POŁOŻENIE
Tatrzański Park Narodowy leży w południowej części Polski, w województwie, małopolskim na granicy ze Słowacją. Park Narodowy utworzony został w 1954 roku na obszarze 20973 ha. Aktualna jego powierzchnia wynosi 21164 ha, z czego:
- 15124 ha (71.5%) to lasy
- 5660 ha (26.7%) to głównie zbiorowiska wysokogórskich hal i turni.
- 209 ha (1.8%) wody zajmują pow. parku.
- 171 ha Grunty rolne
Ochroną ścisłą objęto 11514 ha (54.4%), z czego 6149 ha to ekosystemy leśne. Potrzebę ochrony Tatr dostrzeżono już w końcu XIX wieku. W roku 1925 podjęto pierwsze próby utworzenia parku narodowego w Tatrach wspólnie ze Słowacją. Na terenie należącym do lasów państwowych park formalnie utworzono w 1937 r. Po II wojnie światowej w roku 1947 powołano odrębną jednostkę administracyjną Park Tatrzański. W roku 1993 TPN i TANAP (Tatransky Narodni Park po stronie słowackiej) UNESCO uznało za rezerwat biosfery, międzynarodowy obszar o światowym znaczeniu.
HISTORIA TOWARZYSTWA TATRZAŃSKIEGO
W latach 60-tych XIX stulecia rozpoczął się szybki wzrost ruchu turystycznego w Tatrach. Adolf Tetmajer - właściciel Ludźmierza już w roku 1871 sygnalizowali potrzebę stworzenia towarzystwa łączącego miłośników gór. Pomysł ich został zrealizowany dwa lata później. 3 sierpnia 1873 roku na przyjęciu wydanym na cześć właściciela Szczawnicy - Józefa Szalaya - w dworze zakopiańskim Ludwika Eichborna postanowiono założyć Galicyjskie Towarzystwo Tatrzańskie. Głównym inicjatorem był F. Pławicki a wśród współtwórców znaleźli się m. in. ks. Stolarczyk, dr. Chałubiński, dr. Eichborn. Pierwszy statut organizacji podpisany przez hrabiego Reya, księżnę Sapieżynę, Pławickiego, Szalaya, Eichborna, Dobrzyńskiego i Nałęcz - Kęszyckiego był podstawą do urzędowego zatwierdzenia Towarzystwa. Stało się to dnia 19 marca 1874. Siedzibą organizacji został Nowy Targ. Na posiedzeniu w Krakowie, które miało miejsce dwa miesiące później, zmieniono statut, wykreślono z nazwy przymiotnik 'Galicyjskie' nadając tym samym Towarzystwu ogólnokrajowy zasięg.
Z perspektywy przeszło stu lat wydaje się, że najważniejszym celem Towarzystwa była integracja Polaków z trzech zaborów, poprzez związanie ich z górami. W Tatrach widziano najdogodniejsze miejsce kultu narodowego i religijnego. Rodacy mieli poprzez przebywanie w nich doznawać swoistego katharsis. Organizować się do walki o niepodległość. Poeta Franciszek Nowicki, (współzałożyciel Towarzystwa, projektodawca Orlej Perci i autor jej nazwy), w sonecie "Tatry" wyraził to słowami:
"Tatry! ... czemuż jak siedzib szukające ptaki,
Myśli moje ku waszej zamarłej pustyni
Lecą przez mgłę tęsknoty i przez marzeń szlaki"
O pustyni tatrzańska! bo na tym obszarze
Całej mojej ojczyzny - o skalna świątyni-
W tobie jednej są jeszcze - swobody ołtarze!
ROŚLINNOŚĆ
Poznawanie roślinności i jej ścisłych zależności od warunków ekologicznych nigdzie nie jest tak interesujące, jak w górach, gdzie wraz ze wzrostem wysokości, zmianą strony świata, stromizny czy rodzaju skał zmienia się temperatura, wilgotność, naświetlenie, jakość gleby, co ma ogromny wpływ na obraz występującej roślinności.
