Najważniejszym tematem jego twórczości, była woja. Przez kilka lat poeta niemal nie zsiadał z konia, walcząc z Kozakami, Szwedami i Moskwą. Żywot żołnierski był dla Morsztyna przede wszystkim problemem moralnym. Czy człowiek- niezależnie od pobudek- może zabijać drogiego człowieka? Poza wierszami wojennymi Morsztyn uprawiał także poezję filozoficzną. Świat- niczym złudny sen- widział w ruchu i kapryśnych przemian, w człowieku dostrzegał zaś uśpionego niewolnika, któremu wydaje się tylko, że jest wolny i korzysta z przyjemności żywota.
Zbigniew Morsztyn- ?Żywot- sen i cień?
Utwór rozpoczyna się od zaprzeczenia metaforze ludzkiego życia jako dnia. ?Dniowa światłość? okazuje się metaforą błędną, zupełnie niezgodną z rzeczywistością. W kolejnym wersie podmiot liryczny stwierdza: ?noc jest ten żywot?, jeśli naszym żywotem jest noc, nasze życie musi być snem. Żywot-sen ?ciemnością paciepną przyodziany? (personifikacja), utulony jest płaszczem z ciemności. Ciemność jest nieodzownym atrybutem nocy, snu, lecz także zła i śmierci. Ludzie żyją, więc niejako pod płaszczem ciemności, światło do nich nie dochodzi, jedynie resztki, które uważają oni za jasność. Otaczający ich świat jest pełen zła i śmierci. Trudno nie zauważyć tu nawiązań do platońskiej metafory jaskini, idei oraz cieni idei. Poczucie iluzoryczności świata (wedle poety nie można, odróżnić jawy od sennego majaku) było charakterystyczne dla całej epoki baroku. Żywot jest ?prędszy nad koła słoneczne? (koło- symbol ruchu), co świadczy o krótkości i marności życia. Podmiot liryczny widzi świat w ruchu, przemianie, podkreśla także związek człowieka z naturą. Plastyczność opisu ma na celu oddziaływanie na wyobraźnię i zmysły czytających, co powinno przekonywać czytelnika do swoich wizji świata. Podmiot liryczny stawia trudne pytania: gdzie podziali się królowie, waleczni wodzowie, wybitni przywódcy, o których ?lata dawniejsze pamiętały?? Odpowiedź brzmi: ?śpią sen twardy?. ?Sen twardy? jest niczym innym jak śmiercią. Kolejny raz sen, śmierć i życie są siłami dominującymi w życiu ludzi. ? Sen twardy? można interpretować także jako brak pamięci o dawnych bohaterach, ich zasługach, brak szacunku i dawnej czci. Pojawiają się, zatem 2 kategorie snu: sen, który śnimy, myśląc, że żyjemy i ?sen twardy? ? śmierć fizyczną. Jednak granica między tymi dwoma stanami jest cienka, umowna, życie- sen jest niczym śmierć, a śmierć jest podobna do snu. Podstawą całości egzystencji jest, więc, wg podmiotu lirycznego sen. Podmiot liryczny w kolejnym fragmencie utworu stwierdza: ?z świata te larwy poznikały? ( ?larwy?- maski, cienie). Tak jak na przedstawieniu w teatrze, widz ogląda spektakl, aktorzy noszą maski ( owi wielcy ludzie), wychodzi z teatru i zapomina. Są oni, więc cieniami tego, co kiedyś dokonali, tkwią gdzieś w świadomości ludzi, ale bardzo głęboko. Warto też zwrócić uwagą na budowę składni fragmentu: ?lata dawniejsze pamiętały czasownik znajduje się na końcu zdania (inwersja), jest to zabieg celowy, nadający mu większego znaczenia, uwypukla go. Być może jest to wyrzut wobec społeczeństwa, które już nie pamięta? W końcowym fragmencie podmiot liryczny podkreśla paradoks i sprzeczności życia- snu, jako jedyny zauważa, że ludzie śnią, nie żyją. Wynika z tego, że budzi się z tego snu. Wymowa pozostaje jednak pesymistyczna, podkreślająca niewiarę poety w możliwości człowieka.