szaniec. Po powrocie Zośki do Warszawy z Komendy Głównych Sił Zbrojnych w Kraju przychodzi pismo o odznaczeniach, które Zośka odczytuje swoich podkomendnym. Rudy zostaje pośmiertnie odznaczony Krzyżem Walecznych, a Alek - Krzyżem Virtuti Militari. O swoim odznaczeniu, również Krzyżem Walecznych, Zośka nie wspomina. Ojciec i siostra dowiaduję się o tym dopiero w pół roku później.
Wkrótce Zośka otrzymuje propozycję zorganizowania i przeprowadzenia akcji odbicia więźniów transportowanych pociągiem z Majdanka (obozy koncentracyjnego koło Lublina) do Oświęcimia w specjalnych wagonach tzw. więźniarkach. Akcja ma miejsce w Celestynowie na trasie kolejowej Warszawa - Lublin i udaje się. Uwolnionych zostaje 49 ludzi.
Latem 1943 roku nasilają się akcje dywersyjne przeprowadzane w różnych częściach kraju przez AK i Bataliony Chłopskie. Nadal działa służba Małego sabotażu, w której zawsze prym wiodą wawerczycy. Grupy Szturmowe Szarych Szeregów oprócz wykonywanych akcji mają wiele innych obowiązków jak przygotowywanie ewakuacji zagrożonych lokali, urządzanie magazynów, naprawianie samochodów.
Jedną z najbardziej pechowych robót Zośki jest akcja pod Czarnocinem, mająca na celu wysadzenie mostu w czasie przejazdu pociągu ze sprzętem wojennym na front wschodni lub jeśli to się uda - wysadzenie samego mostu. Zośka, z winy magazyniera, nadjeżdża na miejsce akcji z opóźnieniem. Uszkodzona zostaje tylko część mostu. W drodze powrotnej uczestnicy akcji ulegają wypadkowi samochodowemu. Zośka czuje się winny. W niedługim czasie zostaje aresztowany, lecz po tygodniu, dzięki pomocy kolegów, wychodzi na wolność.
Wkrótce kierownictwo walki konspiracyjnej podejmuje decyzję zlikwidowania jednej nocy ponad dziesięciu posterunków żandarmerii niemieckiej. Do akcji zostaje wyznaczony również oddział Zośki. Przypada mu posterunek we wsi Sieczychy pod Wyszkowem. Tym razem Zośka przybywa razem ze swoim oddziałem do lasu na trzy dni przed uderzeniem. Akcja udaje się. Posterunek żandarmerii niemieckiej zostaje zdobyty. Ginie tylko Zośka.
Geneza utworu:
- wydarzenia związane z aresztowaniem Jana Bytnara (Rudego) okrutnym torturowaniem go przez gestapo i odbiciem przez kolegów w czasie słynnej akcji pod Arsenałem Warszawskim miały miejsce w marcu 1943 roku. Rudy został odbity przez kolegów podczas przewożenia go przez hitlerowców do alei Szucha do więzienie na Pawiaku. Stan jego po przebytych torturach był beznadziejny. Zmarł 30 marca 1943 roku.
- pamiętnik Tadeusza Zawadzkiego (Zośki)
Kamiński otrzymał relacje o tych tragicznych wypadkach od bezpośrednich uczestników akcji, od przyjaciół Rudego i Alka. Był to dla niego wielki wstrząs.
Pamiętnik Tadeusza Zawadzkiego (Zośki) zatytułowany Kamienie rzucone na szaniec powstał podczas pobytu Zośki na wsi, gdzie wyjechał wraz z ojcem i siostrą, będąc w złym stanie psychicznym. Był bliski załamania po śmierci Rudego i Alka.
Ojciec jego, prof. Józef Zawadzki, namówił syna do napisania wspomnień, przewidując, że tym poprawi się jego samopoczucie. Pamiętnik dotarł do rąk A. Kamińskiego i posłużył mu za źródło informacji o bohaterach jego utworu. Zośka, dowiedziawszy się o zamiarze napisania przez Kamińskiego książki o Alku i Rudym, namawiał go, aby zatytułował ją tak jak on swój pamiętnik.