Na obszarze TPN występuje ok. 1500 gatunków roślin, w tym wiele bardzo rzadkich gatunków reliktowych (przetrwałych z dawnych epok w niezmienionej formie):
- dębik ośmiopłatkowy
- skalnica tatrzańska
- ostróżka tatrzańska
Wśród samych roślin kwiatowych występuje tu 35 endemitów (gatunków występujących tylko na obszarze Tatr) i subendemitów tatrzańskich, zachodnio-karpackich oraz ogólno-karpackich. Najbardziej cennymi z nich są m.in.:
- limba,
- skalnica gronkowa
- goryczki
- krokusy
- szarotka alpejska ( która jest jednym z symboli Tatr).
Do bardziej znanych należą również sit skucina i boimka dwurzędowa tworzące endemiczny zespół wysokogórskich muraw przebarwiających się jesienią na czerwono (Czerwone Wierchy).
Trudne, a w wyższych partiach gór, ekstremalne warunki powodują, iż przeważająca większość roślin tatrzańskich to rośliny wieloletnie, które ze względu na krótki okres wegetacyjny, mogą rozłożyć swój rozwój na kilka okresów. W pierwszym roku np. roślina może ukorzenić się i rozwinąć pędy, natomiast w następnych latach, korzystając ze zgromadzonych zapasów, szybciej wydać kwiaty i owoce. Rośliny jednoroczne stanowiące 16% wszystkich rosnących gatunków u podnóża Tatr, na wysokości 2000 m stanowią zaledwie 2%, a powyżej 2300 m nie występują wcale.
Krótki okres wegetacyjny w górach sprawia, że wszystkie zjawiska związane z przedłużeniem gatunku występują raptownie, trwają krótko i mają formę masową. Pojawiające się optymalne warunki, takie, jak odpowiednia temperatura i wilgotność powodują np. równoczesne kwitnięcie i szybkie przekwitanie roślin jednego gatunku spowodowane przystosowaniem się do krótkiego okresu wegetacji (np. krokusy na łąkach).
Bardzo ciekawą formą przystosowania się do górskich warunków jest żyworodność roślin. Pospolita tatrzańska trawa, wielicha alpejska, zamiast kwiatów, wykształca pęczki liści, które odżywiane przez macierzystą roślinę, przeginają swym ciężarem źdźbło, na którym wyrosły i zakorzeniają się w ziemi. Inne rośliny wykształciły w sobie obupłciowość, jeszcze inne do rozmnażania wykorzystują zwierzęta, np. limba, której szyszki rozbija mocnym dziobem orzechówka; nasiona zakopuje w ziemi, zapominając, niczym wiewiórka o "sekretnym" miejscu, dając w ten sposób życie kolejnemu drzewu.
Najbardziej charakterystyczne cechy roślin górskich powstałe pod wpływem czynników klimatycznych, to:
- karłowatość, która wykształciła się zarówno w celach obronnych przed silnym wiatrem i niską temperaturą (w zimie przykryte śniegiem chronią się przed mrozem, w lecie wykorzystują ciepłotę ziemi przylegając doń ściśle), a także z powodu warunków hamujących wzrost, jak silne naświetlenie, niskie temperatury i susza.
- kutneryzacja, czyli pokrycie liści lub całej rośliny gęstymi włoskami. Kutner jest rodzajem izolatora, który w razie silnego nasłonecznienia odbija promienie słoneczne i chroni roślinę przed przegrzaniem i nadmierną utratą wilgoci, a w razie zimna od przemarznięcia. Przykładem takich "owłosionych" roślin jest szarotka i dzwonek alpejski.
W błędzie jest ten, kto myśli, że rośliny tatrzańskie są ubogie, karłowate i niepełnowartościowe. Wprost przeciwnie, intensywne barwy związane z silniejszym wytwarzaniem barwników roślinnych, silny zapach kwiatów, jako rezultat wydzielania wonnych i lotnych olejków eterycznych są dla roślin górskich nadzwyczaj ważne ze względu na trudności zapylania wobec krótkiego okresu wegetacyjnego, częstych w tym czasie zmian pogody i związanej z tym niewielkiej liczby owadów w górach, dlatego w wabieniu owadów muszą raczej przewyższać rośliny nizinne.
ZWIERZĘTA
Na obszarze Tatr żyje 8 gatunków płazów, 3 gatunki gadów, 115 gatunków ptaków, 42 gatunki ssaków. Tatrzański świat zwierząt nie jest tak bogaty, jak świat roślinny, jednak obowiązuje w nim ta sama zasada, że im wyżej, tym świat ten jest uboższy.
