profil

Jak możemy ocenić polski opór we wrześniu 1939 roku?

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-09
poleca 85% 244 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Oceniając polski opór we wrześniu 1939 roku przede wszystkim zwróćmy uwagę na uzbrojenie i siły militarne Polski i Niemiec, oraz powierzchownie na sytuację społeczną naszego kraju i III Rzeszy.

Niemcy tuż przed wojną są bardzo silnym narodem, a co najważniejsze świadomym swej siły. Poprzez propagandę hitlerowską społeczeństwo wsiąkało nacjonalistyczną ideologię, a dzięki jedno narodowości kraju (prawie 100% mieszkańców Rzeszy to Niemcy) ma silnie ugruntowaną tożsamość narodową.
III Rzesze zamieszkiwało około 75 mln ludzi, dla porównania w Polsce liczba ludności wynosiła 35 mln, a w tym zaledwie 23 mln Polaków! Reszta to Żydzi, Ukraińcy, Białorusini, a nawet Niemcy.

Jeżeli chodzi o siły militarne Niemcy pod tym względem bili nas na głowę. Polacy byli zacofani technicznie, więc wiele rezerw wojskowych nie mogło być należycie uzbrojonych.

Ponadto Polsce w tak krótkim okresie przygotowań wojennych nie udało się zmobilizować wszystkich jednostek, nie udało się zmobilizować nawet połowy!
W przeciwieństwie do Polski Rzesza dysponowała najnowszą bronią, którą wypróbowali już w wojnie hiszpańskiej (1937). Niemcy zbroili się od 1933 wydając na armie 90 mld marek, mieli też znacznie ułatwione zadnie, jeżeli chodzi o miejsce ataku.

Granica naszych państw wynosiła około 1900 km, graniczyliśmy z Niemcami od południa zachodu i północy, a na domiar złego tereny te nie nadawały się do obrony.
Tak więc rząd i wojsko polskie było w trudnej sytuacji, oczywiście rządowy liczyli na wypełnienie przez Anglię podpisanego 25 sierpnia układu o wzajemnej pomocy, jednak nic takiego nie nastąpiło, co prawda Anglia wypowiedziała wojnę Rzeszy, ale w tym przypadku od słów do czynów było bardzo daleko.

Pozostała nam samodzielna walka. Oczywistą rzeczą jest to, że waleczność i poświęcenie dla ojczyzny mamy we krwi, jednak tym razem to nie wystarczyło. Żołnierze polscy walczyli dzielnie odpierając w bitwie granicznej niemiecką dywizję pancerną szarżami kawalerii, bronili zażarcie poczty gdańskiej, a licząca zaledwie 180 żołnierzy załoga, broniła Westerplatte przez 7 dni.

Nawet po ataku ZSRR (17 września) na Polskę, Polacy wciąż się bohatersko bronili, ogólnie walcząc przez miesiąc. Później powstawały jeszcze oddziały partyzanckie, co oznacza, że nigdy naród z takimi aspiracjami nie pogodził się z porażką i utratą wolności.

Uważam że dysproporcje sił militarnych były zbyt duże by moc odeprzeć ten atak, dlatego właśnie mimo porażki, oceniam postawę polskich żołnierzy i ludności za bohaterską i godną podziwu. Mało który naród byłby zdolny do takiej walki, takiego poświęcenia, w takich okolicznościach, chociaż patrząc w historycznego punktu widzenia walka z przeważającymi siłami wroga to nasze narodowe hobby.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty
Komentarze (1) Brak komentarzy

praca ogólnie dobra tylko jakoś mało własnej oceny na ten temat;/

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty

Ciekawostki ze świata