Przemówienie przewodniczącego szkoły z okazji nadania imienia szkole

Szanowni Goście, drogie Grono Pedagogiczne i kochani Uczniowie!

Dzisiejszy dzień jest niewątpliwie tym, na który czekała cała szkoła. Dniem, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci i naszych sercach. Oto dziś, na oczach wszystkich tu zgromadzonych, nastąpi uroczyste nadanie naszemu Gimnazjum patrona. Jesteśmy dumni, że właśnie nasza szkoła będzie nosiła imię księdza Jana Twardowskiego, i że będzie mogła godnie je reprezentować.

Ksiądz Jan Twardowski jest jednym z najpopularniejszych polskich poetów współczesnych. Fragmenty jego wierszy trafiają na plakaty reklamowe, tablice cmentarne, do forów internetowych i nekrologów w gazetach. On sam zaś: cichy, skromny katecheta i opiekun chorych dzieci, podkreślał: "Właściwie poetą nie jestem, ja tylko piszę wiersze". Można by mówić o nim w nieskończoność. Postaram się jednak przedstawić Państwu najważniejsze aspekty z jego życia.

Pierwszy tomik poezji księdza Jana, ?Powrót Andersena?, przyjęto bardzo ciepło. Pisano w recenzjach, że wiersze te ?przynoszące sentyment szczery, nutkę chwytającą za serce, jaką mają tylko i jedynie ci, co obcują od dzieciństwa z prawdziwą przyrodą i lasami?. Czy można było trafniej scharakteryzować całą twórczość księdza Jana? Jego liryka traktuje o Bogu, jak i o ludziach. Wiersze są proste, łatwe do zrozumienia, bo przecież właśnie o to chodziło księdzu Twardowskiemu ? aby do każdego trafił sens jego utworu

Przeżycia wojenne, między innymi zniszczenie jego domu rodzinnego, sprawiły, że postanowił zostać księdzem. Zaraz po przyjęciu święceń kapłańskich w 1948 roku, przybył do parafii w Żbikowie koło Pruszkowa, gdzie był wikarym przez trzy lata. Tu zaczęła się jego praca z dziećmi, gdyż zajmował się nauczaniem religii w szkole specjalnej. Od 1960 roku, aż do emerytury, był rektorem kościoła sióstr Wizytek w Warszawie, gdzie głosił kazania dla dzieci, którym później zadedykował między innymi zbiory: Zeszyt w kratkę oraz Patyki i patyczki.

Nikogo nie powinno zdziwić, że ksiądz Jan Twardowski otrzymał wiele nagród. Były to między innymi Order Uśmiechu oraz nagroda TOTUS, która zwana jest również katolickim Noblem.

Niestety, jego ziemski czas minął i kochany ksiądz Jan odszedł. Stało się to wieczorem 18 stycznia 2006 roku w Warszawie. Został pochowany w krypcie dla zasłużonych Świątyni Opatrzności Bożej, zgodnie z życzeniem prymasa Polski kardynała Józefa Glempa, a wbrew ostatniej woli księdza Twardowskiego, który chciał być pochowany na warszawskich Powązkach. Czego innego należało się spodziewać po skromnym księdzu?

Ksiądz Jan Twardowski był wspaniałą osobą. Myślę, że każdy z nas, uczeń i nauczyciel, będzie reprezentować jego imię jak może najlepiej, najgodniej. Imię to będzie gościć w naszych sercach, będziemy o nie dbać i chronić.

Szanowni Goście, w tym uroczystym dniu chciałabym podziękować Pani Dyrektor oraz Panu Pedagogowi, którzy w największym stopniu przyczynili się do doprowadzenia wszystkich spraw i formalności do końca. Dziękuję również uczniom, którzy pomogli w przygotowaniu oprawy artystycznej i dekoracji szkoły na to wielkie wydarzenie.

Nic więcej mi nie pozostało, jak życzyć wszystkim, aby wzorując się na naszym nowym patronie, pielęgnowali w sobie cechy najlepsze: skromność, uczynność, tolerancję i mądrość.