Poza gatunkami typowo nizinnymi, są:
- sarna,
- dzik
- niedźwiedź występują tu zwierzęta wysokogórskie:
- kozica
- świstak
Znając już warunki życia w górach i przystosowanie się do nich roślin, warto teraz przyjrzeć się zwierzętom żyjącym w Tatrach.
Zwierzęta prowadząc ruchliwy tryb życia nie są tak ściśle związane z poszczególnymi miejscami, jak gatunki roślinne, dzięki czemu dość swobodnie mogą przemieszczać się pomiędzy piętrami klimatycznymi w poszukiwaniu pożywienia i dogodnych warunków życia. Jednak i tu występują zależności. Zależnością taką jest biocenoza, czyli zespół czynników nawzajem na siebie oddziałujących i w rezultacie ściśle od siebie zależnych i ze sobą związanych, choćby ze względu na żywienie się zwierząt pokarmem dostarczanym tylko przez niektóre gatunki roślin m.in. orzechówka żywiąca się nasionami limby.
Wśród tatrzańskich zwierząt najliczniej reprezentowane są owady, których występuje kilka tysięcy gatunków, a większość z nich żyje w obrębie lasów. Pośród cech przystosowawczych można wymienić jajożyworodność, redukcję skrzydeł lub m.in. u niektórych ciem żerowanie w dzień spowodowane niskimi temperaturami w nocy.
Znacznie mniej licznie reprezentowane są w Tatrach ssaki.
W lasach regla dolnego i górnego żyją m.in.:
- wilk
- lis
- kuna leśna
- jeleń, sarn
- dzik
- wydra
- borsuk
- ryś
- niedźwiedź brunatny, największy nasz drapieżnik, dający się we znaki szczególnie w Dolinie Rybiego Potoku.
W poszukiwaniu pożywienia niedźwiedzie zaczepiają nie tylko ludzi, ale także i ich samochody, niczym popularny miś Yogi z Parku Yellowstone. Piętra alpejskie i turniowe na stałe zamieszkuje tylko 8 ssaków:
- świstak
- gronostaj
- kozica (symbol tatrzańskiej fauny) - zapuszczają się w najwyższe partie gór.
Podobną jak ssaki liczbę gatunków obejmuje świat tatrzańskich ptaków. Co prawda nie ma wśród nich endemitów, ale wiele ptasich okazów, to gatunki typowo górskie lub rzadko spotykane.
Do ciekawszych gatunków zamieszkujących tatrzańskie lasy należą:
- głuszec
- cietrzew
- puchacz
- dzięcioł trójpalczasty.
W piętrze kosówki zaś:
- krzyżodziób świerkowy o zabawnie skrzyżowanym dziobie,
- sikora sosnówka - mały ptaszek o aksamitnoczarnej główce,
- drozdy
Prawdziwe ptasie rarytasy zadomowiły się jednak w piętrach alpejskim i turniowym: budujący swe gniazda w pionowych ścianach pomurnik, typowo alpejski płochacz halny oraz siedem drapieżników: orzeł przedni, sokół wędrowny, kobuz, jastrząb, krogulec, pustułka i liczny w ostatnich latach myszołów.
Tatrzańskie płazy i gadyreprezentowane są zaledwie przez kilka gatunków. Większość z nich żyje w lasach i na polanach, ale sporo przedstawicieli obu rodzin można spotkać również ponad granicą lasu. Kumak górski, traszka karpacka, zaskroniec zwyczajny, jaszczurka żyworodna, żmija zygzakowata. Najrzadszym płazem górskim jest salamandra plamista, zamieszkująca wilgotne lasy i brzegi potoków, a najbardziej pospolitym żaba trawna.
Zimne tatrzańskie stawy i potoki o niewielkiej zawartości planktonu i innych składników pokarmowych najchętniej zamieszkuje pstrąg potokowy. Morskie Oko po polskiej i Popradzki Staw po słowackiej stronie, to jedyne naturalnie zarybione stawy tatrzańskie.
SCHRONISKA TPN
Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich
Schronisko położone na wysokości 1672 m n.p.m.
