Aby popełnić samobójstwo trzeba być albo śmiertelnie odważnym, albo niezwykle tchórzliwym. W Quo Vadis pojawia się motyw samobójstwa zarówno z odwagi, jak i tchórzostwa.
Pośród wszechobecnej w powieści Sienkiewicza śmierci męczeńskiej, pojawia się również śmierć samobójcza. Odebranie sobie życia w obronie honoru. Petroniusz, który wybiera śmierć przez otworzenie sobie żył, unika w ten sposób strasznej śmierci z rąk podwładnych Nerona. Zanim jednak opuszcza ziemski padok pisze list, w którym wyśmiewa twórczość Nerona, na co nikt by się nie odważył. Wykorzystuje okazję, iż umrze, zanim dosięgnie go gniew cezara, aby ośmieszyć go. Śmierć Petroniusza jest sprzeciwem wobec nieograniczonej władzy Nerona, który decyduje nie tylko o państwie ale także życiu innych ludzi. Petroniusz drwi w ten sposób z Nerona, uprzedzając jego rozkazy i sam pozbawiając się życia. Wraz z nim odchodzi jego kochanka Eunice. Okazuje w ten sposób swoją miłość i poświęcenie do Petroniusza. Pragnie być z nim nawet w momencie śmierci i towarzyszyć mu po niej.
Samobójstwo z tchórzostwa popełnia sam Neron, który nie może znieść swojego upadku. Śmiertelnie obawia się kary, jaka na niego spadnie za podpalenie Rzymu. Chce w ten sposób ratować się przed okrutnym poniżeniem i śmiercią w mękach, na jaką sam skazywał niewinnych Chrześcijan. Jednocześnie uważa śmierć samobójczą za niezwykle widowiskową, ale do ostatniej chwili nie potrafi zdobyć się na ruch ręką, w której trzymał nóż przystawiony do swojego gardła. Był przekonany, że świat traci kogoś wyjątkowego, bo jak sam powtarzał przed śmiercią: ?Jakiż artysta ginie!?. Ostatecznie nie zabił się sam, nóż pchnął Epafrodyt, a wtedy Neron począł konać. Nie wiemy czy był na to zdecydowany, więc nie można z całą pewnością mówić o śmierci samobójczej, która cezarowi absolutnie się nie należała.