3. Czas i miejsce akcji utworu
Akcja opowieści Kamienie na szaniec toczy się w Polsce, głównie w Warszawie, w czasie II wojny światowej.
4. Główni bohaterowie utworu
Aleksy Dawidowski pseud. Alek - harcerz, członek organizacji Wawer, walczył w szeregach AK. Został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Zmarł na skutek odniesionych ran.
Jan Bytnar, pseud. Rudy - harcerz, członek organizacji Wawer, podporucznik AK, został odznaczony Krzyżem Walecznych. Zmarł na skutek skatowania go przez gestapo.
Tadeusz Zawadzki, pseud. Zośka - harcerz, komendant organizacji Wawer, podporucznik AK, został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari i dwukrotnie Krzyżem Walecznych. Zginął w akcji w Sieczychach.
5. Przebieg wydarzeń
- Słoneczne dni młodych bohaterów.
- Wybuch 2 wojny światowej i wędrówka harcerzy na wschód.
- Praca zarobkowa i samokształceniowa chłopców.
- Działalność sabotażowa młodych ludzi.
- Działalność dywersyjna.
- Aresztowanie i torturowanie Rudego.
- Akcja pod Arsenałem, odbicie Rudego.
- Zlikwidowanie Schultza i Langego.
- Śmierć Rudego i Alka.
- Akcja w Celestynowie.
- Nieudana akcja pod Czarnocinem.
- Akcja w Sieczychach, śmierć Zośki.
6. Obraz bohaterskiej walki i śmierci młodych ludzi z Szarych Szeregów
Prezentacja młodych bohaterów:
Młodzi bohaterowie to harcerze 23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej przy Gimnazjum Stefana Batorego w Warszawie, tworzący zżytą i zwartą gromadkę. W maju 1939 roku zdali maturę. W czasie wojny zostali członkami Szarych Szeregów (GS) i podziemnej organizacji Wawer, a później żołnierzami AK.
Autor zapoznaje nas z nimi tuż po zdaniu przez nich matury, w ostatnich miesiącach przed wybuchem wojny. Wśród nich wyróżniali się: Aleksy Dawidowski, Jan Bytner i Tadeusz Zawadzki.
Harcerzy Szarych Szeregów cechowała życzliwość, wzajemne zrozumienie, mądrze pojęte koleżeństwo, poczucie braterstwa, uczciwość w ocenieniu samego siebie, umiejętność kierowania innymi i radzenia sobie w trudnych sytuacjach.
Chłopcy byli młodzi, weseli, uzdolnieni, religijni, pełni młodzieńczego zapału, pasjonowali się wieloma sprawami, obcowali z przyrodą, uprawiali sport, chcieli cieszyć się życiem i zdobywać świat.
Auror ukazał w utworze, jak kształtowała się ich osobowość przez wzajemne oddziaływanie, jakie wywierali na sobie.
Przyjaźń młodych ludzi pogłębiała się z każdym dniem. Mieli do siebie zaufanie. Wiedzieli, że zawsze mogą na siebie liczyć. Toczyli dyskusje między sobą na różne tematy. W taki oto sposób kształtował się ich pogląd na świat, rodziły się ich zainteresowania i plany życiowe. Dojrzewali, nabywając męstwa, odwagi, odpowiedzialności, twardości charaktery i wrażliwości moralnej.
Decyzja podjęcia przez nich walki z wrogiem była podyktowana moralnym nakazaniem chwili. W momencie zagrożenia ojczyzny chłopcy nie mogli postąpić inaczej. Kodeks praw moralnych był w nich głęboko zakorzeniony.
Cechował ich głęboki patriotyzm. Chcieli całym sercem służyć Bogu i ojczyźnie, bo tak ukształtował ich dom, szkła i harcerstwo.
Jednym z ich trudnych problemów było zabijanie, a wojna zmuszała ich do zabijania. Przeżywali rozterki wewnętrzne (szczególnie Alek), dotyczące pozbawienia życia nawet tak nikczemnego wroga, jakim był Niemiec.