Schronisko dość duże, może pomieścić do siedemdziesięciu turystów, choć bywa i tak, że po zajęciu podłóg, stołów i przeładowaniu pokoi mieści się nawet ponad setka turystów. Jest najwyżej położonym schroniskiem w Tatrach polskich. Mimo wysokiego położenia i dość dużych rozmiarów obiekt nie wyróżnia się zbytnio z otoczenia. Jak w większości schronisk i tutaj panuje doskonała atmosfera, szczególnie wieczorami można posłuchać ciekawych opowieści, poradzić się, nawiązać ciekawą znajomość. Schronisko jest dobrym punktem wypadowym na Rysy, Morskie Oko, Orlą Perć czy Dolinę Gąsienicową. Jest też spora, mieszcząca 50 miejsc (siedzących) jadalnia.
Schronisko na Kalatówkach
Położony na wysokości 1198 m n.p.m. Położone jest na rozległej Polanie Kalatówki, dobre mejsce wypadowe na Giewont, czerwone Wierchy, oraz w zimie na narty z rodziną. Na polanie sa czynne dwa wyciągi w okresie zimowym Ilość miejsc noclegowych 84, dobre warunki sanitarne, sauna, solarium, siłownia, sala konferencyjna. Wczesną wiosną, na ogół pod koniec kwietnia polana jest obsypana krokusami. Jesienią w godzinach wieczornych można spotkać tu stada saren i jeleni pasących się na polanie.
Schronisko Roztoka na Polanie Stara Roztoka im. Wincentego Pola
Schronisko położone na wysokości 1031 m n.p.m.
Schronisko położone na Polanie Stara Roztoka, nieco poniżej
Wodogrzmotów Mickiewicza. Duże schronisko z 77 miejscami noclegowymi w czasie sezonu mieści nawet dwa razy tyle. W schronisku znalazło się miejscę na ciekawe wykończoną jadalnię, bufet oferujący dania gorące, ciepłą wodę i świetlicę. Z racji położenia to świetny punkt wypadowy nad Morskie Oko, Rysy, Szpiglasową Przełęcz, Dolinę Pięciu Stawów, Przełęcz pod Chłopkiem, spragnieni bardziej forsownych wycieczek startują tutaj a kończą wycieczkę w Murowańcu.
Schronisko im. Walerego Goetela
Schronisko zasilane jest w energię elektryczną z agregatu prądotwórczego wyłączanego ok. 23.00. Schronisko jest świetnym punktem wypadowym na całe Tatry Zachodnie, a zwłaszcza grań Czerwonych Wierchów, Grań Ornaku, Starorobociański Wierch, Jarząbczy Wierch i Wołowiec (dla turystów z dobrą kondycją), Dolinę Chochołowską oraz do jaskiń Doliny Kościeliskiej: Mylnej, Mroźnej, Raptawickiej. Można również wybrać się na niedługi spacer do oddalonego o pół godz. drogi Smreczyńskiego Stawu lub do Wąwozu Kraków. W Kościeliskiej można spotkać niedźwiedzia oraz półoswojonego lisa (Polana Pisana - lis), jesienią odbywają się tu rykowiska jeleni (np. Polana Tomanowa). Do schroniska dojść można pieszo (1,30 godz. z Kir), lub dojechać góralską dorożką (w zimie saniami) do Hali Pisanej, skąd jest pieszo 30 min
Schronisko im. Stanisława Staszica nad Morskim Okiem
Schronisko położone na wysokości 1405 m n.p.m.
Pięknie położone schronisko obok najbardziej znanego jeziora w Tatrach przyciąga najwięcej różnej maści turystów, piechurów i górskich deptaczy, zazwyczaj jednak tylko przechodnich. Schronisko posiada dwa budynki noclegowe. Razem w obydwu znajdzie schronienie 75 osób i jest to zapewne dolna granica pojemności. W nowszym budynku są 32 miejsca w starym 43. Trudno doprawdy o lepsze miejsce skąd można by uderzyć na Rysy, oprócz tego jest bardzo dobrą bazą wypadową na Przełęcz pod Chłopkiem, Szpiglasową Przełęcz, Dolinę Pięciu Stawów Polskich. W okresie kiedy czynne jest przejście graniczne na Rysach, schronisko jest też niezłym miejscem wypadowym w kierunku słowackich Tatr.
