Charakterystyka Balladyny

Balladyna jest bohaterka dramatycznego utworu J. Słowackiego pt. "Balladyna". Mieszka ona na wsi w ubogiej chatce wraz ze swoją matką oraz siostra Alina niedaleko jeziora Goplo.

Balladyna jest piękna, co potwierdza wypowiedz matki: >>Weź Balladyne, piękna jak dziewanna.<<. Cytat Kirkora porównuje urodę Balladyny z Alina: >>Starsza jak sniegi - u tej warkocz cudny. (...) Ta z alabastrów - a ta zaś różana. Ta ma pod rzęsa wegle - ta fijolki.<<. Słowacki opisuje nam, że Balladyna miała jasną cerę i ciemne włosy oraz oczy.

Z charakteru jednak jest bardzo leniwa, egoistyczna i dumna. Nie ma ochoty pomagać swojej starej matce i siostrze Alinie w domu.

Pomimo że Balladyna w rzeczywistości dominuje okrucieństwem, potrafi bez problemu ukryć fakt, iż jest dwulicowa zbrodniarka. Otruła Kirkora i zabiła swoja siostrę Alinę, Kostryna, wszystkich, którzy się dowiedzieli o jej zbrodni oraz Gralona, pustelnika i chłopa Grabca, którzy zagrażali jej władzy.

Królowa jest także wyrodna córka; kazała wypędzić swoja matkę, pomimo iż mówiła, że nigdy się jej nie wyprze, co potwierdza następująca wypowiedz: >>Byłabym poczwara. Niegodna twojej reki, ale piekła, żebym się matki kochanej wyrzekła.<<

Cytaty: >>Weź! Weź Balladynę. Szczera jak złoto.<< oraz >>Miałam dwie córki, stara, biedna wdowa, żywiłam obie. (...) Młodsza uciekła, spod matczynej strzechy, niedobre dziecko. Lecz druga... O Boże! (...) W tej drugiej córce jak w makówce było rozumu. Graf ja kochał bardzo, ale ja matka kochałam jak matka!<< Cytaty te pokazują nam, jak Balladyna była faworyzowana przez matkę i kochana przez Kirkora.

Trzeba jednak przyznać, że pomimo kamiennego serca, Balladynę dopadły wyrzuty sumienie. >>Co moje ręce zrobiły?<< jest wypowiedzią powiedziana tuz po zabiciu Aliny.

Moim zdaniem, Balladyna była fałszywa i okrutna. Muszę jednak przyznać, że podziwiam jej umiejętność ukrywania całej prawdy. Balladyna, nakładając sztuczna maske, pozwalala sobie na pokazywanie całkiem innej twarzy. Była bardzo dobra aktorka i sprytną morderczynią. Zapomniała jednak, że prawda zawsze wyjdzie na jaw i zbrodnia zostanie ukarana.