W większości obecnie produkowanych samochodów można zapomnieć o takiej czynności jak regulacja luzów zaworowych. W większości, ale nie wszystkich. Zdarzają się nadal konstrukcje, które wymagają okresowego sprawdzania luzów.
Luz zaworowy potrzebny jest do prawidłowej pracy silnika, ponieważ ze względu na rozszerzalność cieplną materiałów oraz systematyczne zużywanie się współpracujących elementów jest on niezbędny do zapewnienia prawidłowej pracy silnika, czyli szczelnego zamknięcia zaworów. Jednak luz ten musi mieć odpowiednią wartość. Zbyt duży lub za mały wpływa niekorzystnie na trwałość silnika i prawidłową pracę. Duże luzy powodują dodatkowy metaliczny hałas i przyspieszone zużycie zaworów, krzywek wałka rozrządu i dźwigienek. Natomiast zbyt mały luz lub jego brak może doprowadzić do niepełnego zamykania zaworu i spadku ciśnienia w komorze spalania. Jeśli zawory nie będą się stykać z gniazdami zaworowymi, nie będą miały się jak ochłodzić, ich temperatura będzie coraz wyższa i konsekwencją może być uszkodzenie (wypalenie) grzybka zaworu.
Sytuacja taka nastąpi szybciej przy zasilaniu gazem LPG, ponieważ temperatury spalania są trochę wyższe niż na benzynie. Ponadto, gdy skład gazu jest ustawiony zbyt oszczędnie to dodatkowo wzrasta temperatura spalania. Naprawa silnika będzie kosztowna. A można tego wszystkiego uniknąć systematycznie regulując zawory. Koszt tej operacji jest bardzo mały w stosunku do kosztów późniejszego remontu silnika.
W zdecydowanej większości obecnie produkowanych samochodów luzy zaworowe są regulowane przez hydrauliczne popychacze. Tak jest praktycznie we wszystkich nowych samochodach. Jedynie Honda i Toyota nie są przekonane do hydrauliki i nadal każą okresowo sprawdzać luzy zaworowe. W starszych samochodach jest różnie, ale można przyjąć uogólnienie, że jeśli silnik ma cztery zawory na cylinder to prawdopodobnie jest hydrauliczna regulacja. Wyjątkami są niektóre silniki Forda, Nissana i oczywiście Hondy i Toyoty. Natomiast jeśli silnik ma po dwa zawory na cylinder to z dużym prawdopodobieństwem wymaga regulacji luzów. Wyjątkiem jest tu VW i Opel. W silnikach tych firm już od dawna nie trzeba regulować zaworów.
W silniku na którym przeprowadzaliśmy ćwiczenia na zajęciach lekcyjnych kolejność ustawiania zaworów na poszczególnych cylindrach jest następująca: 1 3 4 2. Temperatura silnika podczas regulacji powinna wynosić od 10 do 30 st Celsjusza. Do regulacji zaworów potrzebny jest szczelinomierz, klucz oczkowy oraz płaski śrubokręt. Regulacje wykonujemy w następujący sposób: jeżeli chcemy wyregulować zawory cylindra pierwszego obracamy wałem korbowym silnika i obserwujemy zawory cylindra czwartego, jeżeli wystąpi na nich tzw. mijanka możemy regulować zawory cylindra pierwszego, wykonujemy to w następujący sposób: nakładamy klucz oczkowy na nakrętkę i odkręcamy ją lekko, trzymając przy tym śrubokręt na śrubie regulacyjnej. Wkładamy szczelinomierz pomiędzy popychacz a zawór i dokręcamy powoli śrubokrętem, do tego momentu aż szczelinomierz będzie dość ciężko ruszał się między popychaczem a zaworem, luz zaworu ssącego powinien wynosić 0.20mm natomiast wydechowego 0.25mm. W takiej pozycji dokręcamy nakrętkę, trzymając cały czas śrubokręt w jednym położeniu. Po dokręceniu sprawdzamy jeszcze raz luz, korygując ewentualne błędy.
1. szczelinomierz,
2. śrubokręt,
3. klucz
Jeżeli chcemy wyregulować zawory cylindra drugiego mijanka musi wystąpić na zaworach cylindra trzeciego, jeżeli chcemy wyregulować zawory cylindra trzeciego mijanka musi wystąpić na zaworach cylindra drugiego, jeżeli chcemy wyregulować zawory cylindra czwartego mijanka musi wystąpić na zaworach cylindra pierwszego.
Częstotliwość regulacji luzów jest bardzo różna. W niektórych autach trzeba ją wykonywać przy każdym przeglądzie, a w innych tylko przy wymianie paska rozrządu, czyli rozrzut jest od 10 do 100 tys. km. Jeśli silnik zasilany jest LPG to regulację zaworów należy wykonywać nawet dwa razy częściej.