Schronisko "Murowamic"
Schronisko "Murowaniec" zostało zbudowane w latach 1921-1925 dzięki warszawskiemu oddziałowi PTTK, Stanisława Osieckiego, Jan Koszyca-Witkiewicz, Zdzisława Kalinowskiego i Karola Sicińskiego. Schronisko posiada obecnie 109 miejsc noclegowych, na dole jest olbrzymia jadalnia, z mniejszą salką jadalną, ściany zdobione są rysunkami Mleczki o tematyce górskiej ,ciepła woda prysznic, bufet serwujący ciepłe posiłki i wszelkie napoje, przechowalnia nart. Schronisko jest pięknie położone na rozległej Hali Gasienicowej, skąd roztaczają się widoki na góry od Tatr Bielskich, przez Koszystą, Żółtą Turnię, Orlą Perć, Świnicę, Beskid po Kasprowy Wierch z Uhrociem Kasprowym. Od wiosny w rejonie schroniska można spotkać całe mnóstwo kwiecia górskiego, np: goryczkę wiosenną, prosiennicznika jednogłówkowego, starca górskiego, a jesienią całe pola wierzbówki kiprzycy. W nocy można podziwiać "pomruk gwarnego miasta", czyli widok oświetlonego Zakopanego z Przełęczy między Kopami. Schronisko stanowi doskonałe miejsce wypadowe na Czarny Staw Gąsienicowy, na Orlą Perć, Zawrat, Kozią Przełęcz, Kościelec, Kasprowy Wierch, Czerwone Wierchy, oraz Dolinę Pańszczycy, Krzyżne i Gęsią Szyję. Zimą w 20 min. można dojść na wyciąg krzesełkowy z 4-os. krzesełkami na Kasprowy Wierch.
Schronisko na Hali Kondratowej
Schronisko położone na wysokości 1333 m n.p.m. Schronisko dysponuje 20 miejscami noclegowymi, obsługuje głównie turystów przechodzących oraz w sezonie zimowym narciarzy. Stanowi dobre miejsce wypadowe na Giewont, Czerwone Wierchy i do Doliny Małej Łąki. Kierwonikiem schroniska jest Andrzej Skupień. To najmniejsze schronisko w polskiej części Tatr.
Schronisko im. Walerego Goetela
Schronisko zasilane jest w energię elektryczną z agregatu prądotwórczego wyłączanego ok. 23.00. Schronisko jest świetnym punktem wypadowym na całe Tatry Zachodnie, a zwłaszcza grań Czerwonych Wierchów, Grań Ornaku, Starorobociański Wierch, Jarząbczy Wierch i Wołowiec (dla turystów z dobrą kondycją), Dolinę Chochołowską oraz do jaskiń Doliny Kościeliskiej: Mylnej, Mroźnej, Raptawickiej. Można również wybrać się na niedługi spacer do oddalonego o pół godz. drogi Smreczyńskiego Stawu lub do Wąwozu Kraków. W Kościeliskiej można spotkać niedźwiedzia oraz półoswojonego lisa (Polana Pisana - lis), jesienią odbywają się tu rykowiska jeleni (np. Polana Tomanowa). Do schroniska dojść można pieszo (1,30 godz. z Kir), lub dojechać góralską dorożką (w zimie saniami) do Hali Pisanej, skąd jest pieszo 30 min
Schronisko w Dolinie Chochołowskiej
Schronisko położone na wysokości 1150 m n.p.m.
Obecnie schronisko dysponuje 133 miejscami noclegowymi z czego 48 miejsc jest w pokojach 2-osobowych. Schronisko posiada dużą jadalnię, bar, wrzątek dostępny za darmo, ponadto jest tu świetlica, TV sat., kuchnia turystyczna, bilard i czytelnia. W łazienkach są ogólnodostępne prysznice z ciepłą wodą przez całą dobę. Pełne wyżywienie jest serwowane w godz. 8.00 - 20.00. Na Polanie Chochołowskiej znajdują się szałasy pasterskie, można w nich kupić oscypki, bunc i żentycę. Na polanie od maja do września ma miejsce kultowy wypas owiec. W górnej części polany znajduje się kaplica pod wezwaniem Jana Chrzciciela, odpust w ostatnią niedzielę czerwca. Msze od końca czerwca do września oraz w czasie Świąt Wielkanocy i Bożego Narodzenia. W zimie obok schroniska jest czynny wyciąg narciarski. Schronisko jest doskonałym punktem wypadowym na obie doliny: Kościeliską i Chochołowską oraz na szczyty je otaczające, w przyszłości kiedy będzie można łatwiej przekraczać granicę górską, stanowić będzie doskonały punkt wyjścia na Rohacze, Dolinę Żarską i Rohacką.
