„Przedwiośnie” jest to powieść, która powstawała w latach 1921-1924r. Jest powieścią realistyczną, obyczajową i polityczną. Uczucia syna Cezarego do ojca Seweryna są zawarte w rozdziale Szklane domy. Główny bohaterem jest Cezary Baryka – postać podobna do wcześniejszych bohaterów tworzonych przez Żeromskiego: inteligentny, patriota, człowiek wrażliwy na krzywdę społeczną. Ten model XIX-wiecznego inteligenta przeniósł pisarz z wieku XX. Wyposażył go jednak w nowe doświadczenia, wynikające z wydarzeń, w które ten wiek obfitował. Baryka jest bohaterem dynamicznym, zmieniającym się, kreowanym w trakcie powieści.
Cezarego Baryke poznajemy jako młodego chłopca. Szczęśliwe dzieciństwo spędza w Baku, otoczony miłością rodziców. Ojciec dba o wykształcenie syna, dlatego od najmłodszych lat chłopiec miał najlepszych korepetytorów – „... miał od najwcześniejszych lat najdroższe nauczycielki francuskiego, angielskiego, niemieckiego i polskiego języka”. Chłopiec wiele czasu poświęcał nauce, ale nie sprawiała ona kłopotów. Gdy poszedł do gimnazjum często w lekcjach pomagał mu ojciec, przez co nauka stawała się atrakcyjniejsza. Cezary uwielbiał wieczory gdy sam na sam z ojcem przesiadywał przytulony i powtarzał materiał na jutrzejsze lekcje.
Gdy wybuchła woja i Seweryn poszedł na front, Cezary zachłysnął się wolnością. Mimo obietnic, że będzie się słuchał matki jak ojca, chłopak z matką nie liczył się zupełnie, „robił, co chciał”: włóczył się z kolegami, wszczynał kłótnie z nauczycielami, wracał w środku nocy do domu. Cezary bez opieki ojca miał całkowitą swobodę. Chciał spróbować wszystkiego co wcześniej miał zakazane, a czego dostać nie mógł to wypraszał awanturami i bójkami.
Chłopak bardzo przeżywał rozstanie z ojcem. Dopadały go momenty gdzie zanosił się płaczem z tęsknoty za ojcem. „Niepojęta, głucha tęsknota za ojcem sięgała do ostatecznej głębi jego duszy.” Cezary był bardzo przywiązany do ojca i kochał go całym sercem, nie mógł znieś barku jego opieki. Lecz obawiał się również powrotu rodzica, gdyż cała jego swoboda znikła by tak szybko jak się pojawiła w jego życiu Cezary nie lubiła myśleć o ojcu, gdyż wtedy chwytał go silny żal i smutek, który potem musiał zwalczać, „... trzeba było potem zabijać to uczucie, które nosiło wśród kolegów nazwę chandra.”
Z biegiem czasu chłopka zaczął zajmować pozycje Seweryna w domu. On podejmował decyzje, ustalał plany na przyszłość, ale domem się nie zajmował, tylko radził i to właśnie od niego zależało wszystko. Matka słuchała syna, w domu zaczął rządzić Cezary.
W okresie życia gdy Cezary jest niedojrzały, naiwny, pełen zapału wybucha rewolucja. Daje się nieść fali uderzeń, ulega chwytliwym hasłom. Brak mu rozwagi, jest bezkrytyczny wobec rzeczywistości, przyjmuje idee komunistów. W tym momencie jest zadowolony z braku ojca. Ma całkowita swobodę w wyborze idei, nie musi przyjmować poglądów takich jak ojciec, nie musi się z nim kłócić w wypadku innych poglądów. Nie dostrzegał złych stron rewolucji i nikt nie mógł go zatrzymać w swych postępowaniach.
Gdy Cezary spotyka ojca i razem z nim jedzie do Polski, targają nim sprzeczne uczucia i emocje, „Cezary był tu i tam, w Rosji i w Polsce, był z ojcem i przeciwko niemu. Szarpał się mocno ze sobą samym, nie mogąc dać sobie rady”. W głębi duszy jest bardzo szczęśliwy że spotkał Seweryna, ale ma też obawy. Dzieliły ich tera z całkiem różne poglądy, „on nie tylko wierzył w cos innego, lecz śmiał inaczej świat kształtować.” Cezary pozbył się władzy jaką ojciec nad nim posiadał w dzieciństwie, ale teraz musiał mu ulegać, słuchać go i zgadzać się z nim, „musiał po tysiąc razy ulegać, ponieważ był synem – a stary ojciec może rozkazywać i zakazywać, wreszcie pospolicie kaprysić z tej prostej racji, iż jest ojcem...”, nie mógł już sam sobie rozkazywać. Cezary bał się, że teraz, może się wręcz oddalić od ojca zamiast zbliżyć.
Był on dla chłopaka obcym człowiekiem nie znał go, „... ten ojciec, przychodzień mało znany..., to był przeciwnik czynny.” Chłopak złości się na ojca, nie podobają mu się jego kaprysy ale całą złość, żal i niechęć zamyka w sobie. Nie jest w stanie powiedzieć złego słowa ojcu, na zewnątrz znowu staje się grzecznym i posłusznym synem. Cezary wszystko robi dla ojca i z miłości do niego, nie zna Polski i boji się jej a jednak czeka na pociąg z takim samym utęsknieniem jak ojciec. Nie może go samego zostawić, nie potrafi tego zrobić.
Cezary Baryka kocha swego ojca mimo wszystko, dzieliło ich wiele, jednak ten bliski rodzinny związek pozwolił na przezwyciężenie i zaakceptowanie wad i odmiennych poglądów. Wzajemne oddanie i miłość nie rozdzieliło ojca i syna, był między nimi bardzo silny związek emocjonalny.