Bliskie stały się dla nich takie pojęcia jak: męstwo, odwaga, honor, odpowiedzialność, braterstwo, nieugiętość, niebezpieczeństwo, wróg, śmierć. Honor i godność były dla chłopców podstawowymi wartościami. Potrafili wcielić w życie dwa wspaniałe ideały: braterstwo i służbę, co podkreśla Kamiński na początku i w zakończeniu utworu.
b) Praca zarobkowa i samokształceniowa młodych ludzi
Chłopcy, chcąc pomóc materialnie swoim rodzicom, zajmowali się szklarstwem, produkcją marmolady, wyrębem drzewa w podwarszawskich miejscowościach oraz udzielaniem korepetycji. Wybierali takie wojenne sposoby zarabiania na życie, które wiązały się z akcją pomocy społecznej. Nie interesował ich handel żywnością ani wyrób bimbru. Organizowali tajne komplety samokształceniowe z matematyki i fizyki oraz wieczory dyskusyjne. Z zaciętym uporem uczyli się wyznaczonych przez siebie partii materiału i uczestniczyli w szkoleniach wojskowych, by przygotować się do zbrojnej walki z wrogiem. Harcerze pracowali również nad sobą. Walczyli ze swoimi wadami i słabościami i rozwijali dobre cechy charakteru.
c) Działalność konspiracyjna młodych ludzi
Chłopcy najpierw prowadzili akcję propagandową, jak:
- napisy, nalepki, rysunki na murach informujące społeczeństwu, że Polska walczy i zwycięży, co dodawało otuchy warszawiakom,
- zrywanie flag niemieckich i wieszanie polskich.
Następnie prowadzili akcję sabotażową, jak:
- wybijanie szyb w zakładach fotograficznych z widniejącymi na wystawach portretami oficerów niemieckich,
- gazowanie niemieckich lokali i sal kinowych będących miejscem szerzenia propagandy niemieckiej,
- przeciw Paprockiemu za pośredniczenie w prenumeracie pism niemieckich.
Później młodzi ludzie prowadzili akcję dywersyjną, tj:
- wysadzanie dróg, torów kolejowych, mostów i pociągów niemieckich wiozących amunicję i sprzęt wojenny na front wschodni,
- odbijanie więźniów Pawiaka i z transportów kierowanych do obozów koncentracyjnych,
- likwidowanie okrutnych gestapowców,
- likwidowanie posterunków żandarmerii niemieckiej.
Wszystkie akcje harcerze przygotowywali bardzo starannie i rozważnie.
d) Poświęcenie życia młodych ludzi w walce z okupantem
Rudy, Alek i Zośka złożyli ojczyźnie życie w ofierze. Rudy i Alek zmarli tego samego dnia, pierwszy skatowany strasznie przez gestapo, drugi - ciężko ranny podczas akcji pod Arsenałem. Zośka poległ w akcji pod Sieczychami.
Rudy, torturowany okrutnie w czasie śledztwa, nikogo nie wydał. Przyjaciele Rudego uważali, że muszą go odbić z rąk gestapo i zrobili wszystko, aby to uczynić. Trudno byłoby im później żyć ze świadomością, że nie wykorzystali wszelkich możliwych sposobów, abo go uratować. Podjęcie tej decyzji dowodzi o ogromnej ich dojrzałości i współodpowiedzialności za los własny i przyjaciół.
Śmierć Alka była śmiercią żołnierską. Koledzy jego widzieli ważny sens tej ofiary. Ze śmiercią Rudego trudniej było im się godzić. Patrząc na straszne męczarnie kolegi, byli bezradni wobec jego cierpień. W odwecie postarali się wymierzyć karę jego oprawcom.
Zmarli żyli długo w pamięci swych kolegów. Ich imionami nazwano później bohaterskie bataliony harcerskie walczące w Powstaniu Warszawskim.
Po śmierci harcerzy z Szarych Szeregów wyrośli ich następcy, których dzieje ukazał Kamiński w utworze Zośka i Parasol.
Jula654321 No powiem szczerze,że bardzo ciekawie napisane ale szkoda ,że aż tyle do czytanie.. No ale tak bywa
Mi się przydało i to bardzo dostałam celujący ze spr;D
Wam wszystkim także życzę powodzenie i pozytywnych ocen.;)
odpowiedz
wojQ1 xD oby takich wiecej ;];]xD
odpowiedz
kingaorzel3 ja też sie zgadzam:)świetne opracowanie!!
odpowiedz