TURYSTYKA TPN
W Parku Tatrzańskim można wypoczywać ekstremalnie w pocie palącym oczy lub spokojnie harmonijnie. Przyjeżdżając do Zakopanego lub pobliskiej miejscowości znajdujesz nocleg w hotelu, Pensjonacie, Kwaterze. Swoje pierwsze kroki można skierować na : Gubałówkę, Skocznie narciarską, Rusinową Polanę ( Gęsia Szyja) kosmiczne są z niej widoki, Doliny: Chochołowska, Strążyska, osławione Krupówki, ciekawostki samego miasta zabytki, itd. jednym słowem starasz się nie wychodzić wyżej niż górna granica lasu. Jest to w sumie bardzo dobry sposób na spędzenie urlopu z wplecionym wątkiem rekreacyjnym. Można też skorzystać z wyciągu na Kasprowy i zobaczyć też inne góry których nie widać z Zakopanego. Albo Cię do nich coś pociągnię albo porobisz dużo zdjęć wielkich gór i zjedziesz na dół. W sytuacji gdy widoki zachwycą wystarczająco mocno w głowie zakotłuje się pomysł żeby zejść do osławionego "Murowańca" i potem wrócić do Zakopanego . W tym przypadku nie trzeba zbyt dużo inwestować w sprzęt i ubiór, oczywiście zwracając uwagę na podstawowe wymogi poruszania się bądź co bądź, po górskich szlakach.
Ten model można polecić całym rodzinom z dziećmi. Względna cisza, mikroklimat, długie spacery, 3-4 godzinne wycieczki rozruszają trochę zastałe mięśnie, poprawią wilcze humory i na pewno nie zniechęcą do gór. Często zdarza się że zapaleni i wytrawni Tatromaniacy, swoich całkowicie nieobeznanych z górami znajomych, wyprowadzają w wysokie góry, Świnice, Kozie Wierchy i Zawraty, Przełęcze Krzyżne itd. Pewnie można w ten sposób zakochać się w górach "Od pierwszego wejrzenia" lecz bardziej prawdopodobne jest to, że zrazimy naszych przerażonych ekspozycją, hektolitrami potu, zawieruchą na Świnicy znajomych, i nigdy więcej w takie straszne góry nie będą chcieli wrócić. Każdy GOPR-owiec, "wyjadacz tatrzański" w ten sposób zaczynał swoją przygodę z Tatrami.
Z ostatnich statystyk parku narodowego najwięcej zwiedzających jest w okresie wakacyjnym. Co roku na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego wchodzi blisko 2,5 miliona osób. Najczęściej turyści odwiedzają Tatry w czerwcu, lipcu i sierpniu wędruje po nich 60 proc. wszystkich turystów.
Zimą - przyjeżdża tu wtedy 22 proc. wszystkich turystów Tatry cieszą się największą popularnością w lutym, głównie za sprawą narciarzy. Ale i tak liczba wejść narciarskich na teren TPN-u stanowi tylko 3 proc. całorocznej frekwencji.
Zimą w Tatrach góry pokryte są warstwą czystego, niczym nie zabrudzonego śniegu w pełnym słońcu wyglądają niesamowicie.
Nie należy zapominać, że przebywanie na terenie górskim w czasie zimy niesie za sobą dodatkowe zagrożenie: lawiny zwiększone jest prawdopodobieństwo ześlizgnięcia się, zgubienia szlaku, czy też nabawienia się odmrożeń.
W codziennych komunikatach pogodowych TOPR podaje do wiadomości jakie panują aktualnie warunki pogodowe, jaki jest stopień zagrożenia lawinowego określany w skali umownej i wreszcie jakie szlaki są zamknięte dla ruchu turystycznego.
