Okres Renesansu w Polsce zaowocował powstaniem nowych idei i nurtów myśli filozoficznej. Przełomowym prądem, jakże innym od obowiązującego w poprzedniej epoce, był humanizm. Polegał on na dążeniach do odrodzenia znajomości języków i literatury klasycznej; humanistami nazywano ludzi podejmujących studia w tych dziedzinach i kształtujących postawę życiową wg wzorca starożytnych ideałów.
Był to prąd przeciwstawiający teocentrycznej kulturze średniowiecza zainteresowanie człowiekiem i życiem ziemskim, akcentował możliwości ludzkiego rozumu.
Wybitną postacią polskiej literatury okresu Renesansu był sławny poeta, humanista i obywatel Jan Kochanowski. Jego bogata twórczość, ściśle osadzona w realiach epoki, daje nam przykłady jak rozwijało się państwo polskie i jak wyglądały poglądy humanistów na sprawy publiczne. Szczególnymi utworami opisującymi poglądy Jana Kochanowskiego na sprawy publiczne były pieśni.
Pieśni to wiersze liryczne o różnorodnym charakterze. Wśród 49 pieśni poety są utwory refleksyjne, refleksyjno-filozoficzne, miłosne, patriotyczne i religijne. Niektóre z nich są wzorowane na podobnych utworach Horacego, którego Kochanowski cenił i doskonale znał. Poza jedną nie mają one tytułów, a ponieważ wydane były w dwóch księgach, oznaczone są w nich kolejnymi numerami.
Pieśń IX ma charakter refleksyjno-filozoficzny. Kochanowski był zwolennikiem zabaw, biesiad i dobrego wina. Bardzo cenił muzykę.
W drugiej zwrotce poeta mówi, że nikt nie zna przyszłości, nie należy się nadmiernie przejmować przyszłymi sprawami. Poeta jest zdania, że los człowieka jest w rękach Fortuny, a świat ustawicznie podlega zmianom. Twierdzi, iż wokół nas jest mnóstwo rzeczy niewytłumaczalnych, których nie można ze sobą pogodzić i jedynie zachowanie stoickiej postawy umożliwia spokojne, harmonijne życie.
Pieśń XXIII ma również charakter refleksyjno-filozoficzny. Poeta zastanawia się w niej nad przemijalnością życia. Przypomina, że po latach młodości, wyobrażanych jako wiosnę i lato, nadchodzi jesień, a potem zima wieku starczego, która już nigdy nie minie.
Pieśń XII.
Cnota według poety jest największą wartością, którą każdy człowiek powinien w sobie pielęgnować. Jest ona "nagrodą i płacą" dla człowieka oraz swoistą ozdobą naszego życia, dlatego budzi zazdrość u ludzi niezdolnych do jej rozwinięcia w sobie. Wprawdzie wszystkie zalety stanowiące cnotę są cenne, ale najbardziej poeta ceni służbę ojczyźnie, co potwierdzają słowa:
"A jeśli komu droga otwarta do nieba,
Tym, co służą ojczyźnie."
Pieśń XIX. Dobra sława to dobra opinia (pozytywna opinia), a po śmierci pamięć o człowieku u potomnych. Człowiek jest wyjątkową istotą obdarzoną rozumem, mową, czego nie mają zwierzęta. Nie może, więc jak one myśleć tylko o zaspokajaniu głodu, powinien dbać o dobre uczynki i pamięć u przyszłych pokoleń. Ludzie rozumni i wykształceni powinni uważać za swój obowiązek rozpowszechnianie dobrych obyczajów, troski o dobro państwa i jego obywateli.
U żołnierzy Kochanowski szczególnie ceni męstwo i odwagę, które niejednokrotnie przesądzają o losie bitwy. Nawet po śmierci wojownika w przegranej bitwie pamięć o nim nie zaginie, jeśli z poświęceniem walczył w obronie ojczyzny.
Pieśń V. Powstała pod wpływem napaści Tatarów na Podole w 1575 r. podczas bezkrólewia, po nagłym opuszczeniu tronu przez H. Walezego. Kochanowski zawarł w niej swoje przemyślenia na temat tego zdarzenia oraz sugestie, jak w przyszłości wzmocnić obronę granic. W reakcji poety na najazd Tatarów na Podole dostrzegamy wzburzenie, żal, wściekłość na napastników oraz myśl o powetowaniu strat i zabezpieczeniu się przed napaścią Turków, silniejszych znacznie od Tatarów. W celu zapewnienia obronności granic Kochanowski proponuje opodatkowanie szlachty, co wyraża słowami:
"Skujmy talerze na talary, skujmy,
A żołnierzowi pieniądze gotujmy."
