Czy staniemy się ludźmi audiowizualnymi.

?Czy staniemy się ludźmi audiowizualnymi.?

Według sondaży współcześni ludzie czytają coraz mniej książek. Istnieje zagrożenie, że w przyszłości człowiek przestanie cokolwiek czytać. Moim zdaniem nie przestaniemy czytać, choć książka w dzisiejszej formie stanie się rzadkością.
Na wstępie chciałbym stwierdzić, iż nowoczesny sposób komunikowania opiera się na pisaniu, a także odczytywaniu wiadomości. Współczesny, szczególnie młody człowiek, porozumiewa się ze znajomymi za pomocą sms-ów i e-maili. Stąd bez umiejętności czytania nie byłyby możliwe kontakty z innymi osobami. Po drugie chcąc dowiedzieć się wielu rzeczy wyszykujemy w Internecie przeróżne informacje. Stopniowo Internetowa baza danych zastępuje tradycyjną bibliotekę z umieszczonymi tematycznie książkami na półkach. Jednak w mojej opinii zarówno w jednym jak i w drugim wypadku, bez umiejętności czytania nie moglibyśmy wykorzystać tych informacji. Z kolei należy pamiętać, że dzisiejszy świat opiera się na szybkim przepływie informacji. Chcąc je śledzić korzystamy z portali Internetowych, które być może z czasem zastąpią tradycyjne gazety. Przy wykorzystaniu syntezatorów mowy bieżące informacje będzie można odsłuchiwać i nie mam wątpliwości, że wiadomości słuchane zdominują testy czytane. Z drugiej strony szybkie tempo życia współczesnego pokolenia powoduje, że brakuje wolnych chwil na czytanie książek, które kiedyś stanowiły bardzo popularną formę spędzania wolnego czasu. Wielu z nas woli rzucić książkę w kąt i obejrzeć film nakręcony na jej podstawie. Jednak trzeba liczyć się z tym, że w wielu ekranizacjach nie ma dubbingu i trzeba szybko i ze zrozumieniem czytać kwestie bohaterów. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że umiejętność czytania ze zrozumieniem jest konieczna dziś i będzie niezbędna w przyszłości. Postęp techniczny wymusza od nas zapoznawania się instrukcjami obsługi co raz to bardziej nowoczesnych urządzeń, wypełniania formularzy i prowadzenia rachunków.
Reasumując, w mojej opinii, ludzie będą musieli czytać, choć rzadko będą to książki, raczej instrukcje i inne niezbędne do ?zabieganego? życia teksty. Być może będąc już na emeryturze znajdą chwilę na spotkanie z ulubioną lekturą.