MUZEUM
Muzeum Przyrodnicze TPN rozpoczęło działalność 25 października 1984 roku w 30. rocznicę utworzenia Tatrzańskiego Parku Narodowego. W tworzeniu tej pierwszej wystawy brali udział między innymi: Witold Henryk Paryski - twórca Wielkiej Encyklopedii Tatrzańskiej i prof. Mieczysław Klimaszewski - długoletni przewodniczący rady naukowej TPN, a więc postacie, które na trwałe wpisały się w historię ochrony przyrody w Tatrach. Od tamtych czasów minęło już ponad 20 lat. Muzeum Przyrodnicze TPN w tym czasie zostało zmodernizowane i przekształcone w ośrodek dydaktyczny Parku, gdyż w latach 90-tych zadania edukacyjne prowadzone przez Tatrzański Park Narodowy uległy zintensyfikowaniu i stały się głównym elementem pracy Muzeum Przyrodniczego. Spowodowane jest to faktem, że od ponad 125 lat w Zakopanem działa Muzeum Tatrzańskie, które pełni wiodącą rolę w działalności muzealnej na polskim Podtatrzu. Dlatego też, aby nie powtarzać informacji i tych samych rodzajów działalności co Muzeum Tatrzańskie, TPN zdecydował, że priorytetem w działaniach Muzeum Przyrodniczego będzie edukacja dzieci i młodzieży oraz współpraca ze szkołami regionu podhalańskiego.
Ośrodek dydaktyczny funkcjonuje jako część działu naukowo - dydaktycznego TPN, którego zadaniem oprócz nadzorowania działalności edukacyjnej ośrodka jest zarządzanie badaniami naukowymi w TPN. Taka struktura organizacyjna pozwala na pełne wykorzystywanie wyników badań naukowych w działalności edukacyjnej Parku
Sale wystawowe Ośrodka Dydaktyczno Muzealnego zajmują powierzchnię około 600 m2. Obecnie z okazji 50-ciolecia TPN w salach wystawowych prezentowana jest galeria zdjęć i eksponatów związanych z historią ochrony przyrody w Tatrach oraz koniecznością podejmowania działań ochronnych. Na wystawie zwraca uwagę galeria kilkunastu zdjęć porównawczych ukazujących Tatry przed powstaniem Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz w 50 lat po powstaniu TPN.
W ośrodku znajduje się także punkt sprzedaży wydawnictw o tematyce górskiej. Największym zainteresowaniem u zwiedzających cieszą się pokazy filmów przyrodniczych, które prezentowane są dla grupy co najmniej 10 osób w sali audytoryjnej wyposażonej w 1999 roku w nowoczesny sprzęt audiowizualny. Ośrodek Dydaktyczno Muzealny Tatrzańskiego Parku Narodowego jest jedyną placówką w Zakopanem prowadzącą tego typu działalność dydaktyczną. Filmy wyświetlane są bez dodatkowych opłat dla grupy co najmniej 10 osób. Audytorium ośrodka jest również wykorzystywane na szkolenia, sympozja, narady i konferencje. W ogrodzie na zewnątrz ośrodka na powierzchni ok. 1 ha tworzona jest ścieżka dydaktyczna, która ukazywać będzie piętrowy układ roślinności w Tatrach.
CIEKAWOSTKA
Koleby (zwane też kolibami) mówiąc potocznie: "myśliwskie chatki", rzadko, zazwyczaj nigdy, nie znaczone na mapach. Są to chatki uczynione ręką ludzką, w warunkach górskich raczej jako płytkie jaskinie, większe zagłębienia skalne. bardzo przydatne w przypadku załamania pogody w górach jako schronienie, często bywa też miejscem noclegu. Są również schronieniem dla tych, którzy niekoniecznie dobrze czują się w schroniskowym zgiełku. W kolebach obowiązuje odpowiedni sposób zachowania się. W przypadku gdy nie jest to jaskinia tylko np: chata, każdy kto w niej nocuje winien zatroszczyć się o nią jak o własną, naprawić drzwi czy okno, posprzątać po sobie, uzupełnić zapas drewna. W przypadku gdy będzie to jaskinia, trzeba zostawić po sobie porządek.
fajnie opisane
Acmg przyda się na lekcje xD
odpowiedz
kiviorek0000 super to
odpowiedz