W Pieśni XXIV Kochanowski, naśladując Horacego, przedstawia siebie jako postać dwojakiej natury: śmiertelnej - zwykłego człowieka i nieśmiertelnej - poety. Dusza poety jego zdaniem jest jak ptak wzlatujący ponad świat, sięgający niebios i nieznający granic. Pieśń ta przekazuje świadomość własnej wartości Kochanowskiego jako poety. Jest ona także wyrazem uznania twórczości za najgodniejszą i najszlachetniejszą formę aktywności ludzkiej.
"Pieśń świętojańska o Sobótce" jest cyklem dwunastu sielankowo-tanecznych pieśni śpiewanych przez tyleż panien, głoszących chwałę życia na wsi. Pieśni te wkomponowane są w obrzęd obchodu tzw. Sobótki, przypadającej na noc letniego przesilenia Słońca, 23 czerwca, w wigilię św. Jana. Uroczystości sobótkowe były schrystianizowaną formą dawnego obrzędu pogańskiego związanego z kultem wody i Kupały - bożka ognia. Kochanowski w pieśni Panny VI podkreśla wagę życia w jedności z naturą. Wyraża pochwałę lata i żniw - owocu ciężkiej, całorocznej pracy. W pieśni Panny XII zawarta jest pochwała życia na wsi w gronie rodzinnym. Praca ziemianina na roli przeciwstawiona jest innym, niemoralnym sposobom życia, a mianowicie dworakowaniu, kupiectwu i wojaczce.
Innym, bardzo ważnym autorem renesansu był Andrzej Frycz ? Modrzewski. Urodził się on 1503 r. w Wolborzu k. Piotrkowa Trybunalskiego w rodzinie wójta. Nauki pobierał w Akademii Krakowskiej, studiował w Wittemberdze (spotkał się tam z Lutrem). Przebywał na dworze Łaskich i przewoził dla nich bibliotekę Erazma z Rotterdamu. Później został sekretarzem Zygmunta Augusta. Umożliwiało to liczne wyjazdy za granicę.
W 1551 r. wydano okrojone dzieło pt. "O poprawie Rzeczypospolitej" (łac.) w Krakowie. Księgi: I "O obyczajach",II "O prawach", III "O wojnie", IV "O kościele", V "O szkole". W 1554 r. w Szwajcarii wydano całość dzieła. Debiutem był utwór "Łaski, czyli o karze za mężobójstwo". Jego twórczość i działalność polityczna sprawiła, że utracił dziedziczne wójtostwo i zmarł w nędzy w 1572 r. W księdze I "O obyczajach" są zawarte rozważania nad organizacją państwa. Modrzewski twierdzi, że: każdy mieszkaniec jest obywatelem i państwo powinno mu zapewnić szczęście,
o wartości człowieka nie decyduje urodzenie,
każdy człowiek powinien być prawnie przygotowany do pracy, a ludźmi niezdolnymi do niej powinno opiekować się państwo,
należy ustanowić urzędy nadzorujące wszystkie dziedziny życia (urzędy miar, urząd do zwalczania żebractwa.
W księdze II "O prawach" pisarz powraca do wymiaru kar za zabójstwo. Ówczesne prawo uzależniało je od pochodzenia społecznego przestępcy (szlachcic za zabójstwo chłopa płacił niewielką grzywnę, zaś w sytuacji odwrotnej chłop był karany śmiercią). Autor proponował opracować nowy kodeks prawny z udziałem przedstawicieli wszystkich stanów. W księdze III "O wojnie" autor przeciwstawia się wszelkim konfliktom zbrojnym, a najsurowiej potępia wojny zaborcze. Proponuje rozwiązywanie konfliktów na drodze dyplomatycznej (spotkania wrogich stron w neutralnym miejscu, sankcje gospodarcze). Modrzewski twierdzi, iż "żadne korzyści z wojny nie są tak wielkie, aby mogły jej szkodom dorównać". Ludzi wywołujących wojny nazywa zbrodniarzami, Tatarami. W księdze IV "O Kościele" odrzuconej przez cenzurę w polskim wydaniu w 1551 r. Modrzewski proponuje:
stworzyć kościół narodowy niezależny od Rzymu,
wybieranie papieża przez wszystkie narody chrześcijańskie,
obsadzanie stanowisk biskupów przez ludzi wykształconych i szlachetnych.
W księdze V "O szkole" autor przeciwstawia się wydawaniu pieniędzy na rzeczy zbędne, takie jak wspaniałe domy oraz sute biesiady. Proponuje fundusze przeznaczone na ten cel wykorzystać w inny praktyczniejszy i szlachetniejszy sposób, a mianowicie na dotowanie szkolnictwa w czasach, w których nie docenia się wiedzy i pracy nauczycieli kształcących przyszłe, młode talenty polityczne i literackie. Modrzewski proponuje przejęcie opieki nad szkołami przez państwo, a prawo do uczenia się zapewnia wszystkim chłopcom niezależnie od pochodzenia społecznego. (Po raz pierwszy prawo chodzenia dziewcząt do szkoły ustanowiono w 1773 r.)