Jurand jest jednym z bohaterów powieści H. Sienkiewicza pt. ?Krzyżacy?. Ten polski rycerz, pan na Spychowie miał jedną córkę, którą kochał nad życie. Śmierć żony spowodowana przez Krzyżaków sprawiła, że celem jego dalszego życia była zemsta.
Jurand był ogromnym, barczystym człowiekiem, co nadawało mu groźny wygląd. Miał płowe włosy i wąsy. Na jego dziobatej twarzy można było zauważyć jedno oko przykryte czarną opaską i drugie barwy żelaza, które ostro i przenikliwe patrzało na otaczający go świat. Na co dzień nosił bogate, wykonane z dobrych materiałów stroje, a na bitwy lub pojedynki wdziewał błyszczące zbroje,
Będąc w niewoli krzyżackiej został okrutnie okaleczony, jego wygląd zmienił się nie do poznania: zniedołężniał, przygarbił się, można było przypuszczać, że zmalał. Ubrany był w wór pokutniczy przewiązany sznurem. Na jego bladej twarzy widniały dwie krwiste, czerwone jamy po oczach. Długie siwe włosy i broda sięgały niemal pasa. Idąc podpierał się kijem. Kikut ręki miał zawinięty brudną szmatą. Ucięty język Juranda był także świadectwem okrutnych tortur zadawanych mu przez Krzyżaków.
Rycerz ten był bardzo odważny i silny. Potrafił posługiwać się ciężkim, dwuręcznym mieczem w jednej ręce. Najlepszym tego przykładem było pozbawienie życia kilkudziesięciu Krzyżaków w pojedynkę w Szczytnie. Walczył na wiele sposobów: wręcz, na topory, miecze, piki. Doskonale strzelał z łuku, świetnie jeździł konno.
Bardzo kochał swoją żonę i po jej śmierci długo nie mógł wrócić do równowagi psychicznej. Jego troska i miłość do córki spowodowały, że oddał ją na dwór księżnej Anny Danuty. Dla Danusi oddał to, co miał najcenniejszego - rycerski honor i gotów był upokorzyć się przed Krzyżakami.
Dbał o swoich poddanych, nie zadawał im zbyt ciężkiej pracy, dobrze ich traktował, zapewniał im odpowiednie warunki mieszkalne. Rzetelnie wypełniał swoje obowiązki względem księcia Janusza, zawsze stawiał się na jego wezwanie, skutecznie bronił granicy przed najazdami Krzyżaków.
Nie był zadowolony ze ślubu córki ze Zbyszkiem, gdyż chciał ją poświęcić Bogu, ale pogodził się z tym, bo bardzo kochał Danusię.
Nienawiść spowodowana śmiercią żony sprawiła, że był gwałtowny, bezwzględny i niepohamowany w gniewie wobec Krzyżaków. Gdy dowiedział się o porwaniu Danusi, wrogość do Zakonu wzrosła jeszcze bardziej. Jurand po stracie swojego dziecka i własnego zdrowia uległ wewnętrznej przemianie, o czym świadczy wypuszczenie na wolność swego i córki kata ? Zygfryda de Lwe.
Religia wywarła ogromny wpływ na jego postępowanie wobec Krzyżaków, przebaczył im, choć zabrali mu wszystko, co miał najcenniejszego. Powierzył resztę swojego życia Bogu, potrafił modlić się całymi dniami, nie tylko za swoich bliskich, ale również za wrogów.
Jurand jest postacią tragiczną, gdyż w wielu sytuacjach musiał wybierać między większym, a mniejszym złem. Często był w położeniu bez wyjścia. Postać ta uczy nas pokory oraz sposobu jak można się przełamać i wybaczyć ludziom, którzy zadają nam ból. Z pewnością mógłby być autorytetem dla wielu współcześnie żyjących ludzi.