Polska Rzeczpospolita Ludowa (w skrócie PRL) – oficjalna nazwa państwa polskiego w latach 1952-1989 roku. Zwana też propagandowo Polską Ludową - jako kolokwialny eufemizm na okres rządów PZPR w Polsce.
Każdy z nas nie raz słyszał opowieści babci, dziadka, mamy, czy taty na temat tego, co się działo w PRL. Są to często opowieści o kolejkach po żywność, czy braku wolności słowa. Niestety takie były realia.
Za początek Polski Ludowej powszechnie uważa się 22 lipca 1944 roku - dzień ogłoszenia Manifestu Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego (tzw. Manifest Lipcowy). Treść tego Manifestu mówiła o tym, że polski rząd działający na emigracji w Londynie jest nielegalny, a jedyną legalną władzą jest Krajowa Rada Narodowa, która powołała specjalnie PKWN. W tym dokumencie zapewniano również przywrócenie dawnym właścicielom ich przedsiębiorstw handlowych, przemysłowych, transportowych, banków oraz lasów. Polska miała być demokratycznym państwem, w którym rządy sprawowałby parlament. Były to jednak puste hasła, gdyż w rzeczywistości w Polsce władzę miała kontrolować Krajowa Rada Narodowa zależna od ZSRR. PKWN przystąpił do organizowania "władzy ludowej" na przejętym przez Sowietów obszarze Polski, na zachód od linii Curzona. Wyrażało się to m.in. wprowadzeniem terroru policyjnego, wydawaniem dekretów, przewidujących karę śmierci za wiele czynów o charakterze politycznym klasyfikowanych jako "przestępstwa", jak również za takie "przewinienia" jak posiadanie radioodbiornika. W 1949r. utworzono Radę Wzajemnej Pomocy Gospodarczej (RWPG). Decydowała ona o specjalizacji produkcji w krajach członkowskich. Przez to w Polsce rozwijał się głównie przemysł ciężki np. hutnictwo. Słabo rozwijał się przemysł lekki, co powodowało wielkie niezadowolenie obywateli, gdyż brakowało podstawowych towarów. Lata 50-te to początki takiego niezadowolenia. Sytuacja znacznie pogorszyła się w drugiej połowie lat 70-tych. Brakowało podstawowych towarów. Skutkiem było wprowadzenie kartek na buty, mięso, czy cukier. Ludzie stali całymi dniami i nocami w kolejkach, by kupić zwyczajną kawę.
Polakom nie wolno było wygłaszać swoich opinii. Rozmowy telefoniczne często były podsłuchiwane i cenzurowane. Cenzurze podlegała również korespondencja. Swoboda wypowiedzi praktycznie nie istniała - powszechna była inwigilacja i donosicielstwo. Jedyny słuszny światopogląd był dyktowany przez władze komunistyczne i nie wolno było od niego odstępować. Artyści nie mogli swobodnie wydawać swoich utworów, przed wydrukowaniem każdy nowy utwór musiał przejść przez gęste sito cenzury. Wiele osób było aresztowanych niezgodnie z prawem, a potem niejednokrotnie przez wiele lat przetrzymywanych bezprawnie w więzieniu. W latach szalejącego stalinowskiego terroru po zakończeniu wojny aż do lat pięćdziesiątych powszechnie aresztowano ludzi. Bunty były krwawo tłumione przez milicję, represjonowano opozycję, która strajkowała, chcąc poprawy warunków w kraju. Państwo konfiskowało własności prywatne. Tworzono wielkie gospodarstwa państwowe. Tępiono prywatne sklepy i punkty usługowe. Dużym problemem była praca. Ludzie wiedzieli, że nie mogą zostać zwolnieni, gdyż w tamtych latach nie było czegoś takiego jak bezrobocie. Wykonywali więc swoje obowiązki niedbale, bo płaca zawsze była niska. Spowodowało to, że jakość wytwarzanych produktów i usług była zła. W PRL była ograniczona możliwość wyjazdów za granicę. Paszport był własnością państwa. Obywatele PRLu podróżowali głównie do innych państw socjalistycznych. Bardzo trudno było uzyskać zgodę na wyjazd do krajów kapitalistycznych. Władze PRL wykluczały wiarę w jakiegokolwiek Boga i w związku z tym starały się zmniejszyć wpływy katolicyzmu jako najliczniejszego w Polsce wyznania. Nie zezwalano na budowę kościołów, internowano kardynałów i księży, przejmowano ziemie i budynki należące do Kościoła. Wyniki wyborów były zawsze z góry przesądzone, bo kandydatami do władz byli jedynie przedstawiciele PZPR. Mieli oni zapewnioną większość miejsc w parlamencie i rządzili przez okresu całego PRL.
Sytuacja zmieniła się, gdy powstało NSZZ „Solidarność”. Dzięki tej organizacji zmienił się ustrój, a Polska stała się wolnym krajem. W 1989 roku rozpoczęły się obrady "okrągłego stołu". W 1992 roku Sejm uchwalił ustawę konstytucyjną o wzajemnych relacjach między władzą ustawodawczą i wykonawczą, tak zwaną "Małą Konstytucję". 2 kwietnia 1997 roku uchwalono Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej, ustawę zasadniczą, która miała najwyższą moc prawną, swoją treść i specjalny tryb zmiany. Do podstawowych zasad ustroju konstytucyjnego zalicza się suwerenność narodu, republikańską formę państwa, demokratyczne państwo prawa, zasadę podziału władzy, zasadę reprezentacji politycznej, zasadę przedstawicielstwa czy pluralizmu politycznego. Konstytucja zawiera prawa i obowiązki człowieka i obywatela, rozdział o samorządzie terytorialnym oraz wprowadza zasadę niezależności sędziów, sądów i trybunałów. Ważnym wydarzeniem było również przystąpienie Polski do UE. Staraliśmy się o to już od 1994r. i w roku 2004 udało się dołączyć do Unii Europejskiej. Dołączyliśmy również do NATO oraz ONZ.
W bardzo wyraźny sposób widać wzrost postępu technicznego na polskim rynku. Najnowocześniejsze urządzenia ukazują się w porównywalnym tempie, jak na zachodzie. Można więc dokonywać zakupu produktów zza granicy i nie zagrażają nam puste półki w sklepach. Także produkty spożywcze są łatwo dostępnym towarem dla wszystkich Polaków. Dysponujemy też o wiele większą wolnością słowa i lepszymi warunkami życia. Wyniki wyborów zależne są od głosów wyborców. Współcześnie nie ma instytucji cenzury. Krytyka władzy jest dozwolona. Jedynym ograniczeniem jest etyka zawodowa. Została również w 1993r. podpisana umowa między kościołem, a państwem tzw. Konkordat, który np. określa sposób nauczania religii. Państwo Polskie zgodnie z Konstytucją nie może narzucić obywatelom wiary. Wszyscy możemy bez jakichkolwiek problemów wyjechać za granicę, a paszporty to nasza własność. Najważniejszą cechą po 1989r. jest suwerenność państwa. Polska to wolny kraj.
Widać wyraźne zmiany na lepsze w Polsce po 1989r. Różnic jest na pewno dużo więcej od wymienionych powyżej, wydaje mi się, że najważniejsze z nich przedstawiłam. Myślę, że nie mamy powodów do narzekania na sytuację w naszym kraju, bo wielu z nas nie wie dobrze jaka sytuacja była kiedyś. Warto zapoznać się z historią i dostrzec, że obecnie jest Konstytucja, która daje nam wiele praw których nie mieliśmy w ustroju PRLu.